PLUS

Baner

Schwytanie Wielkiej Stopy

Schwytanie Wielkiej Stopy

Ustawodawcy z Oklahomy poinformowali o podniesieniu wartości nagrody za schwytanie Wielkiej Stopy. Obecnie nagroda wynosi 2,7 miliona dolarów.

Ludzie od wielu lat marzą o zdobyciu odpowiedzi na pytanie, czy Wielka Stopa istnieje. Czy człekokształtny małpolud widywany w lasach Ameryki Północnej to po prostu gatunek niezidentyfikowanego przez naukę zwierzęcia, czy może zwykła mistyfikacja lub zwyczajny wymysł?

Wielkie, włochate humanoidalne stworzenia są widywane na całym świecie - Yeti, Czuczuna,  Alma, Yeren, Yowie, Sasquach - to tylko kilka nazw bardzo podobnych istot, przez niektórych badaczy uważanych za różne odmiany tego samego gatunku hominida lub dużej małpy, wciąż nieznanych współczesnej biologii. Do tej pory nie znaleziono żadnego dowodu na to, że którekolwiek z nich istnieje naprawdę.

Jak podaje Tahlequah Daily, myśliwi ze stanu Oklahoma nie przejmują się, co na ten temat sądzą naukowcy. Chcą mieć prawo do urządzania sezonów łowieckich na Wielkie Stopy.Przedstawiciel partii Republikańskiej - Justin Humphrey zaproponował nawet nowy zapis prawny, który umożliwi odstrzał mitycznych stworzeń. Do Wildlife Conservation Division - jednostki zajmującej się ochroną dzikiej przyrody, wpłynął projekt ustawy, zakładający, ustanowienie rocznego sezonu łowieckiego. Polowania na Wielką Stopę oczywiście wymagałoby posiadania licencji na polowanie i wnoszenia odpowiednich opłat za udział w łowach.

W międzyczasie wartość nagrody za schwytanie Wielkiej Stopy została podniesiona kilka tygodni po zaproponowaniu ustawy głoszącej, że sezon polowań na mityczne zwierzę będzie regulowany przez Komisję Ochrony Przyrody Oklahomy, która ma za zadanie ustalić przedział czasowy wraz z określonymi licencjami oraz opłatami za polowanie.

Zgodnie z ustawą, nagroda zostanie wypłacona, jeżeli Wielka Stopa nie zostanie zraniona w trakcie polowania.

Pomysłodawca, Justin Humphrey twierdzi, że ustawa oraz podniesienie wartości nagrody może pomóc w przyciągnięciu turystów. Planowane jest również wprowadzenie do sprzedaży przez firmy, mające siedzibę wzdłuż State Highway 259A, zezwoleń na roczne śledzenie Wielkiej Stopy.

Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany lokalnym społecznościom. 

Reakcje na pomysł Humphreya są bardzo różne. Jeden z mieszkańców Oklahomy skrytykował projekt ustawy, uwypuklając jego największe wady.

Po pierwsze, ten pomysł jest to, jak mówią, głupi jak but. Po drugie, jeśli takie stworzenie w ogóle istnieje, to jest one oczywiście bardzo inteligentne, ponieważ od wieków potrafiło wymykać się ludziom i nie powinno być przedmiotem polowań.

Trudno nie zgodzić się z tym tokiem rozumowania, tym bardziej że nawet w dobie dronów i smartfonów, nie udało się nigdy zrobić przyzwoitego zdjęcia, potwierdzającego istnienie Big Foota. Stacja Animal Planet od 2011 roku emituje program dokumentalny "Na tropie Wielkiej Stopy". Mimo dwunastu sezonów uczestnikom poszukiwań nie udało się potwierdzić, że tego typu zwierzę w ogóle występuje w Ameryce Północnej. Być może dlatego, że twórcy nie oferują nikomu 2,7 miliona dolarów, za schwytanie kryptydy...

Nie ma na ten moment żadnych wiarygodnych dowodów na istnienie Wielkiej Stopy. Są jedynie dowody pośrednie w postaci kilku tysięcy zeznań naocznych świadków oraz niewyraźne zdjęcia, przedstawiające niezidentyfikowane stworzenie. W sierpniu 2008 roku dwóch poszukiwaczy-hobbystów ogłosiło, że są w posiadaniu dowodów na istnienie mitycznego stworzenia. Przedstawili mediom zdjęcie zwłok potężnego, pokrytego futrem zwierzęcia o małpim pysku. Mężczyźni otrzymali zaliczkę i przekazali badaczom zamrażarkę z rzekomymi zwłokami Wielkiej Stopy. Odkrycie okazało się mistyfikacją. Rzekoma Wielka Stopa tak naprawdę była wypchanym gumowym kostiumem. 

Kategoria: Wiadomości > USA

Data publikacji: 2021-03-09

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.