PLUS

Baner

Pytania do agenta

Pytania do agenta

Kinga Świtajski agent Exit Realty MiniMax odpowiada na pytania Czytelników.

Pytanie od pana Piotra P. z Queens: Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem mieszkania.  Znalazłem w internecie kilka mieszkań, które by mnie interesowały, ale jak dzwonię do agentów, to zadają mi pytania takie jak : “czy już coś podpisałem innemu agentowi?”, “czy mam jakiś dokument z banku?”, “za ile szukam?”. Przyznam szczerze, że nie wiem co odpowiadać. Jest to mój pierwszy zakup nieruchomości w moim życiu, nie wiem za ile chcę kupić, jeszcze nie wystąpiłem do banku o pożyczkę.

Odpowiedź: Panie Piotrze, agenci, do których pan dzwoni zadają te pytania tylko i wyłącznie, aby dowiedzieć się, na jakim etapie jest pan w szukaniu mieszkania. W pana przypadku jest pan na samym początku drogi. Owszem, jestem pewna, że jest pan na pewno bardzo dobrze zorientowany, jeśli chodzi o dzielnicę jaka pana interesuje, wygląd i wielkość mieszkania z pana marzeń. Z kontekstu pana pytania rozumiem, że będzie pan starał się prawdopodobnie o kredyt, dlatego, że albo nie chce pan wydać swoich wszystkich oszczędności, albo zdaje pan sobie sprawę, że cena mieszkania które pana interesuje po prostu przerasta wysokość pana oszczędności. To normalne. Dlatego warto jako pierwszy krok, jeśli nie znamy cen rynkowych, które nas interesują, to jest wybrać się na spotkanie z pośrednikiem nieruchomości i dowiedzieć się o taką kwotę. Następnie udajemy się do banku, na spotkanie z osobą udzielającą pożyczki (z ang. mortgage broker) i tam możemy otrzymać dokument, który będzie określał jaką możliwie wysoką kwotę pożyczki może przyznać nam bank. Bank może wydać nam dwa dokumenty, jeden darmowy (pre-qualification), albo drugi odpłatny za niewielka sumę (z ang. pre-approval). Ten drugi jest bardziej ulubioną formą, o którą pytają agenci i właściciele sprzedający nieruchomości. Co dalej? Jeśli chodzi o pierwsze pana pytanie, czy coś już pan podpisał? Podejrzewam, że chodzi o umowę pomiędzy panem a agentem. Pisemną umowę, gdzie agent staje się pana wyłącznym agentem do transakcji kupna dla pana mieszkania. Umowa określa również wynagrodzenie pośrednika. Agenci wkładają dużo swojego czasu i pracy w szukaniu mieszkania dla pana, spotykają się z panem, są do samego końca transakcji. Agent, który jest na wyłączność kupca na pewno wkłada więcej starań w “związek” pomiędzy panem a agentem, gdyż jego wynagrodzenie jest gwarantowane, kiedy kupi pan mieszkanie. Zachęcam pana na spotkanie z pośrednikiem i zadanie mu/jej wszystkich nurtujących pana pytań. Jeśli agent poświęci panu czas i na nie odpowie, to myślę, że i między wami powstanie ta więź, aby znaleźć wspólnie panu ukochane mieszkanie.

Pytanie od pani Agnieszki N. z Greenpointu: Pani Kingo, dlaczego tak trudno znaleźć mieszkanie na wynajem z kotkiem, a jeszcze trudniej, gdy ktoś ma psa? Czy nie jest to przypadkiem dyskryminacja?

Droga pani Agnieszko, faktycznie nie jest łatwo znaleźć mieszkanie na wynajem, w którym możemy zamieszkać wraz z naszymi czworonogami, szczególnie psami. Aczkolwiek na pewno nie dochodzi tutaj do dyskryminacji, gdyż zwierzęta nie podlegają temu prawu, chyba że chodzi o psa osoby niepełnosprawnej, ale to inna sytuacja. W Nowym Jorku od właściciela zależy, czy zgodzi się wynająć mieszkanie lokatorom ze zwierzakiem. Często w budynku jest już jeden pies i właściciel nie chce hałasu i szczekania. Innym chodzi o uszkodzenia, jakie zwierzaki powodują w mieszkaniu. Inni jeszcze zgadzają się na czworonogi, ale za na przykład dodatkowym depozytem lub wymagają ubezpieczenia mieszkania od uszkodzeń przez zwierzęta.  

Kinga Świtajski
Exit Realty MiniMax

Kategoria: Porady > Nieruchomości

Data publikacji: 2017-03-15

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.