
Intel zyskał ważną pozycję w sektorze obronnym Stanów Zjednoczonych jako jedyny producent chipów dla wojska i wywiadu.
W ramach nowego projektu o nazwie Secure Enclave firma ma zapewnić dostawy najnowocześniejszych układów scalonych do celów obronnych. Zwiększenie bezpieczeństwa danych oraz odporności na cyberzagrożenia to dzisiaj priorytet.
Współpraca obejmuje finansowanie przez rząd USA, które może sięgnąć aż 3 miliardów dolarów. Zwiększenie środków na rozwój technologii w tej dziedzinie ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego, a Intel odgrywa w tym wszystkim rolę lidera.
3 miliardy dolarów w dwa lata
W ramach programu Chips Act, mającego na celu wzmocnienie amerykańskiego przemysłu półprzewodników, rząd USA przeznaczył 3 miliardy dolarów na wsparcie produkcji chipów przez Intela. Fundusze zostaną przyznane na lata fiskalne 2024 i 2025.
Program Secure Enclave, nadzorowany przez Departament Handlu, powinien zmniejszyć zależności USA od azjatyckich dostaw półprzewodników.
Dwie transze
Choć Departament Handlu odpowiada za ogólny nadzór nad programem Chips Act, to Departament Obrony zarządza programem Secure Enclave. W marcu 2024 roku ustawodawcy przeznaczyli na ten cel 3,5 miliarda dolarów, z czego duża część trafi do Intela.
Środki zostaną wypłacone w dwóch transzach. Pierwsza transza obejmie 3 miliardy dolarów, które wesprą rozwój produkcji chipów na potrzeby amerykańskiej obronności i wywiadu. Ostatnie 500 milionów dolarów zostanie przekazane w roku fiskalnym 2026 i zapewni ciągłość programu Secure Enclave.
Kluczowy partner
Intel pozostaje kluczowym partnerem Pentagonu w obszarze dostarczania zaawansowanych układów scalonych, których produkcja w USA to priorytet dla amerykańskiego rządu.
Departament Obrony uznał, że Intel najlepiej odpowiada potrzebom krajowej obrony, a solidna współpraca będzie jeszcze bardziej sukcesywnie wzmacniać w kolejnych latach bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych.
Miłosz Magrzyk
źródło zdjęcia: Canva
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-09-24