Boscobel Home and Gardens to genialnie odrestaurowany kawałek historii amerykańskiej architektury, architektury wnętrz oraz architektury krajobrazu.
Wszyscy wiemy, że mieszkając w Nowym Jorku żyje się w biegu. Manhattan, Brooklyn, Queens to miejsca fascynujące, jednak często mogą przytłaczać. Za dużo ludzi, za dużo aut, za mało zieleni i za ciasno. Coś w naturze ludzkiej każe nam czasem szukać oddechu i koić oczy widokami odległego horyzontu. Dlatego z pewnością tak dobrze nam się odpoczywa nad morzem, czy w górach. Jednak co zrobić, gdy dusza rwie się do rozległych przestrzeni ale rozsądek i portfel już nie tak bardzo? Polecam dziś bezpieczną jednodniową kurację - wizytę w miejscu, w którym słowo „sielski” i „malowniczy” odzyskują swoje prawdziwe znaczenie. Zapraszam do Boscobel House and Gardens.
Długo nie słyszałam o tym magicznym miejscu a gdy wreszcie je poznałam, zakochałam się natychmiast. Czym jest Boski Boscobel? Jego niezwykła historia rozpoczyna się w kocu XIX wieku. Dom - a raczej dwór - powstał jako spełnienie marzeń zamożnej pary Elisabeth i States’a Dyckmanów. Powstał na wysokim brzegi rzeki Hudson w zaledwie cztery lata (1804 - 1808) i swoją konstrukcją wcielał w życie ideały nurtu neoklasycystycznego w architekturze. Niestety, 150 lat później, w latach 50-tych był w kompletnej ruinie. Piękne wnętrza zdemolowano i rozkradziono, okna wybito, ogród zarósł…wydawało się, ze marzenie Dyckmanów o stworzeniu raju na ziemi, który przetrwa wieki legło w gruzach. Dosłownie i w przenośni. To co pozostało z niegdyś dumnej rezydencji sprzedano za…$35 i zburzono. Na szczęście miłośnicy bogatej historii Hudson Valley postanowili działać, odkupili jak najwięcej gruzów budynku, przenieśli 15 mil na północ, do miejscowości Garrison, NY i kawałek po kawałku odbudowali. Nowy Boscobel House (a wraz z nim 68 akrów fantastycznie zaprojektowanych ogrodów oraz ścieżek widokowych) otworzył swoje podwoje w 1961 roku. Dziś, patrząc na majestatyczną sylwetkę Boscobel i podziwiając oszałamiające widoki na przepiękną dolinę Hudson trudno uwierzyć, że ta perełka neoklasycystycznej architektury nie stoi tu od zawsze. Dziś Boscobel Home and Gardens to genialnie odrestaurowany kawałek historii amerykańskiej architektury, architektury wnętrz oraz architektury krajobrazu.
Misją działającego tu stowarzyszenia i Historic House Museum jest łączenie historii z teraźniejszością, uczenie o złotych latach Hudson Valley, amerykańskiej sztuce i architekturze u samych początków państwowości Stanów Zjednoczonych i o artystach, dla których dolina rzeki Hudson - a także sam Boscobel stanowiły nieprzemijającą inspirację.
Wybierając się do Boscobel od kwietnia do grudnia możemy skorzystać z proponowanych przez muzeum wycieczek po wnętrzu posiadłości. Zobaczymy tam jedną z najlepszych kolekcji mebli tzw. okresu federalnego („Federal period”) . Prócz tego zachwycają znakomicie odtworzone wnętrza z epoki, porcelana, obrazy, kandelabry czy tapety. Niezwykła kolekcja do dziś inspiruje projektantów, artystów i każdego kto docenia mistrzowskie rzemiosło artystyczne. Do Boscobel warto wybrać się z dziećmi - muzeum organizuje szereg warsztatów dla najmłodszych. Koniecznie trzeba także przespacerować się po genialnie zaprojektowanych ogrodach, które aż proszą się o uwiecznienie. Działa tu także uroczy sklepik z pamiątkami, obrazami i książkam. Jednak jedną z największych atrakcji posiadłości jest przecudny, panoramiczny widok na dolinę rzeki Hudson - w tym na rozległe mokradła Constitution Marsh i Akademię Wojskową West Point. Lojalnie ostrzegam - wyprawa do pięknego Boscobel właśnie teraz, w lecie, gdy dni są długie a niebo obłędnie błękitne, bez aparatu fotograficznego, naładowanej komórki, ewentualnie bloczku do szkicowania lub sztalug grozi frustracją!
Boscobel House and Gardens
1601 Route 9D
Garrison, NY, 10524
www.boscobel.org
Zuza Ducka
Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem
Data publikacji: 2018-09-13