USA przygotowuje się do "kosmicznej wojny", w tym roku na szkolenia i infrastrukturę, którą można wykorzystać w przestrzeni kosmicznej USA może wydać nawet 30 miliardów dolarów. Przygotowania są spowodowane rosnącym zagrożeniem ze strony Chin i Rosji
"The Wall Street Journal" podaje, że Pentagon rozpoczął przygotowania do przyszłego konfliktu w przestrzeni kosmicznej. Powodem jest rosnące zagrożenie ze strony Rosji i Chin, które są zdolne do unieszkodliwiania satelit i zakłócania komunikacji - tak wojskowej, jak i cywilnej.
Wojna w kosmosie rządzi się zupełnie innymi prawami, niż ta na ziemi. Taktyki i rozwiązania znane z konwencjonalnych konfliktów nie mają prawa sprawdzić się w przestrzeni kosmicznej. - Tam nie można kopać rowów - powiedział Marty Whelan, wiceprezes Grupy Systemów Obronnych w The Aerospace Corp., grupie badawczej finansowanej ze środków federalnych.
Amerykańskie media donoszą, że Biały Dom zaproponował zwiększenie rocznego budżetu dla Sił Kosmicznych o 4 miliardy dolarów. Łącznie USA mogą więc przeznaczyć na ten cel 30 miliardów dolarów. Plan zakłada szkolenia dla wojskowych oraz stworzenie infrastruktury, niezbędnej do podjęcia walki z Chinami i Rosją w przestrzeni kosmicznej.
Biden o planach Putina ws. rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej
W sobotę rosyjski dyktator Władimir Putin oświadczył, że jego kraj zamierza rozmieścić na terytorium Białorusi taktyczną broń jądrową. Według Putina Rosja przekazała Białorusi m.in. dziesięć samolotów, które mogą przenosić pociski jądrowe, a do 1 czerwca mają zostać zbudowane magazyny do przechowywania tej broni. - Jeszcze tego nie zrobili - powiedział Joe Biden dziennikarzom w Białym Domu.
Odpowiadając na pytanie Polskiego Radia Prezydent Joe Biden powiedział, że zapowiedź Władimira Putina rozmieszczenia taktycznej broni nuklearnej na Białorusi jest niepokojąca.
Oświadczenie to wywołało sprzeciw wielu państw, w tym Polski. Zareagowało też NATO, którego służba prasowa podkreśliła, że rosyjska retoryka nuklearna jest niebezpieczna i nieodpowiedzialna.
Wielu ekspertów stoi jednak na stanowisku, że Putin dążył do rozlokowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi jeszcze przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę, a głównym celem tych działań jest "pogłębienie kontroli nad Białorusią". Sobotnia zapowiedź Rosji nie wpływa na ryzyko eskalacji obecnej wojny do poziomu nuklearnego, lecz jest elementem kampanii informacyjnej mającej zastraszyć Zachód.
Przedstawiciele USA zapewniają, że nie dostrzegli dotychczas żadnych oznak, by Rosja faktycznie przemieszczała broń jądrową. Amerykanie zareagowali też na decyzję Moskwy, która zawiesiła swój udział w traktacie rozbrojeniowym Nowy START. - Waszyngton nie będzie dzielić się danymi na temat swojego arsenału jądrowego - oznajmił we wtorek przedstawiciel amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC).
Kategoria: Wiadomości > USA
Data publikacji: 2023-03-29