Od 27 marca w stanie Nowy Jork zmienią się przepisy dotyczące wypisywania recept. Do lamusa odejdą ręcznie wypisywane recepty przez lekarzy. Zastąpią je tworzone elektroniczne odpowiedniki.

Nowy Jork jest pierwszym stanem, który wydał przepis, iż wszystkie recepty oraz ich kopie zapasowe mają być tworzone elektronicznie. Lekarze, którzy nie zastosują się do owych zmian mogą być ukarani grzywną lub nawet pozbawieniem wolności. W Minnesocie obowiązuje prawo wymagające elektronicznych recept, jednakże nie ma tam kar wobec lekarzy, którzy nadal lgną do pióra i papieru.

Przełożona pielęgniarek w szpitalu Lenox Hill - Silvia Cota, szkoli personel, aby przygotować go na przyszłość. To naprawdę nie jest to skomplikowana sprawa – mówi – musimy się do niego przyzwyczaić.

E-Recepty mają zmniejszyć liczbę błędów. Zmiany odczują zarówno lekarze, którzy będą musieli przyzwyczaić się do nowego systemu, jak i pacjenci. Dla tych drugi elektroniczne recepty oznaczać będą krótszy czas realizacji. Ma to swoje plusy i minusy. W momencie wypisywania recepty pacjent będzie musiał podać lekarzowi konkretną aptekę, którą wybiera. Ograniczy to możliwość wyboru apteki, która może mieć niższą cenę. Oczywiście transfer dokumentu będzie możliwy, ale czasochłonny i dla lekarza, i dla pacjenta.

Zmiany rozpoczęły się już w 2012 roku, kiedy powstał projekt mający na celu ograniczenie rosnącego nadużycia recept. Problem dotyczył głównie opioidów, do których należy duża grupa leków przeciwbólowych. Skala problemu jest ogromna. W latach 2013 – 2014 wypisano około 27 mln. recept na te lekarstwa. Jak podaje Departament Zdrowia w 2004 roku odnotowano 341 zgony związane z opioidami, a w 2013 roku było 1.227.

W 2013 roku w życie weszła pierwsza część I-Stop. Był to rejestr online, który uzupełnia lekarz przed przepisaniem leków. Na podstawie adnotacji w tym rejestrze lekarz widzi wszystkie rodzaje i ilości opioidów, które były niedawno przepisane pacjentowi, tak wiec ma pod kontrolą wszelkie nadużycia jakie mogłyby mieć miejsce.

Ta metoda jest z pewnością niezawodna - powiedział dr Douglas Schottenstein, lekarz pracujący na Manhattanie. Doktor zajmuje się leczeniem bólu, tak więc codziennie wypisuje dziesiątki recept na kontrolowane substancje.

Wprowadzenie elektronicznych recept ułatwi lekarzom wykrycie oszustw. Ci z pacjentów, którzy do tej pory podrabiali recepty będą mieli związane ręce. Program wyeliminuje także częsty problem błędnego odczytania pisma na recepcie, wiemy bowiem, że charakter pisma lekarzy jest dość specyficzny.

Mimo wszystkich atutów programu wiele instytucji czeka do ostatniej chwili. W styczniu, około 60 procent lekarzy mogło wysłać elektroniczną receptę. Problem dotyczy głównie mniejszych szpitali oraz domów opieki, gdzie systemy nie są tak rozwinięte jak w dużych instytucjach.

We wspomnianym wyżej szpitalu Lenox Hill pielęgniarki poproszą wszystkich pacjentów o wskazanie preferowanej apteki, jeśli pacjent nie jest zdecydowany może wybrać aptekę z listy wygenerowanej przez system. W opinii lekarzy elektroniczne recepty znajdują swoich fanów w tej grupie pacjentów, którzy mają już wybraną aptekę i są zadowoleni z faktu, iż recepta dotrze do niej przed nimi.

Kolejnym efektem programu jest to, iż lekarze częściej przepisują bardziej znane leki, wierząc, że apteki będą je posiadały.

Lekarze wciąż będą mogli wypisać receptę w tradycyjny sposób, na przykład w wypadku, kiedy pojawią się problemy techniczne, lub gdy recepta dotyczy czegoś innego niż leku - chociażby wózka inwalidzkiego lub kul.

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2016-03-15