PLUS

Baner

Park Narodowy Drzew Jozuego

Park Narodowy Drzew Jozuego

Widokiem przyciągającym co roku ponad milion turystów są drzewa Jozuego, malownicze formacje granitowe, oazy palmowe i kwitnące “ogrody” kaktusów.

Położenie geograficzne i klimat

Park Narodowy Drzew Jozuego (Joshua Tree National Park) leży w Południowej Kalifornii, na pograniczu pustyni Mohave i pustyni Kolorado, w odległości 250 km na wschód od Los Angeles i 400 km na południe od Las Vegas. Teren Parku obejmuje niewysokie pasma górskie od Little San Bernardino po Sheep Hole Mountains na powierzchni 3200 km2 (792,828 akrów)

Park znajduje się w strefie klimatu pustynnego. Na wiosnę i jesienią średnia maksymalna temperatura wynosi 30oC, średnia minimalna 10oC. W zimie jest chłodniej, około 15oC za dnia, z przymrozkami w nocy! Lata są bardzo gorące, w dzień często ponad 38oC, z gruntem nagrzewającym się do 82oC! Te dane dotyczą wschodniej części Parku, bowiem wyżej położona, zachodnia strefa posiada temperatury średnio 6o C niższe.

Komunikacja

Park posiada świetne połączenia lądowe z Los Angeles, autostradą nr I-10, oraz z Las Vegas autostradami I-15, I-215 oraz I-10 (500 km), lub szosą nr.95 do nr.62 (400 km). Do Parku prowadzą wjazdy od drogi 62 w Twentynine Palms (North Entrance) i Joshua Tree (West Entrance), od południa zjazd z autostrady I-10 w Cottonwood Springs, 40 km na wschód od Indio. Najbliższy duży port lotniczy jest w Los Angeles - 3300 km z Chicago, 4540 km z Nowego Jorku.   

Najlepsza pora na zwiedzanie

Park Narodowy Drzew Jozuego jest dostępny cały rok. Stosownie do klimatu polecam wyjazd na wiosnę lub w jesieni, ale nawet w lecie - jeżeli to jedyna pora roku gdy możemy dostać urlop - park nie jest pozbawiony piękna, a z problemem temperatury można sobie poradzić przeznaczając na zwiedzanie ranki i późne popołudnia. Najlepszą porą roku jest jednak wczesna wiosna. Niesłychanie widowiskowy okres kwitnięcia pustyni zależy od wielkości zimowych opadów i temperatury na wiosnę, zaczynając się na niższych poziomach w lutym, z kulminacją w marcu i kwietniu.

Zarys przyrodniczy

 Park Drzew Jozuego cechuje występowanie roślinności charakterystycznej dla odrębnych ekosystemów: pustyni Navaho (“wysoka pustynia”) i pustyni Kolorado (“niska pustynia”). Źródłem tego zróżnicowania jest wysokość nad poziomem morza. Niższe partie Parku porastają krzewy kreozotowe i kaktusy spotykane częściej na pograniczu Kalifornii i Meksyku oraz w południowej Arizonie. Jest to najgorętszy obszar Parku, ciągnący się od jego środkowej części na wschód poprzez kotlinę Pinto do gór Eagle i Coxcomb Mountains.

Granica między niską a wysoką pustynią jest wyraźna, dla wielu turystów wręcz zaskakująca. Wzniesienia powyżej 1000 m npm, gdzie jest chłodniej, cechuje roślinność pustyni Mohave z wielkimi jukami zwanymi drzewami Jozuego. Zwiedzając Park trzeba zdać sobie sprawę, że jesteśmy w ojczyźnie kaktusów! Prawie wszystkie kaktusowate świata pochodzą bowiem z Ameryki, najpowszechniejsze w strefie suchej USA i Meksyku, występując od południowej Kanady aż po wysokie partie Andów i Patagonię.

Historia

 Historia człowieka na tym terenie sięga końca epoki lodowej, 7-5 tys. lat temu, kiedy przybył tu trudniący się myślistwem i zbieractwem lud Pinto. Indianie ci mieszkali we wspomnianej już, noszącej obecnie ich nazwę kotlinie, która wtedy była oazą zieleni, z dużą rzeką płynącą pośrodku. Inne grupy Indian również odwiedzały żyzną dolinę, szczególnie w okresie zbiorów liczych gatunków orzechów i owoców kaktusa. Dzisiaj, niedaleko kempingu Indian Cove, możemy podziwiać używane przez nich “młyny”, w postaci okrągłych dziur wyżłobionych w litej, granitowej skale. Wraz ze zmianą klimatu Indianie odeszli. Dopiero w drugiej połowie XIX stulecia, podczas słynnej kalifornijskiej gorączki złota, przez obrzeżenia pustyni przemierzały grupy górników i poszukiwaczy przygód. Porzucone kopalnie nadal istnieją na terenie Parku.

Największe atrakcje

Widokiem przyciągającym co roku ponad milion turystów są drzewa Jozuego, malownicze formacje granitowe, oazy palmowe i kwitnące “ogrody” kaktusów.

To wszystko możemy z łatwością podziwiać bez obawy o fizyczne wyczerpanie w sercu pustyni, gdyż przez Park biegnie szosa z licznymi parkingami prowadzącymi do początku pieszych szlaków, kempingów i wyjątkowo fotogenicznych miejsc. Przy parkingach przeważnie umieszczone są tablice przedstawiające kompleksowy ekosystem pustyni, opisujący jego faunę i wpływ człowieka na przyrodę regionu. Ten stosunkowo mało jeszcze znany fenomen przyrodniczy zasługuje na dużo większą uwagę, o czym świadczy fakt, że w październiku 1994 roku, wówczas rezerwat przyrody, został podniesiony do rangi parku narodowego, zasłużenie otrzymał najwyższy status prawnej ochrony. W USA zdobywanie “Dzikiego Zachodu” doprowadziło do znacznej degradacji środowiska naturalnego: zaorano prerie, niemal wytępiono bizony. Jednocześnie, w tym właśnie kraju powstała inicjatywa ochrony przyrody. Kongres podjął formułę “parku publicznego, obszaru wypoczynku, stworzonego na cześć i dla przyjemności obywateli”. Każdego miłośnika przyrody cieszy żywotność tej idei, czego najlepszym dowodem jest tak niedawne powstanie Parku Drzew Jozuego.

Jesteśmy na obszarze o wyjątkowych walorach klimatycznych, geologicznych, florystycznych i faunistycznych, postarajmy się z wizyty w Parku wynieść jak najwięcej pożytku. Naszym głównym środkiem lokomocji jest samochód, mamy też do dyspozycji własne nogi, a coraz częściej terenowe rowery.

 Założenie, że dojeżdżamy z Los Angeles lub Las Vegas, daje nam do dyspozycji co najmniej pół dnia na zwiedzanie. Ponieważ najciekawsza, zachodnia część Parku nie jest duża, kilka godzin wystarczy aby uzyskać w miarę pełny, satysfakcjonujący obraz życia pustyni.

 Najrozsądniejszym sposobem na poznanie Parku jest wjazd od północnej strony (North Entrance Station), wizyta w ośrodku informacji turystycznej (Oasis Visitor Center), dalszy przejazd do Cholla Cactus Garden i Ocotillo Patch, nawrót, krótki spacer do Arch Rock, przejazd przez Jumbo Rocks i Sheep Pass do zachodniego wjazdu (West Entrance) w Joshua Tree. Taka optymalna trasa, z wypadem na taras widokowy Keys View, liczy zaledwie 100 km zaznajamiając nas dodatkowo z ciekawym fragmentem “niskiej pustyni”.

Niedaleko od północnego wjazdu jest zielona, porośnięta palmami oaza (Oasis of Mara), służąca niegdyś Indianom i poszukiwaczom złota za miejsce wytchnienia od palącego słońca. Kilkanaście kilometrów za wjazdem do Parku znajduje się interesujący “ogród” kaktusów cholla (Cholla Cactus Garden). Warto odbyć krótki spacer w tym urzekającym krajobrazie, korzystając z dostępnego przy szosie szkicu ścieżki. Trzy kilometry dalej na południe jest kolejny przykład zagajnika, tym razem wyglądających jak uniesione do góry wiechcie mioteł kaktusów zwanych owtillo (Ocotillo Patch). Przez większą część roku są to nagie, pokryte kolcami badyle, jednak w marcu i kwietniu porastają zielonymi listkami i jaskrawoczerwonymi kwiatami uwielbianymi przez migrujące z Meksyku kolibry! Ta część Parku wyraźnie reprezentuje pustynię typu Kolorado.

 Zawracamy na północ, aby zatrzymać się przy kempingu White Tank, gdzie krótka ścieżka wiedzie do naturalnego skalnego łuku (Arch Rock) z dokładnym opisem geologicznych sił formujących okolicę. Jeszcze ciekawsze przykłady formacji skalnych znajdziemy pośród ogromnych, obleganych przez początkujących alpinistów granitowych głazów (Jumbo Rocks). Jest to najbardziej fotogeniczna część Parku, zważywszy, że nieco dalej, w wąwozie Hidden Valley skały przypominają do złudzenia fantastyczne zwierzęta i ludzkie twarze. To wszystko pośród drzew Jozuego w najpełniejszym rozwoju. Przez Hidden Valley prowadzi 2-kilometrowy szlak, wymagający jednak pewnej wspinaczki po głazach. Do zachodniego wyjazdu z Parku dzieli nas tylko 10 km, jeśli jednak mamy czas, a smog z Los Angeles nie utrudnia widoczności, warto jeszcze podjechać na wzgórze Keys View, skąd roztacza się panorama Palm Springs, jeziora Salton Sea, gór i pustyń ciągnących się na południe daleko w głąb Meksyku.

Skały i rośliny to nie wszysto co ma do zaoferowania ten Park. Jeżeli zostaniemy do zmierzchu, możemy usłyszeć jak ożywa martwa na pozór pustynia. Wody jest tak mało, że tylko najbardziej przystosowane do tegu klimatu organizmy są w stanie przeżyć, wykazując aktywność głównie w nocy. Wędrując ścieżkami spotykamy kojoty, zające, skunksy, żółwie pustynne, liczne jaszczurki, grzechotniki, pająki ptaszniki, szczuroskoczki, a z ptaków: kolibry, myszołowy, sowy, sępy i kukawki srokate (roadrunner).

 Coraz powszechniejsze staje się zwiedzanie na rowerach. Wynika to z faktu, że ten środek transportu daje się łatwo zapakować do samochodu, daje nam wgląd w obszary niedostępne dla auta i zbyt odległe dla pieszej eksploracji. Nasz kontakt z przyrodą jest pełniejszy, w bardziej odludnych miejscach, dając dodatkową okazję do utrzymywania kondycji fizycznej. Rowerzyści powinni skontaktować się z rangersami celem rozeznania aktualnych warunków dotyczących możliwości i bezpieczeństwa jazdy.

Noclegi, rezerwacje, ważne telefony

Pomimo, że Park jest odwiedzany rocznie przez 1.2 mln. turystów, większość ludzi spędza w nim zaledwie kilka godzin. Z powodu bliskości Los Angeles i miejskich ośrodków Indio i Palm Springs, zakwaterowanie w okolicy nie sprawia kłopotu. W samym mieście Twentynine Palms jest kilka moteli. Centrum informacji turystycznej Oasis Visitor Center w Twentynine Palms (tel. 760-367-7511) posiada mapki, plany, broszury, rozmaite wystawy... praktycznie wszystko co potrzebujemy do zwiedzania. Zarząd Parku mieści się pod adresem - 74485 National Park Drive, Twentynine Palms, CA 92277, tel. 367-5500.

Park posiada 9 pól kempingowych, przyjmujących na zasadzie kto pierwszy ten lepszy, opłata do $10, limit 14 nocy między wrześniem a majem, 30 nocy w pozostałym okresie.

Opłaty

 Opłata za wjazd wynosi $5 od pojazdu, $15 za roczny karnet.

Ciekawostki

* Intrygująca nazwa: drzewo Jozuego została nadana roślinie przez mormońskiego osadnika, który w charakterystycznych odgałezieniach rośliny widział wzniesione ku niebu w modlitwie ręce proroka.

* Drzewo Jozuego (Yucca brevifolia) może osiągać 15 metrów wysokości i wiek do 200 lat.

* Drzewo Jozuego jest siedliskiem i schronieniem dla 25 gatunków pustynnych ptaków.

* Kaktusy żyją na pustyni ograniczając parowanie m.in. poprzez zmniejszenie powierzchni liści i pokrycie powierzchni asymilacyjnej chroniącym przed wysychaniem woskiem.

UWAGA:

* Wędrując na piechotę trzeba nosić ze sobą wodę do picia, przeciętnie 8 litrów na osobę na dzień. Przydaje się kompas i dokładna mapa topograficzna. Nie wolno rozpalać ognisk, zabierać ze sobą psów, niszczyć zieleni ani obiektów o charakterze zabytkowym. Odrębne przepisy regulują wspinaczkę.

 

Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka

Kategoria: Podróże > Podróże z Andrzejem Kulką

Data publikacji: 2016-08-12

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.