PLUS

Baner

Chaos podczas debaty

Chaos podczas debaty

Pierwsza debata prezydencka już na samym początku przerodziła się w ostrą wymianę zdań. Prezydent nie dawał dojść do głosu Bidenowi, ten z kolei nazwał go “klaunem” i “kłamcą”. Debata wielokrotnie przeradzała się w totalny chaos.

Zakończyła się pierwsza telewizyjna debata kandydatów w amerykańskich wyborach prezydenckich. Donald Trump i Joe Biden przez półtorej godziny ostro spierali się między innymi o Sąd Najwyższy, koronawirusa, gospodarkę, podatki, protesty w amerykańskich miastach i przestępczość.

Było dużo krzyku, osobistych wycieczek i obraźliwych epitetów. Joe Biden przedstawiał prezydenta Trumpa jako polityka, który nie dba o zwykłych Amerykanów, reprezentuje głównie bogatych i poniósł porażkę w walce z koronawirusem. „On nie ma planu, żadnego planu. Ten człowiek nawet nie wie o czym mówi” – mówił Joe Biden.

W odpowiedzi Donald Trump ostrzegał, że plany Joe Bidena spowoduje ogromne szkody gospodarcze. „On chce ponownie zamknąć gospodarkę, przez co zniszczy nasz kraj” – przekonywał.

Trump oskarżył Bidena o próbę pozbycia się prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego, twierdząc, że partia do której przynależy chce być socjalistyczna. Prezydent krytykował plan Obamacare, równocześnie nie dając dojść rywalowi do głosu. W pewnym momencie Biden zwrócił swój wzrok prosto w kamerę, tym samym zwracając się do Amerykanów przed telewizorami “Ludzie, czy macie pojęcie, co ten klaun robi?”

Prezydent Trump przedstawiał swego rywala jako zakładnika radykalnego skrzydła partii. Przekonywał też, że podczas 47 miesięcy swojej prezydentury zrobił więcej dla kraju niż Joe Biden podczas 47 lat działalności publicznej. Mówiąc o relacjach rasowych, Donald Trump podkreślał, że przemoc na ulicach jest niedopuszczalna i przedstawiał siebie jako orędownika prawa i porządku.

Z kolei Joe Biden zarzucał prezydentowi,  że dolewa oliwy do ognia. Donald Trump przez większość dyskusji był w ofensywie. Kandydaci często przekrzykiwali się, a debata wielokrotnie przeradzała się w chaos. Kiedy prezydent po raz kolejny przerwał Bidenowi –  Demokrata powiedział – Czy możesz się zamknąć, człowieku?

Biden nazwał prezydenta kłamcą podkreślając: “Wszystko, co tu mówi, to kłamstwo.” Natomiast Trump obraził Bidena zwracając się do niego słowami “Nigdy nie używaj przy mnie słowa smart. Nie ma w tobie nic mądrego, Joe“.  Z kolej oponent ripostował “To szczeniak Putina” – powiedział o Trumpie.

Prowadzący debatę Chris Wallace miał od samego początku problemy z zadawaniem pytań.  W pewnym momencie zwrócił się do prezydenta “Panie Prezydencie, pański sztab zgodził się, że obie strony dostają dwie minuty na odpowiedzi. Bez przerw. Dlaczego nie przestrzega pan tego na co zgodził się Pana sztab?”

Komentatorzy zgodnie orzekli, że była to jedna z najgorszych debat w historii. “To była najgorsza debata, jaką kiedykolwiek widziałem. To nie była nawet debata. To była hańba” – ocenił w pierwszych minutach po zakończeniu starcia Jake Tapper, dziennikarz CNN.

To była raczej bójka w barze, konkurs krzyczenia na siebie i rywalizacja w obrażaniu, a nie debata” –  powiedział  dziennikarz Fox News, Howard Kurtz. Tego typu  opinii w sieci pojawiło się mnóstwo.

Kategoria: Wiadomości > USA

Data publikacji: 2020-09-30

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.