
Rzadko mówi się o konieczności reformy liczby wiz imigracyjnych. Tymczasem napływ nielegalnych imigrantów pochłania zasoby, podczas gdy legalna imigracja czeka na swoją szansę.
Decyzje, takie jak ochrona przed deportacją dla współmałżonków obywateli, starają się zadowolić różne grupy wyborców. Jednak czy to wystarczy, by spełnić potrzeby kraju?
Polityka imigracyjna wymaga kompleksowych rozwiązań, które uwzględniają zarówno humanitarne aspekty, jak i interesy bezpieczeństwa narodowego.
Mniej legalnych imigrantów
W ostatnich latach legalna imigracja w USA osiągnęła najniższy poziom od dekad. Przyczyniły się do tego restrykcyjna polityka poprzedniej administracji i pandemia COVID-19.
Między 2016 a 2020 rokiem USA odnotowały najdłuższy spadek liczby wydawanych zielonych kart od lat 90. Liczba przyjmowanych uchodźców spadła do historycznie niskiego poziomu, a wskaźniki odrzucania wniosków o wizy dla wykwalifikowanych pracowników gwałtownie wzrosły.
Legalna imigracja potrzebowała czasu na odbudowę
Powolne otwieranie konsulatów i ogromne zaległości wizowe były wyzwaniem. W 2023 roku wydano niemal 1,2 miliona zielonych kart, czyli o 68 proc. więcej w porównaniu z 2020 rokiem. Rząd planuje zatwierdzić co najmniej 90 000 uchodźców w 2024 roku.
System loterii wiz H-1B, choć na razie naszpikowany próbami oszustw, ma zostać naprawiony i zapewnić sprawiedliwy dostęp do wiz dla wykwalifikowanych pracowników. Wnioskodawcy rywalizują o 85 000 miejsc. Zdarzało się, że na jedną osobę składano dziesiątki dokumentów, aby zwiększyć jej szanse i – niestety – nieuczciwie odebrać nadzieję innym.
Będą reformy?
Kongres wielokrotnie próbował zreformować system wizowy, jednak nie udało mu się wytyczyć nowych ścieżek dla legalnych imigrantów, zwiększyć limitów wiz i uelastycznić systemu. Skutkiem są ogromne zaległości w wydawaniu zielonych kart i długi czas oczekiwania w konsulatach.
Pomimo tych wyzwań Amerykanie w dużej mierze popierają ideę imigracji. Aż 61 proc. zarejestrowanych wyborców uważa otwartość na ludzi z innych krajów za niezbędną dla charakteru Stanów Zjednoczonych.
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-07-18