W niedzielę nad ranem w tragicznym wypadku zginęła młoda mieszkanka miasta.

Społeczność Wallingtonu w ciężkim szoku. W niedzielę, 3 czerwca nad ranem w tragicznym wypadku zginęła młoda mieszkanka miasta.

20-letnia Emily Desbiens z Wallington zginęła przed świtem w niedzielę.

Kobieta jechała Paterson Avenue, z której skręciła na Mount Pleasant, gdzie doszło do wypadku. Prowadzony przez nią samochód marki Toyota Corolla z 2006 uderzył w słup.

Według wstępnego raportu ofiara nie miała zapiętych pasów. Kobieta wypadła przez okno auta, które upadając przygniotło ją.

Rodzina i przyjaciele byli wstrząśnięci na wieść, że Emily Desbiens zginęła w tragicznym wypadku. We wspomnieniach o niej czytamy: Zawsze była uśmiechnięta, była grzeczna, pełna szacunku oraz zawsze pomocna. Przekazujemy nasze kondolencje rodzinie i przyjaciołom, zawsze będziemy o niej pamiętać. Niech spoczywa w pokoju.

Pożegnanie w domu pogrzebowym Warner-Wozniak odbędzie się w czwartek 7 czerwca od 2pm do 4 pm oraz od 7 pm do 9 pm.

Msza pogrzebowa odbędzie się w piątek w kościele parafii Przemienienia Pańskiego w Wallington, a następnie na cmentarzu East Ridgelawn w Clifton.

Prokuratora Bergen County prowadzi śledztwo w sprawie wypadku, który miał miejsce około godziny 2:30 w niedzielę. Ciało zostało przewiezione do Biura Badań lekarskich Bergen County w celu przeprowadzenia badań toksykologicznych.

Emily Desbiens studiowała Uniwersytecie Williama Patersona. Według wstępnych ustaleń kobieta wracała z koncertu Luke'a Bryana, który miał miejsce na MetLife Stadium.

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2018-06-05