Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku znacznie spadają. Spadek wpisuje się w ogólną tendencję wyprzedaży na globalnych rynkach towarowych i giełdach akcji.
W centrum obaw inwestorów znajdują się słabe perspektywy gospodarki Chin, które przeważają nad zaniepokojeniem związanym z malejącymi zapasami paliw w USA.
Na nowojorskiej giełdzie NYMEX baryłka ropy West Texas Intermediate (WTI) w dostawach na wrzesień kosztuje obecnie 76,86 USD, o 0,93 proc. mniej. Z kolei na londyńskiej giełdzie ICE ropa Brent na dostawy październikowe wyceniana jest na 81,00 USD za baryłkę – o 0,87 proc. taniej. Główne obawy inwestorów dotyczą kondycji chińskiej gospodarki będącej największym importerem ropy na świecie.
Chiny dostały zadyszki
W odpowiedzi na spowalniającą gospodarkę chiński bank centralny obniżył stopy procentowe 1-rocznych kredytów MLF z 2,5 proc. do 2,3 proc. To największa obniżka od kwietnia 2020 roku i pierwsza od niemal roku. W II kwartale chińska gospodarka rozwijała się w tempie 4,7 proc. w relacji rok do roku; to najsłabszy wynik od pięciu kwartałów.
W I połowie roku wzrost gospodarczy spowolnił do 5 proc., co jest niższym tempem niż w analogicznym okresie 2023 roku. Wydatki rządowe w tym czasie zmalały o prawie 3 proc. rok do roku. To zagraża zdolności chińskiej gospodarki do osiągnięcia rocznego celu wzrostu.
Zapasy maleją
Niepewność na rynkach jest również widoczna w spadku importu ropy przez Chiny, który w I połowie 2024 roku był o 2,3 proc. niższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Chiny pozyskują ten surowiec z różnych regionów świata, w tym z Rosji, Bliskiego Wschodu oraz obu Ameryk.
Tymczasem w USA zapasy ropy naftowej od czterech tygodni maleją. To zjawisko oczywiście najlepiej obrazują liczby. Zapasy ropy spadły o 3,7 mln baryłek, do poziomu 436,5 mln baryłek. Zapasy benzyny zmniejszyły się o 5,6 mln baryłek, do 227,4 mln baryłek. Zapasy rezerwy paliw destylowanych – w tym oleju opałowego – spadły o 2,8 mln baryłek, do 125,3 mln baryłek.
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-07-26
