Rząd Federalny niezmiennie klasyfikuje marihuanę, jako Substancję Kontrolowaną, a więc nielegalną, zgodnie z ustawą o substancjach kontrolowanych z roku 1970 (CSA).

W ostatnich latach dwadzieścia cztery stany w Ameryce wprowadziły na swoim terenie prawo do legalnego używania marihuany w niewielkich ilościach, co zdjęło z tego procederu charakter przestępstwa. W stanach takich jak Kolorado, Kalifornia, Waszyngton, Alaska czy nawet Dystrykt Kolumbii, samo posiadanie marihuany nie stanowi przestępstwa, jeśli służy ona do celów medycznych lub rekreacyjnych, czyli po prostu dla frajdy. Niemniej jednak, Rząd Federalny niezmiennie klasyfikuje marihuanę, jako Substancję Kontrolowaną, a więc nielegalną, zgodnie z ustawą o substancjach kontrolowanych z roku 1970 (CSA). Prawo federalne zabrania produkcji, importu, posiadania, używania i rozprowadzania marihuany, tak samo jak i innych narkotyków i środków odurzających przez osoby prywatne. Na liście zabronionych substancji, których posiadanie lub rozprowadzanie stanowi czyn kryminalny, znajdują się pewne stymulanty, sterydy anaboliczne, anty-depresanty i środki halucynogenne, z marihuaną włącznie. Pomimo, że prawo danego stanu pozwala na używanie i posiadanie marihuany, nie zmienia to faktu, że w świetle prawa federalnego papieros skręcony z „trawki” jest tak samo zaklasyfikowany jak LSD lub heroina.

Rozbieżność w prawie stanowym i federalnym może być bardzo istotna i brzemienna w skutkach dla osób, które nie są obywatelami Stanów Zjednoczonych. Posiadacze zielonej karty oraz inni obcokrajowcy powinni zapoznać się z konsekwencjami imigracyjnymi, zanim zdecydują się przewieźć marihuanę poza granice stanu, w którym jest ona zalegalizowana. Posiadanie marihuany nawet do celów wyłącznie prywatnych jest przestępstwem, jeśli dany stan na to nie pozwala, pomimo, że mogła zostać legalnie nabyta w innym stanie.

Nie należy do rzadkości, że pracownicy Urzędu Celnego (CBP) pytają osoby wracające z krajów, gdzie prawo dotyczące marihuany jest łagodniejsze, o to, czy mają zwyczaj używać marihuany do celów rekreacyjnych. W przypadku podejrzeń o posiadanie tego narkotyku, oficer ma prawo przeszukać bagaż, przesłuchać daną osobę oraz przejrzeć jej urządzenia elektroniczne, takie jak komputer czy telefon komórkowy, w celu zebrania obciążających informacji.

Prawo imigracyjne jest tak sformułowane, że właściwie nie trzeba nawet zostać skazanym za przestępstwo dotyczące marihuany, aby naruszyć przepisy imigracyjne. Właściwie każda osoba, która ujawni używanie marihuany, przyznając się w ten sposób do naruszenia amerykańskiego prawa imigracyjnego, może otrzymać zakaz wjazdu do USA, a stały rezydent, nawet z 25 letnim stażem, może narazić się na nakaz deportacji. Turysta, student, biznesman lub robotnik sezonowy, który ma na swoim koncie przestępstwo związane z marihuaną lub po prostu przyzna się do używania marihuany, pozbawia się prawa wjazdu do Ameryki. Osoby uznane za „inadmissible” mogą starać się o ułaskawienie i darowanie zakazu wjazdu, czyli tzw.„waiver”. Niestety, „waiver” nie jest przyznawany wszystkim. Na wybaczenie mogą liczyć tylko ci, których incydent związany z marihuaną zdarzył się w wyjątkowych okolicznościach, ilość posiadanego narkotyku nie przekroczyła 30 gramów, albo od incydentu minęło 15 lat. Ponadto, trzeba udowodnić, szczególną uciążliwość dla najbliższego członka rodziny, który w USA posiada stały legalny status. Dobrze o tym pomyśleć, zanim spróbuje się przemycić niewinnego „skręta” z Kolorado do New Jersey.

Mirosława Skowrońska

Daty rozpatrywania wiz imigracyjnych we wrześniu 2016

Pierwsza preferencja:

Niezamężne dzieci obywateli USA w wieku ponad 21 lat - 09/15/2009

Druga preferencja:

A/ współmałżonkowie i niezamężne dzieci do lat 21 stałych rezydentów - 11/15/2014

B/ dorosłe i niezamężne dzieci stałych rezydentów - 02/01/2010

Trzecia preferencja:

Zamężne dzieci obywateli USA, wraz z rodzinami - 12/01/2004

Czwarta preferencja:

Rodzeństwo obywateli USA, wraz z rodzinami - 10/08/2003

Kategoria: Porady > Imigracyjne

Data publikacji: 2016-08-15