PLUS

Baner

Wielki pożar Londynu a pierwsze ubezpieczenia

Wielki pożar Londynu a pierwsze ubezpieczenia

Wielki pożar Londynu wybuchł 2 września 1666 roku a jego przyczyną miał być niedogaszony piec w piekarni na Pudding Lane. Według szacunków, ogień strawił około 13 tysięcy budynków, w tym prawie 90 kościołów i wiele ówczesnych urzędów.

Do dziś nie jest jasne, ile osób zginęło, ale kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców straciło dach nad głową. Co wielki pożar Londynu ma wspólnego z ubezpieczeniami? O tym w dzisiejszym artykule.

Wielki pożar Londynu w kilka dni doprowadził do spłonięcia około dwóch trzecich całego miasta. Z historycznych zabytków przepadła Katedra Świętego Pawła, którą trzeba było wznosić na nowo. Odbudowa miasta rozpoczęta już 1667 roku finansowana była głównie z podatku węglowego, uchwalonego w celu stworzenia funduszu naprawczego. Miasto odbudowywano z uwzględnieniem średniowiecznej siatki ulic, tyle że domy wykonywano z trwalszych materiałów, takich jak cegła i kamień. Były też pozytywne skutki tej katastrofy. Pożar wybił praktycznie całą populację londyńskich szczurów, które były odpowiedzialne za trwającą od roku w mieście epidemię dżumy. Zmusił także rządzących do stworzenia planów nowocześniejszej rozbudowy miasta i przyczynił się także do powstania pierwszej firmy ubezpieczeniowej.

Powstanie „The Insurance Office” byłą zasługą Nicholasa Barbona, ówcześnie żyjącego lekarza i ekonomisty, który  jak większość mieszkańców Londynu brał udział w podnoszeniu tego miasta ze zgliszczy. Nicholas Barbon postanowił wykorzystać sytuację i jeszcze dobrze na niej zarobić. W dodatku podwójnie. Po pierwsze, pochodząc z dość majętnej rodziny, rozpoczął masową budowę nowych domów. Postawił je w dość nietypowej lokacji w mieście - na ziemi, na której według prawa nie wolno było budować. Doszedł jednak do wniosku - słusznego jak pokazała historia - iż domu dopiero co postawione nie zostaną od razu zburzone - szczególnie po ogromnym pożarze. Po drugie, zajmując się gromadzeniem majątku, Barbon martwił się, że dobra zainwestowane w nieruchomości i rzeczy mogą zostać zniszczone w kolejnym pożarze. W rok po wielkim pożarze Doktor Barbon odegrał główną rolę w uformowaniu „The Insurance Office”, która miała swoją siedzibę w pobliżu londyńskiej giełdy papierów wartościowych.

W celu ochrony domów i innych nieruchomości „The Insurance Office” sformowała własne brygady strażaków. Były one zaopatrzone we wszystkie potrzebne im urządzenia a także specjalne odznaki identyfikujące. Ich zadaniem było gasić ogień w budynkach które ubezpieczała firma. Za przykładem biura Barbona powstały inne tego rodzaju firmy zatrudniające własne drużyny strażackie. Ubezpieczycielom płaciło się od domu murowanego 2.5% jego wartości rocznie, od drewnianego - 5%. Na początku pobierano także jeszcze opłatę stemplową na rzecz państwa, ale później szybko z niej zrezygnowano.

W ówczesnym czasie ubezpieczenia komercyjne nie były jednak jeszcze żadnym interesem. Na początku brygady strażaków należące do firm ubezpieczeniowych nie działały dla dobra ogółu obywateli. Ruszały do akcji tylko gdy budynek, który właśnie płonął był ubezpieczony przez ich firmę. Powstała zatem potrzeba szybkiego i łatwego sposobu identyfikacji domów i budynków, które objęte były ubezpieczeniem. W odpowiedzi na to firmy ubezpieczeniowe zaczęły wydawać tzw. znaki pożarnicze (‘firemarks’), które ubezpieczeni umieszczali nad drzwiami wejściowymi budynków. Nie zmieniało to faktu, że pomysł drużyn strażackich będących własnością ubezpieczycieli był bardzo nieefektywny. Z czasem powstało porozumienie i wszystkie firmy ubezpieczeniowe przekazały swój sprzęt miastu, a strażaków zatrudniały władze miejskie. Mieli oni gasić pożar niezależnie od tego czy budynek był ubezpieczony czy nie.

Co stało się z pierwszą firmą ubezpieczeniową? Nie do końca wiadomo, ale najwyraźniej szybko zniknęła z rynku ubezpieczeń. Źródła historyczne podają, że najstarsza udokumentowana firma ubezpieczeniowa wciąż istniejąca datuje się na 1710 rok. Najpierw znana jako „Sun Fire Office” zaczęła swoją działalność wkrótce po „The Fire Office” i prawdopodobnie wtedy kiedy ta druga prowadziła jeszcze interesy. „The Sun Fire Office” przez wiele lat nabywała inne firmy i przechodziła fuzje a dziś znana jako jako Royal & Sun Alliance i jest obecnie największą firmą ubezpieczeniową w Wielkiej Brytanii. 

Pożar nawet najmniejszy to zdarzenie, które może narazić Twoją nieruchomość na bardzo poważne, straty. Jeżeli chcą Państwo zminimalizować ryzyko warto inwestować w ubezpieczenie. Szczególnie jeśli chodzi o nieruchomości wykonane z materiałów łatwopalnych. W Greenpoint Insurance ubezpieczamy od ognia i innych żywiołów. Oferujemy ochronę domów, mieszkań i innych nieruchomości. Jeśli chcą Państwo uzyskać więcej informacji zapraszamy do kontaktu pod numerem telefonu 718-383-0306. Pamiętajcie także Państwo o możliwości zadawania pytań bezpośrednio na naszej stronie internetowej www.GreenpointBroker.com za pomocą czatu online dostępnego dla Państwa 24 godziny na dobę.

Marcin Luc

Kategoria: Porady > Ubezpieczenia

Data publikacji: 2019-11-18

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.