... ulecz przeszłość i zrozum teraźniejszość - rozmowa z wizjonerką Elizabeth Z. z Chicago. Dar jasnowidzenia od setek lat ciekawi wielu ludzi, nawet najbardziej sceptyczne osoby co jakiś czas zaglądają w horoskop, by sprawdzić, co mówią gwiazdy.

Każdy człowiek choć raz mógł mieć pragnienie poznania swojej przyszłości, choćby jej fragmentu. Dlaczego? Przyczyna zawsze pewnie jest ta sama, by poprawić swój los, by spotkać szczęście. Dla każdego ma ono inną postać, jedni pragną miłości na całe życie, drudzy świetnej pracy i zasobnego portfela, jeszcze inni splendoru i sukcesu. 

O człowieczym losie oraz darze przewidywania przyszłości opowiedziała Tygodnikowi PLUS Elizabeth Z. Wizjonerka z Chicago od ponad 17 lat pomaga w poszukiwaniach zaginionych, przewiduje przyszłość indywidualnych osób, a także miewa globalne wizje, dotyczące świata. 

Bycie jasnowidzem to wielki dar, który należy w czas rozpoznać, umiejętnie wykorzystać oraz troskliwie dbać. Dar Elizabeth Z. przejawiał się już od najmłodszych lat. „Jako dziecko miałam silną osobowość, zawsze brałam w obronę słabsze dzieci. Czułam też obecność duchów, ale wtedy jeszcze nie miałam świadomości, że to dar. Kiedy byłam nastolatką nauczyłam się czytać karty. Wszystkie elementy mojej osobowości połączyły się w jedno po przylocie do Stanów Zjednoczonych w 2004 roku. W ciągu jednej nocy, podczas snu, w którym odleciałam, pozostawiając moje ciało, zrozumiałam, że mam dar. Potem w szybkim czasie zaczęłam mieć wizje. Rok czasu zajęło mi zrozumienie wszystkich procesów. Od tego czasu moje wizje pomogły dziesiątkom ludzi, którzy zwracali się do mnie z różnorakimi sprawami. Bardzo często ludzie proszą mnie o pomoc w podejmowaniu decyzji w różnych sferach życia oraz w rozwiązywaniu problemów. Często jest tak, że jestem proszona o wysyłanie energii na załatwienie i pomyślność danej sprawy. Zawsze to robię z ogromną przyjemnością, ponieważ pomoc drugiemu człowiekowi jest dla mnie największą radością, która jeszcze bardziej uświadamia mi, że podjęłam słuszną decyzję w dniu, kiedy przyjęłam pierwszą osobę. Odnalazłam około trzydziestu osób, bardzo często w tych sprawach pomagałam policji. Zazwyczaj przy zaginięciach zwracają się do mnie najbliżsi poszukiwanej osoby. W przypadku przedmiotu czy zwierzątka, jeśli widzę, że nie zostanie ono nigdy odnalezione mówię o tym. W przypadku zaginionej osoby wielokrotnie potrafiłam określić dokładny adres czy miejsce, gdzie ona przebywa. Żywa lub martwa. To są niezwykle trudne momenty, ale finał takich poszukiwań przynosi ogromną ulgę rodzinie i najbliższym. Rodziny poszukują czasem bliskich przez wiele lat bez skutku. Co rodzi ogromną frustrację oraz stres. Kiedy zwracają się do mnie ze swoim problemem odnalezienie ich bliskiego zajmuje mi relatywnie krótki czas. Moja pomoc kilkukrotnie uratowała życie zaginionej osobie, a na pewno oszczędziła cierpienia i stresu jej najbliższym." - mówi Elizabeth Z. 

Jaki obszar naszego życia ciekawi ludzi najbardziej? Ten, którego wszyscy potrzebujemy bez względu na wiek. To miłość. „Ludzie boją się samotności, wkładają wiele starań w to, by odnaleźć drugą połówkę. W życiu nie ma przypadków. Druga osoba jest nam pisana. Choć tak naprawdę jest nam z góry przeznaczona, to czasem droga do niej jest niezwykle zawiła, długa i męcząca. Czasem widzę złość oraz rozczarowanie człowieka, któremu mówię wprost, że obecna relacja nie jest tym czego szukał, że to co prawdziwe jeszcze nie nadeszło. Ale niejednokrotnie potrzeba czasu, aby zrozumiał moją wizję i przekonał się, że miałam rację. Taka sytuacja też często zdarza się, kiedy czuję, że osobie proszącej mnie o pomoc lub komuś z jej rodziny grozi choroba. Często słyszę argument, że niedawno wykonane badania nic na to nie wskazują. Potem okazuje się, że sugerowane przeze mnie badania pokazały inne wyniki." - podkreśla Elizabeth Z. Pozostałe najczęstsze pytania o przyszłość dotyczą pracy i pieniędzy. Tu bardzo silnym czynnikiem bywa również pesymistyczne nastawienie. Prawdą jest, że człowiek może własnymi negatywnymi myślami ściągnąć na siebie niepowodzenia w różnych strefach. Negatywne myśli blokują jego rozwój, dodatkowo przyspieszając serię nieszczęść. Nie bez powodu mawia się „uważaj czego sobie życzysz". To czego życzymy sobie sami to jedno. Drugie, to to czego życzą nam inni. „Stale przestrzegam przed urokami, słowo ma silną moc i trzeba być niezwykle ostrożnym wyrażając życzenie wobec drugiej osoby, można naprawdę wyrządzić komuś krzywdę. Dlatego często jestem w stanie komuś powiedzieć, że jego niepowodzenia są skutkiem uroku, złych słów ze strony drugiej osoby. Zawsze powtarzam, że nie wolno ludziom źle życzyć. Dobro, które dajemy naturalnie wraca, zło natomiast wraca ze zdwojoną siłą. 

Przepowiednia bazuje na wielu obszarach życia. Często, aby uzdrowić to co jest obecnie, trzeba się rozliczyć z przeszłością, uleczyć starą ranę. Zrozumienie tego wymaga dużego wysiłku i konsekwencji w działaniu. W swojej pracy pomagam także oczyścić domy lub biznesy. Jednym z przykładów jest chociażby duch, który nie chce opuścić domu. Osoba starająca się go sprzedać ma z tym ogromny problem. Dlaczego? Powodów może być kilka. Jednym z nich jest to, że wielu ludzi zatrzymuje urny z prochami swoich bliskich w domach, w takim przypadku właśnie ten duch nie chce opuścić posesji. Zawsze zaznaczam, że jedynym odpowiednim miejscem dla ciała po śmierci jest cmentarz. To tylko jeden przykład z wielu, dlaczego dana przestrzeń może być trudna do zagospodarowania. Wpływać mogą na to różnorakie czynniki. W moich wizjach potrafię je określić i nazwać, a także zasugerować osobie jak sobie z tym problemem poradzić. Potrafię tak skierować swoją energię, aby pomóc" - podkreśla wizjonerka. 

"W moich wizjach pomagają mi dwa duszki, które mówią mi "tak" lub "nie". Kiedy zaczynam wizję widzę pojedyncze zdjęcia, jakby stopklatki lub też fragmenty filmów. Wiele wiedzy o rozmówcy czerpię z jego twarzy. Opieram swoje spostrzeżenia na mikroekspresji. Jest to mimika twarzy, niezauważalna dla drugiego człowieka. Z twarzy bowiem można wyczytać bardzo dużo. Staram się, aby moja wizja przekazana każdej osobie była pełna, zaznaczając, że w 60% spraw w naszym życiu, to rzeczy, które muszą się wydarzyć, na pozostałe 40% mamy wpływ. I w tym obszarze moja pomoc jest bardzo skuteczna. W ciągu 17 lat praktyki pomogłam dziesiątkom ludzi, a ich opinie potwierdzają fakt, że w 95% moje przepowiednie się sprawdziły. Moi klienci to mieszkańcy Chicago i okolic, ludzie mieszkający w różnych, nawet bardzo odległych stanach lub w krajach europejskich. Aby komuś pomóc, mogę spotkać się osobiście lub telefonicznie, ale w tym drugim przypadku potrzebne mi zdjęcie" - wyjaśnia Elizabeth Z. 

"Oprócz daru, który posiadam, mam ogromną sympatię do ludzi. Jestem osobą bardzo optymistycznie nastawioną do życia. Obecnie mimo bardzo napiętego grafiku swoją wiedzę przelewam na dwie planowane publikacje, które mam nadzieję ukażą się drukiem w niedługim czasie. Jedna z nich dotyczy osób umarłych, wierzę bowiem, że duchy zmarłych są blisko nas zawsze i troszczą się o nasze życie, druga dotyczy określenia osobowości przez analizę stóp. Obie książki planuję wydać w językach polskim oraz angielskim i wierzę, że będą one dla wielu osób podstawą do bliższego zrozumienia siebie i otoczenia." - mówi wizjonerka. 

Elizabeth Z. na stałe przyjmuje klientów w Chicago, oferuje również wizyty telefoniczne. „Każdy człowiek, który jest gotowy na spotkanie ze mną może się ze mną skontaktować. W mojej praktyce i doświadczeniu z jasnowidzeniem staram się być bardzo przyjazna, normalna w kontakcie z drugą osobą. Nawet jeżeli widzę jakieś trudne wydarzenia w życiu osoby staram się to przekazać w taki sposób, żeby nie wzbudzać lęku i strachu. Mam bardzo duży szacunek do swojego daru, który dostałam po to, żeby pomagać ludziom i staram się to robić najlepiej jak potrafię. Jestem osobą niezwykle pozytywną, zawsze uśmiechniętą i serdeczną. Kocham pomagać ludziom, to wypełnia moje życie. Za osoby, które w jakiś sposób los połączył ze mną często się modlę. Jestem z moimi klientami w stałym kontakcie. Wielu z nich jest ze mną od początku, czyli od siedemnastu lat." 

Stan New Jersey wizjonerka odwiedza przeważnie raz na kwartał. Osobiste wizyty prowadzi wtedy w salonie Ella's Salon w Sparta. Do tej pory pomogła już wielu mieszkańcom Wschodniego Wybrzeża, którzy postanowili skorzystać z usług jasnowidzki z Chicago. W celu bliższych informacji warto skontaktować się z właścicielką salonu pod numerem 862-342-8035. 

Elizabeth Z. Wschodnie Wybrzeże odwiedzi w pierwszym tygodniu grudnia i już dziś, można skorzystać z okazji i umówić spotkanie ze słynną wizjonerką. 

Kontakt do Elizabeth Z.: telefon 847-387-7064, e-mail: ziolobiz@gmail.com 

Ewa Wójcik-Szczech

Kategoria: Wiadomości > Reportaże

Data publikacji: 2023-11-15