O ile kierowcy z kilkuletnim stażem na drodze mogą znaleźć tanie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, o tyle dla świeżo upieczonych posiadaczy prawa jazdy pierwsza polisa na samochód to nie lada wydatek.
Od momentu otrzymania prawa jazdy młodzi kierowcy marzą o własnym samochodzie. Niestety kupno wymarzonego auta to nie jedyny wydatek, z którym muszą liczyć się świeżo upieczeni kierowcy. Do ceny samochodu i opłat administracyjnych doliczyć trzeba składkę obowiązkowego ubezpieczenia. To z kolei do najtańszych nie należy. Obowiązkowe ubezpieczenie młodego kierowcy może być nawet kilka razy droższe niż polisa bardziej doświadczonego 35-latka. Skąd tak duże różnice w cenie ubezpieczenia? Podstawowym czynnikami wpływającymi na koszt polisy samochodowej są wiek i doświadczenie. Ubezpieczyciele kalkulują składki na podstawie statystyk, a te jednoznacznie przemawiają na niekorzyść kierowców w wieku 16-25 lat. Młodzi niedoświadczeni kierowcy powodują najwięcej wypadków, dlatego prawie w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym obowiązują ich zwyżki – to taki rodzaj zbiorowej odpowiedzialności. O wysokiej cenie polisy decyduje nie tylko niekorzystna ocena ryzyka ubezpieczeniowego, ale także wiele innych czynników jak miejsce zamieszkania, bezszkodowy przebieg ubezpieczenia czy model samochodu.
Jak zatem uniknąć dodatkowych kosztów? Pierwszą rzeczą, jaka może przyjść do głowy w takiej sytuacji, jest zarejestrowanie auta na kogoś innego, najczęściej rodzica, który ma już wypracowane wysokie zniżki. Jeśli użytkownikiem pojazdu jest osoba z dużym doświadczeniem w kierowaniu pojazdami i z przyznanymi już zniżkami (na przykład za bezszkodową jazdę) za polisę zapłacimy nawet kilkadziesiąt procent mniej. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ustanowienie współwłasności pojazdu wiąże się z określonym ryzykiem – jeśli młody kierowca spowoduje szkodę, utrata części zniżek dotknie też drugiego właściciela pojazdu. Niestety wciąż zdarzają się sytuacje, kiedy rodzice pożyczają samochód synowi lub córce, zapominając o obowiązku ujawnienia tego faktu w polisie. To z kolei może przynieść przykre konsekwencje. Gdy z samochodu korzysta młody kierowca, a posiadaczem ubezpieczenia jest rodzic, zawsze należy pamiętać o dodaniu nowego użytkownika pojazdu do ubezpieczenia. Mimo, iż będzie się to wiązało z podwyższeniem składki, lepiej nie liczyć na szczęście, gdyż w razie ewentualnego wypadku ubezpieczyciel najprawdopodobniej wykorzysta sytuację przeciwko nam. Niektóre firmy ubezpieczeniowe są w tej kwestii bardzo surowe i mogą nawet odmówić wypłaty odszkodowania.
Co zrobić by obniżyć koszty ubezpieczenia? Przede wszystkim przestrzegajmy przepisów ruchu drogowego. Mandaty drogowe, a w szczególności mandaty za wypadki lub przekroczenie prędkości, utrzymują się na rekordzie drogowym przez 3 lata. Oznacza to płacenie wyższej składki ubezpieczeniowej przez ten okres czasu. Dobrym pomysłem jest zrealizowanie kursu bezpiecznej jazdy (Defensive Driving Course) uprawniającego do 10% zniżki na ubezpieczenie przez okres 3 lat i redukcji 4 punktów. Kurs ten młodzi kierowcy mogą wygodnie zrealizować online bez konieczności udziału w tradycyjnych zajęciach. Warto także zwrócić uwagę na dostępne u niektórych ubezpieczycieli programy lojalnościowe premiujące bezpieczne zachowania na drodze. Zgodnie z ich głównym założeniem „płać jak jeździsz” (Pay as You Drive), ubezpieczyciele dokonują indywidualnej oceny stylu jazdy kierowcy poprzez zamontowane w samochodzie urządzenie monitorujące. Jeśli po pewnym czasie okaże się, że nasz młody kierowca jeździ przepisowo, nie przekracza dozwolonej prędkości i unika gwałtownych manewrów, ubezpieczyciel może obniżyć jego składkę od kilkunastu do kilkudziesięciu procent.
Pamiętajmy także o regularnym płaceniu składki, by zachować ciągłość ubezpieczenia. Nie możemy pozwolić sobie ani na jeden dzień przerwy, gdyż to narazi nas na dodatkowe koszty. Oferty dla młodych kierowców ciągle się zmieniają, dlatego warto porównywać propozycje różnych towarzystw ubezpieczeniowych. Jest to gwarancja znalezienia najkorzystniejszej oferty.
Marcin Luc
Kategoria: Porady > Ubezpieczenia
Data publikacji: 2016-02-24
