Automaty z napojami i słodyczami to standard w amerykańskich sklepach spożywczych. Jednak od niedawna ich funkcja zmieniła się diametralnie w niektórych lokalizacjach.
Firma American Rounds z Teksasu postanowiła wprowadzić na rynek automaty sprzedające amunicję. Ich popularność stale rośnie.
Pierwsze tego typu urządzenie pojawiło się w sklepie w Pell City w Alabamie pod koniec 2023 roku. Do końca 2025 roku American Rounds planuje umieścić swoje automaty we wszystkich 50 stanach USA. Obecnie firma ma już ponad 200 zamówień na takie maszyny.
Automaty sprzedające amunicję różnią się od klasycznych maszyn z przekąskami. Zamiast witryny z produktami, wyposażono je w duży ekran dotykowy. Każde z urządzeń ma system identyfikacji znany z lotnisk, a kupować produkty z nich mogą wyłącznie osoby, które ukończyły 21 lat.
Wprowadzenie automatów z amunicją wzbudziło poważne kontrowersje
Eksperci z zakresu zdrowia psychicznego ostrzegają, że może to prowokować impulsywne decyzje o tragicznych skutkach. Paul Nestadt, profesor psychiatrii z Uniwersytetu Medycznego Johnsa Hopkinsa, podkreśla, że akty samobójcze często są wynikiem nagłych impulsów.
„Zwiększenie dostępności do amunicji to zarazem mniej czasu, aby impuls przeszedł” – dodał profesor, wskazując, że luźniejszy dostęp do broni zwiększa liczbę samobójstw.
Trzeba mieć przynajmniej 21 lat
Aby zminimalizować ryzyko związane z dostępem do amunicji, American Rounds wdrożyło kilka środków zabezpieczających. To:
- Identyfikacja użytkownika: każdy automat posiada system weryfikacji tożsamości, podobny do tych stosowanych na lotniskach.
- Wymóg wieku: zakupu amunicji mogą dokonywać wyłącznie osoby, które ukończyły 21 lat.
- Współpraca z organizacją Walk the Talk America: firma współpracuje z tą organizacją, która promuje odpowiedzialny dostęp do broni, a także zapewnia wsparcie dla osób w kryzysie.
- Linia pomocy: na ekranach automatów wyświetlany jest numer telefonu krajowej linii wsparcia psychologicznego.
Grant Magers, dyrektor wykonawczy American Rounds, broni swojej decyzji, twierdząc, że dostępność amunicji w automatach nie różni się od dostępu do innych narzędzi codziennego użytku. Przywołał przykład wypadków samochodowych. Jak stwierdził, ich występowanie nie powoduje masowej rezygnacji ludzi z jazdy samochodem.
Miłosz Magrzyk
źródło zdjęcia: Canva
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-12-18













