Sposób opodatkowania w Stanach Zjednoczonych dochodów uzyskiwanych za granicą zależy od kraju, w którym mieszkamy, a także od tego, czy kraj ten ma z USA podpisaną umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Jak wiemy Polska zawarła taką umowę dość dawno, bo w 1974 roku. W dniu 13 lutego 2013 r. podpisana została nowa Konwencja, po czym ratyfikowana przez polski Sejm i podpisana w sierpniu 2013 roku przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Pomimo, iż amerykańskie przepisy podatkowe mówią, że obywatel USA (lub osoba z zieloną kartą) powinien rozliczać się z dochodów z całego świata, to istnieją pewne odstępstwa od tej reguły. Mało tego, podatki zapłacone w Polsce mogą być odpisem od dochodu w Stanach Zjednoczonych.

Obywatel USA czy też posiadacz zielonej karty nie ma obowiązku płacenia podatków, gdy jego dochód w USA czy też w Polsce jest niższy od łącznej sumy odpisu standardowego (czyli tzw. standard deduction) oraz odpisu personalnego (personal exemption). Limit ten jest waloryzowany każdego roku, w zależności od inflacji.

IRS wymaga, aby podatnicy rozliczyli się za rok 2015, jeżeli ich dochody wynoszą powyżej:

Osoba samotna - $10,300 do 65 roku życia, $11,850 jeśli przekroczyłeś 65 rok życia. Wspólne zeznania małżonków - $20,600 jeżeli obydwoje nie przekroczyli 65 roku życia, $21,850 jeżeli jedno z małżonków przekroczyło 65 rok życia, $23,100 jeżeli obydwoje mają co najmniej 65 lat. 
Jeżeli posiadaja dzieci, to za każde dziecko należy doliczyć $4,050.


Głowa rodziny - $13,250 jeżeli nie przekroczyli 65 roku życia, $14,800 jeżeli przekroczyli 65 rok życia. 
Jeżeli osoba ta posiada osoby na utrzymaniu, to za każdą osobę należy doliczyć dodatkowe $4,050.


Wdowiec/wdowa z dzieckiem zależnym finansowo od rodzica - $16,600 jeżeli osoba ta nie przekroczyła 65 roku życia, $17,850 jeżeli osoba ta przekroczyła 65 rok życia. Plus dodatkowe $4,050 za każde dziecko pozostające na ich utrzymaniu.

Osoba z amerykańskim obywatelstwem, czy też posiadająca stały pobyt w USA, a pracująca w Polsce i zarabiąca więcej niż wymienione powyżej przykłady nadal może zostać zwolniona z płacenia amerykańskich podatków. Istnieją tylko ograniczenia i pewne warunki.

Kwota, od której amerykańscy podatnicy pracujący za granicą, są zwolnieni z płacenia podatków jest co roku waloryzowana wraz z inflacją. Za rok 2015 wynosi ona $100,800. Czyli krótko mówiąc, jeżeli obywatel amerykański pracował w Polsce w 2015 roku i zarobił mniej niż $100,800 może być zwolniony z obowiązku płacenia podatków dochodowych w USA. Nie dzieje się to jednak automatycznie.

Zwolnienie z obowiązku płacenia podatku w USA nazywa się Foreign Earned Income Exclusion i zgłoszone musi być na formie 2555. Aby kwalifikować się do zwolnienia z opłaty podatków, należy spełniać następujące warunki:

• podatkowa rezydentura musi być w Polsce, co oznacza, że należy płacić podatki w Polsce;
• dochód musi pochodzić z pracy (czyli tzw. earned income);
• należy spełniać jeden z poniższych kryteriów:
  • być obywatelem USA i nieprzerwanym rezydentem w Polsce przez cały rok podatkowy;
  • być posiadaczem zielonej karty w USA i jednocześnie być obywatelem Polski, a także nieprzerwanym rezydentem w Polsce przez cały rok podatkowy;
  • być obywatelem USA lub posiadaczem zielonej karty i być fizycznie obecnym w Polsce przez co najmniej 330 dni w ciągu 12 miesięcy.

Jeżeli jednak amerykański podatnik był zatrudniony w Polsce tylko czasowo (na przykład pracował i mieszkał tam zaledwie 6 miesięcy), to nie kwalifikuje się niestety do zwolnienia z podatków. Musi wówczas taki dochód pokazać, ale ma prawo odpisać od dochodu pewne koszty. Jeżeli zapłacony był podatek w Polsce, to można go odpisać na amerykańskim zeznaniu podatkowym, używając do tego formy 1116.

Przykład: Małżeństwo, posiadające obywatelstwo USA, przebywało cały rok w Polsce, gdzie pracowało i zarobiło $130,000 oraz opłaciło polskie podatki. Zgodnie z amerykańskim prawem podatkowym, mogą oni starać się o zwolnienie z opłaty podatkowej za sumę $100,800. Pozostałą kwotę $29,200 musza pokazać na swoim rozliczeniu podatkowym w USA, ale maja prawo odpisać na Formie 1116 sumę, jaką zapłacili za podatki w Polsce.

Aby zakwalifikować się do zwolnienia z podatków w USA dochód za granicą musi pochodzić z wynagrodzenia z pracy lub z własnej działalności. Nie kwalifikują się do tego: emerytura, odsetki z banku, zyski z giełdy czy czynsz z wynajmowanego mieszkania.

Jeżeli jesteś obywatelem amerykańskim, mieszkałeś i pracowałeś w Polsce przez kilka ostatnich lat, ale nie rozliczyłeś się z podatków w USA, bo nie wiedziałeś o takiej konieczności, to radzę aby takie deklaracje przygotować za ubiegłe lata i wysłać do Internal Revenue Service. Warto tego dopilnować, zanim IRS nas sam przyłapie.

Internal Revenue Service, oprócz kontroli zagranicznych dochodów, chce również wiedzieć ile pieniędzy trzymamy na zagranicznych kontach, na przykład w Polsce.

Od 2 czerwca 2015 roku obowiązuje umowa między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki w sprawie wypełniania międzynarodowych obowiązków podatkowych oraz wdrożenia ustawodawstwa FATCA. Ustawa ta ma na celu zapobieganie ukrywaniu dochodów i unikaniu płacenia podatków.

Amerykański Urząd Podatkowy wymaga, aby każda osoba posiadająca na koncie w Polsce sumę $10,000 lub więcej przez co najmniej jeden dzień w roku, wypełniła Foreign Bank Account Reports (FBARs).

Nic nam za to nie grozi. Obywatele amerykańscy mają prawo trzymać pieniądze na zagranicznych kontach czy pracować za granicą. Pamiętajmy, że nie poniesiemy żadnych konsekwencji, jeżeli pieniądze te są legalnie zarobione, tzw. “czyste” i opodatkowane. Nie musimy się obawiać podwójnego opodatkowania naszych oszczędności. Istnieje przecież ustawa o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a USA.

Oszczędności powyżej $10,000 muszą być zgłoszone do IRS i Departamentu Stanu, w przeciwnym razie grożą nam bardzo wysokie kary, nawet do 50% najwyższego dziennego balansu w ciągu roku, jaki mieliśmy na koncie.
Pamiętajcie, aby nie ukrywać większych pieniędzy w polskich bankach. Jeżeli chociaż przez 1 dzień w roku mieliście tam na przykład $11,000 i nie zgłosiliście tego, to może Wam grozić kara nawet do $5500…

Radzę, aby nie ukrywać oszczędności w Polsce, bo dzięki automatycznej wymianie informacji pomiędzy Polską a USA, IRS i tak prędzej czy później się o tym dowie. I trudno będzie się wytłumaczyć dlaczego tego nie zrobiliśmy. I zostaniemy pod lupą Urzędu Podatkowego.

Katarzyna Łagodzka-Ginsburg

Kategoria: Porady > Podatki

Data publikacji: 2016-03-14