Kto z nas będąc dzieckiem nie marzył o śmiganiu po torach kolejowych drezyną? Szalone pościgi drezynami pojawiają się w wielu animacjach i filmach kostiumowych - zwłaszcza tych rozgrywających się na Dzikim Zachodzie.
Czym tak naprawdę są drezyny i czy jeszcze dziś możemy znaleźć dla nich zastosowanie? Napędzana siłą ludzkich mięśni bądź silnikiem spalinowym platforma przemieszczająca się niespiesznie wzdłuż linii kolejowych przez lata była nieodzowną pomocą kolejarzy. To właśnie drezyną docierano do pociągów, które utknęły gdzieś na trasie, diagnozowano stan kolejowych składów, przewożono pracowników i materiały do naprawy i konserwacji torów. 
Pierwotnie drezyną nazwany został zaprezentowany 12 czerwca 1817 roku w Mannheim dwukołowy welocyped zaprojektowany przez Karola Draisa (stąd nazwa). Podczas drugiej wojny światowej eksploatowano drezyny pancerne przeznaczone do rozpoznania, patrolowania linii kolejowych i wykonywania innych pomocniczych zadań bojowych. Ciekawostką jest, że były czasy iż w Polsce jako drezyny wykorzystywane były przebudowane samochody Warszawa M20!
Dziś jednak niepozorna drezyna przeżywa swój renesans. I to nie tyle jako element składu kolejowego co… przyjemna i ekologiczna rozrywka dla całej rodziny!
Drezyny rowerowe - bo o nich mowa, już od dobrych kilku lat cieszą się olbrzymim zainteresowaniem w Europie. W Polsce największa wypożyczalnia tego rodzaju pojazdów znajduje się w Bieszczadach, w Uhercach MIneralnych. Naprawdę podczas pobytu w Polsce warto skorzystać z tej atrakcji - nie ma chyba przyjemniejszej formy podziwiania zachwycającej przyrody Bieszczadów. Na szczęście pomysł dotarł także do USA i obecnie również mieszkańcy Nowego Jorku czy New Jersey mogą wybrać się na odkrywanie wspaniałych zakątków, których inaczej niż od strony torów nie da się zobaczyć! Najbardziej znaną amerykańską firmą specjalizującą się w tego rodzaju atrakcji jest Rail Explorers - przykład genialnego start - upa!
Jak wspominają pomysłodawcy Rail Explorers Mary Joy Lu i Alex Catchpoole wszystko zaczęło się od… koreańskiej opery mydlanej. Mary Joy podczas oglądania swojego ulubionego serialu zauważyła dziwne pojazdy przemieszczające się po torach dzięki pedałującym dziarsko podróżnikom. Mary Joy zachwyciła się tym pomysłem do tego stopnia, że już dziesięć dni później siedziała w samolocie lecąc do Korei Południowej na spotkanie z producentem tej nietypowej drezyny.
Lu musiała być niezmiernie przekonująca, bo już kilka miesięcy później cala flota koreańskich rail explorers - jak nazywają się drezyny - przybyła do USA.
3 lipca 2015 roku ekologiczne drezyny rowerowe zabrały pierwszych turystów w podróż torami po górach Adirondacks. Rail explorers szybko okazały się być prawdziwym hitem i do się pedałowało nimi ponad… 100 tysięcy osób! Mary Joe i Alex otworzyli kolejne trasy i dziś z podziwiania uroków przyrody od strony torów można korzystać w Delaware, Rhode Island, Las Vegas oraz Catskill Mountains!
Poniżej prezentujemy dwie trasy, z których dzięki Rail Explorers mogą skorzystać mieszkańcy NY i NJ:
Catskills River Run
Rail Explorers zapraszają na podróż zabytkowymi torami dawnej Ulster&Delaware Railroad. Podczas wycieczki można podziwiać brzegi Esopus Creek oraz dzikie lasy Catskill Mountains.
Trasa ciągnie się przez 8 mil i pokonanie jej zajmuje ok. 2,5 godziny.
The Milford Track
Jest to najdłuższa, bo aż 12 milowa trasa oferowana przez Rail Explorers. Podczas podróży będziecie mogli podziwiać sielskie krajobrazy, łąki, pola uprawne, wspaniałe lasy i zabytkowe mostki.
Czas wycieczki to ok. 2,5 godziny.
Uwaga!
Każda drezyna wyposażona jest w tzw.”electric pedal assistance” więc na wycieczkę mogą spokojnie wybrać się osoby w każdym wieku i kondycji.
Na przejażdżkę warto zabrać ze sobą przekąski i napoje - w połowie trasy znajdują się stoły piknikowe, gdzie możecie zatrzymać się by zjeść i odpocząć przed wyruszeniem w dalszą drogę.
Rail Explorers
Zuza Ducka
Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem
Data publikacji: 2021-08-12
