Studia to nie jest marzenie wszystkich.

Staże zawodowe stały się jedną z ważniejszych form zdobywania praktycznego doświadczenia w zawodzie szczególnie dla młodych osób, które dopiero wkraczają na rynek pracy.

Zajmując się codziennymi obowiązkami w firmach, mogą one nabyć niezbędne umiejętności i zapoznać się z rzeczywistym środowiskiem pracy. Staże zyskują na znaczeniu zwłaszcza w kontekście rosnącego sceptycyzmu wobec tradycyjnego modelu edukacji wyższej.

Edukacja wyższa niekoniecznie jest w cenie

Zmiany w postrzeganiu wykształcenia wyższego, szczególnie wśród młodszych pokoleń, są wyraźne. Z badania Pew Research Center wynika, że tylko 1 na 4 dorosłych uważa czteroletnie studia za niezwykle ważne do zdobycia dobrej pracy. Blisko dwie trzecie młodzieży w wieku 14–18 lat wskazuje, że ich preferowanym sposobem nauki byłyby praktyki zawodowe.

Obecnie 680 288 Amerykanów odbywa staże zawodowe, o 89 proc. od 2014 roku. Chociaż to znaczny wzrost, nadal jest to tylko ułamek siły roboczej w USA. Studiuje ponad 18 milionów osób.

Staż to inwestycja

Jednym z głównych powodów, dla których firmy niechętnie angażują się w programy stażowe, są koszty. Pracodawcy muszą zapewnić wynagrodzenie dla praktykantów, a także mentora, który będzie ich wspierał i szkolił. Pracodawcy obawiają się inwestować w staże, ponieważ nie mają pewności, czy praktykanci zdecydują się zostać w firmie po zakończeniu programu.

Dane z Departamentu Pracy USA pokazują, że 94 proc. praktykantów pozostaje w firmach po zakończeniu stażu, a inwestycja w staż przynosi średni zwrot w wysokości 1,44 dolara za każdy zainwestowany dolar.

Potrzeba wsparcia

W odpowiedzi na te wyzwania pojawiają się apele o zwiększenie rządowego wsparcia dla programów stażowych. Wiele stanów już oferuje ulgi podatkowe dla pracodawców organizujących praktyki zawodowe. W Karolinie Południowej jest to kwota 1 000 dolarów rocznie na każdego praktykanta, podczas gdy w Connecticut suma ta może wynieść nawet 7 500 dolarów.

Przeciwnicy biurokracji i złożonych procesów apelują również o większe wsparcie dla organizacji pośredniczących, takich jak Edu-REACH i CityWorks DC, które pomagają łączyć potencjalnych praktykantów z pracodawcami.

Miłosz Magrzyk

źródło zdjęcia: Canva

Kategoria: Wiadomości

Data publikacji: 2025-01-13