
Przedstawiciele straży pożarnej twierdzą, że w poniedziałek rano rodzinie udało się uniknąć pożaru domu w Kenilworth – a wszystko dzięki prawidłowemu działaniu czujników dymu.
Według strażaków ogień na Richfield Avenue najprawdopodobniej wybuchł w ścianie domu.
Siedząc i jedząc śniadanie w swoim domu, Ed Radzion powiedział, że poczuł zapach dymu. Mówi, że zaalarmował żonę, myśląc, że mogła robić coś, co spowodowało nieprzyjemny zapach. Radzion twierdzi, że oboje zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak z tym, co zobaczyli.
Widzieliśmy dym wydobywający się ze ściany” – powiedział Radzion. „Więc ona zadzwoniła, zadzwoniła pod numer 911, a oni przyjechali. Wyszedłem na zewnątrz, pomacałem ściany i znalazłem się dokładnie w miejscu, gdzie do domu wchodzi prąd.”
Radzion, jego żona Lisa i ich pies Charlie wyszli z wypadku bez szwanku. W związku z toczącym się dochodzeniem nie ma żadnych informacji na temat przyczyn pożaru./newjersey.news12.com/
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2023-10-23