
Przy sprzedaży domu coraz częściej trzeba schodzić z ceny
W szczycie sezonu mieszkaniowego, według raportu na zlecenie firmy pośrednictwa nieruchomości Redfin, domy sprzedają się poniżej ceny katalogowej. W ciągu czterech tygodni w maju i czerwcu typowy dom sprzedano za 0,3 proc. mniej niż cena wywoławcza.
To istotna zmiana, zwłaszcza że w poprzednich latach domy w tym okresie sprzedawano w cenie katalogowej lub nawet wyższej.
Rynek coraz mniej sprzyja sprzedawcom
Mniej niż jedną trzecią domów – dokładnie 32 proc. – sprzedano po cenie katalogowej w ciągu czterech tygodni, na koniec 23 czerwca. To najniższy wynik od 2020 roku, kiedy pandemia znacząco zakłóciła rynek nieruchomości. Ryan Sypek z Compass w Los Angeles potwierdził, że obecnie kupujący mają więcej władzy na rynku, co jest dużą zmianą w porównaniu z ostatnimi latami, kiedy rynek bardziej sprzyjał sprzedawcom.
Wpływ pandemii i… pogody
Podczas pandemii właściciele domów byli w stanie uzyskać znacznie wyższe ceny za swoje nieruchomości dzięki dużemu popytowi i małej podaży. Teraz, gdy rynek się stabilizuje, sprzedawcy muszą dostosować swoje oczekiwania do nowych realiów.
Wzrost liczby nowych ofert o 8,2 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym oraz dłuższy czas oczekiwania na sprzedaż (62 proc. domów w maju było na rynku przez co najmniej 30 dni) sugerują, że kupujący mają teraz więcej opcji.
Nieprzewidywalna pogoda, szczególnie upalne dni, również wpływa na decyzje kupujących. Gdy żar leje się z nieba, potencjalni klienci mogą nie być zainteresowani oglądaniem nieruchomości.
Przystępność cenowa
Mimo że mediana ceny sprzedaży domów osiągnęła rekordowe $397,250, a oprocentowanie kredytów hipotecznych jest dwukrotnie wyższe niż na początku 2022 roku, rynek zaczyna oferować bardziej przystępne opcje. Liczba dostępnych nieruchomości wzrosła o 37 proc. od czerwca 2023 roku.
Jednak, jak zauważa Sypek, brak natychmiastowej potrzeby wśród kupujących może wpływać na spadek cen. Choć niektóre regiony, jak te opisywane przez Jess Clegg w Massachusetts czy Michaela Maertena pod Filadelfią, nadal utrzymują wysokie ceny sprzedaży, ogólny trend wskazuje na większą stabilizację rynku. Sprzedawcy powinni teraz bardziej realistycznie wyceniać swoje nieruchomości – inaczej ze sprzedaży nic nie wyjdzie.
Miłosz Magrzyk
źródło zdjęcia: Canva
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-07-17