
Leptospiroza, rzadka choroba bakteryjna przenoszona przez szczury, zaatakowała Nowy Jork. Potwierdzono trzy przypadki. Jeden z pacjentów zmarł, dwie inne są w stanie krytycznym.
Do zarażenia Leptospirozą dochodzi w wyniku kontaktu z moczem chorych szczurów. Według urzędników z nowojorskiego wydziału zdrowia u trzech osób, które mieszkają w okolicy East 156. Street, doszło do zarażenia się groźną infekcją bakteryjną.
Departament Zdrowia potwierdził, że wszystkie przypadki zanotowanie w Bronksie. – “To pierwsza grupa zidentyfikowana, może być ich więcej” – oświadczył Demetre Daskalakis, pełniący obowiązku zastępcy szefa Departamentu.
Troje pacjentów, mieszkańców jednego bloku, trafiło do Szpitala Lincolna w zaawansowanym stadium choroby. – Chorzy mieli silną niewydolność nerek i wątrób, w dwóch przypadkach doszło do krwotoku płucnego. Jedna osoba zmarła w wyniku infekcji – wyjaśnił Daskalakis.
Po dwóch tygodniach leczenia ze szpitala wypisano jednego z zakażonych. – Zaczęło się od gorączki. Nie mogłem jeść, nie mogłem spać, całe ciało mnie bolało – opowiadał jeden z chorych Braulio Balbuena Flores.
Pomiędzy 2006 a 2016 roku w Nowym Jorku zanotowano tylko 26 przypadków leptospirozy. Najmłodszy pacjent miał 7 lat. Dwa lata temu w Bronksie odnotowano gwałtowny wzrost zachorowań na legionellozę, inną chorobę bakteryjną. Zmarło wówczas co najmniej 12 osób.
Kategoria: Wiadomości > Metropolia
Data publikacji: 2017-02-16