W pierwszym tygodniu maja zapraszamy do zwiedzenia Empire State Building, którego oficjalne otwarcie miało miejsce 1 maja 85 lat temu oraz do celebracji Cinco do Mayo.

Doczekaliśmy się wiosny zielonej, pachnącej majem, pełnej słońca i oczywiście pomysłów na podróże - te dalekie i te w rejony, gdzie codziennie pracujemy czy uczymy się.

Mamy wielkie szczęście, że mieszkamy na bardzo atrakcyjnej turystycznie ziemi. Być może wiele budynków i miejsc tak mocno wbiło się w krajobraz naszego codziennego życia, że nie zdajemy sobie z tego sprawy jak istotną rolę spełniają one w świecie turystycznym. Dla wielu są to obiekty marzeń. Tak więc doceniajmy to co blisko i w zasięgu ręki, cieszmy się architektonicznymi cudami Ameryki, doceniajmy wydarzenia, które nigdzie indziej na ziemi nie mają miejsca, tylko właśnie w naszym sąsiedztwie. Każda podróż - i ta bliska, i ta w nieznane niech będzie dla nas lekcją historii, geografii, a nade wszystko lekcją radości.

Pierwszy przystanek naszej majówki to Empire State Building. Przez wielu odwiedzony kilkakrotnie, przez niektórych wcale. Najczęściej ogromna kolejka wokół budynku i jeszcze kilka podobnych wewnątrz skutecznie nas odstrasza. Jednak zbliżająca się data 1 maja powinna zmobilizować wszystkich, którzy nigdy nie zwiedzili jednego z najbardziej rozpoznawalnych symboli Nowego Jorku. Oficjalne jego otwarcie miało miejsce 1 maja 1931 roku, kiedy to prezydent Herbert Hoover zapalił światła na wieżowcu.

Empire State Building został wzniesiony przy Piątej Alei po zaledwie 410 dniach budowy. Empire State Building może poszczycić się jednym z najbardziej znanych zewnętrznych tarasów widokowych na świecie. Obserwatorium znajduje się na 86 piętrze i oferuje 360 stopniowy widok na miasto. Inny taras widokowy znajduje się na 102. piętrze budynku i jest on otwarty dla zwiedzających. Poza biurami w wieżowcu znajdują się banki, restauracje i sklepy. Większość z nich ulokowana jest na poziomie lobby. Ceny biletów rozpoczynają się od 32 dolarów.

Zbliża się znane i lubiane Cinco do Mayo. Warto wybrać się zatem do meksykańskiej restauracji. W Nowym Jorku miejsc z dobrym meksykańskim jedzeniem jest bardzo wiele.

Oto niektóre propozycje, gdzie można zasmakować dobrych tacos, pysznych guacamole oraz najlepszej Margarity i tequili. Dla tych, którzy szukają dobrej kuchni meksykańskiej z zapierającymi dech w piersi widokami polecamy restaurację Cantina na dachu budynku w centrum Manhattanu (http://cantinarooftop.com). Ta restauracja słynie oczywiście z Margarity i smacznych dań.

Jedną z najbardziej znanych meksykańskich restauracji w Nowym Jorku jest Dos Caminos (http://www.doscaminos.com). Na Manhattanie znajdziecie cztery restauracje Dos Caminos, gdzie można spróbować typowych meksykańskich potraw w relaksującej atmosferze.

Arriba Arriba! to nasza kolejna propozycja – miejsce, w którym można posilić się wyśmienitymi potrawami, spróbować pysznych drinków, a nocą potańczyć przy rytmicznej muzyce (http://www.arribaarribawest.com).

Poszukujących klasycznego miejsca zapraszamy do Rosa Mexicano (http://www.rosamexicano.com). To bardzo modna i elegancka restauracja, doskonałe miejsce, aby przejść z rodziną, przyjaciółmi lub na randkę. Jedną ze specjalności miejsca są guacamole przygotowywane na stole przy gościach restauracji, potrawa jest przyrządzona z lokalnych, ekologicznych produktów.

Jeśli chcielibyście Państwo spędzić Cinco do Mayo w jednej z tych restauracji warto wcześniej zarezerwować stolik i zaplanować swoja wycieczkę na Manhattan.

Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem

Data publikacji: 2016-04-20