Zanosi się na to, że tak jak cały mijający 2020 rok, także Sylwester będzie wyglądał inaczej niż zwykle. Możemy zapomnieć o tłumach na Times Square, koncertach czy hucznych zabawach. Nie oznacza to jednak, że z automatu musimy gorzej się bawić!
Podczas mijających miesięcy pandemia zdążyła już przecież nauczyć nas szukania nowych, kreatywnych sposobów na korzystanie z życia pełną piersią, prawda? Dlatego nie pozwólmy, by tegoroczny Sylwester był gorszy niż poprzednie. Co więcej - uczyńmy go niezapomnianym! Oto kilka pomysłów na świętowanie przyjścia Nowego Roku w domowym zaciszu.
- Sylwester na Times Square…
Fakt, że słynną spadającą kulę będziemy musieli w tym roku oglądać na ekranach telewizorów czy komputerów wcale nie oznacza, że będzie to czas stracony! Wręcz przeciwnie! Mamy szczęście żyć w czasach szalonego rozwoju technologii, więc szykujcie się na niespotykane przeżycia! VNYE (Virtual New Year’s Eve) to rozwiązanie, które większość z nas znała z filmów S-F lub rozmów swoich pociech. Według organizatorów tego wydarzenia powitanie Nowego Roku w takiej formie będzie niezwykłym przeżyciem!
A o co chodzi? Otóż dzięki darmowej aplikacji dostępnej na VNYE.com „ściągniemy” wirtualny Times Square na swoje komórki czy komputery. Następnie wystarczy tylko stworzyć własnego avatara, by odkrywać wirtualne przestrzenie. A będzie co odkrywać - na użytkowników czekają 2020 Remembrance Hall, gry, koncerty, doświadczenie „zero gravity”, a także prezentowany na żywo z 11 kamer moment opuszczenia legendarnej New Year’s Eve Ball na Times Square! Oprócz tego dzięki VNYE będziecie mogli zobaczyć powitanie Nowego Roku w różnych zakątkach świata oraz relację z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej NASA. Jeśli natomiast wolicie obejrzeć bardziej tradycyjną wersję nowojorskich celebracji, poniżej kilka przydatnych linków:
www.TimesSquareNYC.org
www.NewYearsEve.nyc
- Noworoczne klimaty
Fakt, że Sylwester spędzany w domu, wcale nie oznacza, że Nowy Rok mamy powitać w piżamach przed telewizorem (choć przyznajemy, że ta opcja też jest całkiem ciekawa).
Wiadomo, że Nowy Rok to ozdoby, confetti, balony i fikuśne kapelusiki. To naprawdę wyjątkowy dzień w roku, a kolorowe i lśniące girlandy, specjalne kieliszki do szampana, wykwintne przystawki i elegancki strój nawet w domu pomogą nam poczuć się jak na eleganckim przyjęciu.
- Impreza na Zoomie
Zoom zna już każdy - lub prawie każdy.
Nic zatem nie stoi na przeszkodzie by połączyć się z przyjaciółmi i rodziną przez ten komunikator internetowy i wspólnie świętować nadejście Nowego Roku. Przez Zoom można nie tylko rozmawiać, ale także śpiewać, tańczyć i grać w rozmaite gry. Poza tym czy kiedykolwiek wcześniej wznosiliście sylwestrowy toast przed ekranem? Może będzie to całkiem zabawne i kto wie, czy nie stanie się pokoleniowym doświadczeniem i wspomnieniem, o którym będziecie opowiadać wnukom?
Aha - pamiętajcie by wykorzystać porady specjalistów: www.mother.ly/lifestyle/how-to-look-good-on-zoom-holiday-parties
- Kolacja „na szczęście”
Przyjście Nowego Roku w każdej kulturze ma w sobie sporo z magii. Dlatego w niemal każdej kulinarnej tradycji spotkamy jedzenie, które przynieść ma tego dnia szczęście na cały nadchodzący rok. W Chinach i Japonii długie nitki makaronu symbolizować mają długie I szczęśliwe życie. Potrawy, które swoim kształtem lub kolorem przypominają monety lub banknoty - jak mandarynki, pierożki, kapusta, cornbread czy soczewica w wielu kulturach mają zapewnić powodzenie w sprawach finansowych. Z kolei Niemcy, by zapewnić sobie pomyślność jedzą tego dnia urocze marcepanowe świnki lub… kiszone śledzie. A gdy nadejdzie północ czemu nie skorzystać z hiszpańskiej tradycji zjadania 12 winogron - po jedno na każde uderzenie zegara.
- „Rzuć to wszystko co złe”
Wszyscy z pewnością pamiętamy tę piosenkę Zbigniewa Wodeckiego! Wiadomo też, że w Nowy Rok każdy z nas chce wejść lekkim krokiem - także metaforycznie. Wiedzą o tym Chińczycy, którzy tuż przed nadejściem Nowego Roku robią w domu generalne porządki. Oprócz wyrzucania zbędnych rzeczy każdy z nas - o ile dysponuje kominkiem - może spisać na kartkach wszystko czego chce się w Nowym Roku pozbyć ze swojego życia, po czym wrzucić je w ogień.
Kto wie, może te wszystkie zabiegi sprawią, że wszystko co nabroił rok 2020 jego następca - rok 2021 - naprawi? Trzymajmy za to kciuki!
Zuza Ducka
Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem
Data publikacji: 2020-12-29