
Młodzież w oparach e-papierosów. Poważny problem, z którym trzeba się zmierzyć
E-papierosy miały pomagać w rzuceniu palenia, jednak szybko zyskały popularność jako nowoczesny sposób na relaks, głównie dzięki różnorodności smaków i łatwości ukrycia.
Vaping, czyli wdychanie i wydychanie aerozolu z e-papierosów, stał się niezwykle popularny, zwłaszcza wśród młodych ludzi.
Jak działa e-papieros?
Elektroniczny papieros został wynaleziony przez farmaceutę Hon Lika i we współczesnej wersji zadebiutował na rynku w 2003 roku, jako „zdrowsza” alternatywa dla tradycyjnych papierosów ze względu na brak substancji smolistych.
E-papieros składa się z trzech zasadniczych części: baterii, ustnika oraz kartomizera. Bateria dostarcza energię potrzebną do działania urządzenia, a kartomizer podgrzewa płyn inhalacyjny (liquid). Parę powstałą w wyniku podgrzania płynu użytkownik e-papierosa wdycha przez ustnik.
E-papieros również jest groźny
Regularne korzystanie z papierosa elektronicznego może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym do uszkodzenia płuc. Ekspozycja na nikotynę może skończyć się problemami z koncentracją i trudnościami w nauce. To groźne zwłaszcza dla młodych, ponieważ ich mózgi wciąż się rozwijają.
Nikotyna zakłóca rozwój neuronalny i może doprowadzić do zmian w funkcjonowaniu mózgu poprzez trwały zły wpływ na układ nagrody. Z uwagi na zwiększenie uwalniania dopaminy pod wpływem wdychania szkodliwych substancji palacz uzależnia się.
Badania wykazują, że u użytkowników e-papierosów występuje podobne ryzyko problemów z układem krążenia jak u palaczy tradycyjnych papierosów. Wapowanie może doprowadzić do:
- podrażnienia płuc,
- kaszlu,
- świszczącego oddechu,
- poważniejszych schorzeń, takich jak EVALI – uraz płuc.
Zagrożona młodzież
Według Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom około 9 proc. młodych ludzi w wieku 11–15 lat próbowało wapowania. Dostępność e-papierosów, marketing skierowany do młodzieży, atrakcyjne smaki elektronicznych papierosów oraz wpływ bombardujących nas reklamami mediów społecznościowych przyczyniają się do ich rosnącej popularności.
Brak solidnych przepisów ograniczających branżę waporyzacyjną sprawia, że ryzyko związane z używaniem tych urządzeń ciągle utrzymuje się na wysokim poziomie.
Miłosz Magrzyk
źródło zdjęcia: Canva
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-07-10