Śmieciowe opłaty, zwane również ukrytymi kosztami, to dodatkowe kwoty, które mogą znacznie podnieść ostateczny koszt towarów lub usług. Konsumenci często dowiadują się o nich dopiero podczas płatności.

Przykłady tych opłat są szeroko spotykane w różnych branżach i potrafią mocno obciążyć budżet przeciętnego klienta.

Płacisz i nawet o tym nie wiesz

Jednym z najbardziej drażniących przykładów są opłaty resortowe, szczególnie popularne w turystycznych lokalizacjach, takich jak Las Vegas czy Nowy Jork. Czasami mogą prawie dorównywać kosztowi noclegu i obejmują usługi takie jak dostęp do Wi-Fi, siłowni czy basenu.

Nie mniej problematyczne są opłaty za debet na koncie. W Stanach Zjednoczonych konsumenci wydają rocznie ponad 15 miliardów dolarów na pokrycie kosztów związanych z przekroczeniem dostępnych środków na rachunku bankowym.

„Opłata za wygodę”

Równie irytujące są opłaty za nomen omen opłacanie rachunków, często określane jako „opłaty za wygodę”. Mogą one wynosić od kilku do kilkunastu dolarów i obejmują podstawowe transakcje, np. płatności online.

Opłaty związane z zakupem biletów to kolejny obszar, który budzi niezadowolenie konsumentów. Przykładem jest firma Ticketmaster, która musiała zwrócić klientom część opłat za przetwarzanie zamówień i dostawę UPS, które nie były w pełni przeznaczone na te usługi. Podobne problemy dotyczą zakupu biletów lotniczych.

Łącznie dodatkowe opłaty generują dla firm miliardy dolarów rocznie. Mimo że klienci coraz częściej kręcą na to nosem, to firmy i tak robią swoje, bo przedkładają jak najszybszy zysk na długoterminowe budowanie dobrych relacji z nabywcami.

Będzie łatwiej anulować subskrypcję

Rosnąca liczba skarg na śmieciowe opłaty skłoniła rząd do działania. Obecna administracja uznała walkę z ukrytymi kosztami za priorytet, wprowadzając regulacje ograniczające opłaty za debety bankowe i opóźnione płatności kart kredytowych. Nowe przepisy Federalnej Komisji Handlu i Federalnej Komisji Łączności mają również ułatwić konsumentom anulowanie subskrypcji i członkostw za pomocą jedynie kilku kliknięć na telefonie.

Niestety, te inicjatywy napotkały na opór. Linie lotnicze złożyły pozew przeciwko przepisom, które wymagałyby ujawniania wszelkich opłat z góry. Ponadto, federalny sędzia tymczasowo zablokował prawo ograniczające opłaty za opóźnione płatności kart kredytowych do 8 dolarów miesięcznie.

Walka z ukrytymi kosztami trwa i jest poparta społecznym oddźwiękiem. Według sondażu Data for Progress, aż 77 proc. wyborców popiera zakaz śmieciowych opłat.

Miłosz Magrzyk

źródło zdjęcia: Canva

Kategoria: Wiadomości

Data publikacji: 2024-08-20