Diamenty Twoich marzeń

„Diamonds are a girl’s best friend“ – śpiewała Marylin Monroe, a pod słowami jej piosenki podpisze się każda kobieta!

Wie o tym pan Krzysztof Słowiński – wybitny jubiler, którego niezwykłym umiejętnościom, talentowi i pasji zawdzięczamy fenomenalne arcydzieła – niepowtarzalne i fascynujące diamenty Crisscut, będące prawdziwym objawieniem w świecie sztuki jubilerskiej!

Krzysztof Słowiński, właściciel znanej firmy jubilerskiej Christopher Designs, od 30 lat poszukuje coraz to nowych rozwiązań w obróbce diamentów, czyniąc je jeszcze doskonalszymi, jeszcze piękniejszymi i jeszcze cenniejszymi. Jego osiągnięcia w tej dziedzinie są imponujące. Marząc o idealnym połączeniu najnowszych technologii z nowatorską wizją artystyczną udało mu się dokonać odkryć, które na zawsze zmieniły oblicze jubilerstwa. Jednym z nich było wlaśnie stworzenie słynnego diamentu Crisscut. Ta rewolucyjna metoda zakłada zastosowanie 77 faset (oszlifowanych fragmentów diamentu) zamiast typowych 48, co skutkuje uzyskaniem niepowtarzalnego blasku i głębi brylantu. Dodanie dodatkowych powierzchni i utworzenie zaskakujących kątów cięcia wydobywa z diamentu niesamowitą feerię blasków, czyniąc go nieporównanie bardziej plastycznym i wielowymiarowym niż ma to miejsce w przypadku cięć tradycyjnych. Jednak najbadziej niezwykłe w całej historii jest to, że diament Crisscut, jak większość genialnych odkryć, powstał właściwie przez przypadek! Podczas obróbki diamentu pan Słowiński wykonał niechcący jedno dodatkowe cięcie. Już miał zamiar naprawić swój „błąd“, kiedy zauważył, że powierzchnia klejnotu w miejscu owego cięcia zyskała niezwykły blask. Natychmiast wykonał szkice i zorientował się, że całą powierzchnię kamienia można zapełnić podobnymi fasetami! Dostrzegając niezwykły potencjał wynalazku przekonał do niego swoich firmowych partnerów i tak rozpoczęła się niezwykła kariera brylantu innego niż wszystkie! Jednak Krzysztof Słowiński nie osiadł na laurach, nadal pracując nad dalszym udoskonalaniem swojego pomysłu i obecnie jest właścicielem sześciu amerykańskich i trzech międzynarodowych patentów na wynalezione przez niego rewolucyjne i nowatorskie metody cięcia diamentów!

Małe dzieła sztuki jubilerskiej proponowane przez Christopher Designs znalazły uznanie w oczach licznych klientów ceniących ich perfekcyjne wykonane, oryginalność i niepowtarzalny blask. Wśród nich znajduje się także wiele znanych osób ze świata kultury i biznesu. Biżuteria z kolejnych kolekcji uświetnia okładki czasopism, sesje zdjęciowe kolekcji najwybitniejszych projektantów i kreacje gwiazd najwyższego formatu. Noszenie biżuterii Christopher Designs stało się bowiem synonimem dobrego smaku i wyrafinowanego gustu.

W ofercie Christopher Designs znajdziemy zarówno biżuterię tradycyjną – szykowne pierścionki zaręczynowe, obrączki, naszyjniki czy kolczyki, jak i bardziej nowoczesną, jak na przykład przepiękne diamentowe nakładki na cyferblaty zegarków. A wszystko to wykonane z najlepszych materiałów za pomocą najnowocześniejszych technologii, co jest szczególnie ważne dla pana Słowińskiego, który tworzy swoje projekty przede wszystkim z myślą o klientach. Dlatego też każdy ukończony wyrób jest dokładnie sprawdzony przez konrolę jakości i oceniany tak, aby w pełni odpowiadał wysokim oczekiwaniom projektanta. Jak na prawdziwie drogocenne dzieło sztuki przystało, wszystkie wyroby Christopher Designs mają certyfikat autentyczności.

Połączenie artystycznych projektów oraz wiedzy i doświadczenia najlepszych rzemieślników z innowacyjnymi technologiami komputerowymi czyni z wyrobów Christopher Designs niepowtarzalną biżuterię najwyższej światowej klasy, która nie tylko może być najpiękniejszym prezentem dla ukochanej osoby, wyznaniem uczuć i pamiątką na całe życie – dzieła Krzysztofa Słowińskiego to także po prostu znakomita inwestycja! Warto bowiem pamiętać, że diamenty są wieczne, a ich wartość nigdy nie przemija!

Ale co tak naprawdę decyduje o wartości brylantu? Co sprawia, że na niektóre z nich wielu z nas może sobie pozwolić, zaś inne z kolei są dla większości śmiertelników nieosiągalne? Ile wart jest diament i jak przełożyć jego nieuchwytne piękno na jak najbardziej namacalną kwotę?

- Diament nigdy nie traci na wartości – mówi Krzysztof Słowiński. – Często zdarza się, że diament kupiony trzudzieści lat temu za kwotę dwóch tysięcy dolarów obecnie jest wart nawet ok. dwudziestu tysięcy dolarów. Zakup diamentu jest zatem prawdziwą inwestycją! Rzadkość występowania i trudność wydobycia tego szlachetnego kamienia z pewnością przekłada się na jego wartość, ale tak naprawdę cena diamentu zależy od jego wagi (mierzonej w karatach), kształtu oraz jakości, czyli czystości i koloru.

Najczęściej spotykanym kształtem jest okrągły brylant. Innymi możliwymi kształtami są markiza, owal, łezka, serce, kwadrat, prostokąt, trójkąt i inne.

- Niewątpliwie wciąż najbardziej tradycyjnym i popularnym, lecz także najdroższym kształtem jest diament okrągły. – mówi Krzysztof Słowiński – Dzieje się tak dlatego, że aby uzyskać kształt koła, kamień podany szlifowi traci o wiele więcej ze swojej pierwotnej masy niż to ma miejsce w przypadku pozostałych kształtów.

Ważny jest także kolor, który wraz z czystością (czyli brakiem zanieczyszczeń w strukturze kamienia) decyduje o jego jakości. Diamenty mogą przyjmować wszystkie kolory tęczy, począwszy od diamentu białego, bezbarwnego, poprzez żółty, pomarańczowy, czerwony, fioletowy, zielony, niebieski aż do czarnego (który notabene jest najtańszy). Kamienie intensywnie zabarwione występują wyjątkowo rzadko i są w związku z tym najdroższe. Cenne są zwłaszcza kolorowe diamenty w czystym i intensywnym odcieniu zieleni, czerwieni lub błękitu.

Pochodzenia koloru diamentów należy poszukiwać w ich strukturze. Najczęściej na kolor diamentu wpływają domieszki azotu i innych pierwiastków. Diamenty bezbarwne to diamenty bez dodatku azotu.

- W jubilerskiej nomenklaturze odcienie diamentu szereguje się w porządku alfabetycznym – najczystszy i najdoskonalszy odcień określany jest literą D i ten też jest najbardziej ceniony i najdroższy. Natomiast kamienie mniej doskonałe, a w związku z tym najtańsze, czyli te z większą domieszką żółci określane są ostatnimi literami alfabetu. – mówi Krzysztof Słowiński – Istnieją jeszcze tzw. fancy colors. Są to właśnie te wszystkie niespotykane odcienie tęczy. Szereguje się je pod określeniami fancy light, fancy, intensive i vivid. Jak łatwo się domyśleć największą wartość mają odcienie fancy vivid; są to diamenty o najbardziej intensywnej i wyrazistej barwie.

Diamenty zdecydowanie mogą zaskakiwać – połączenie niezwykłego blasku z żywym kolorem jest naprawdę zachwycające! Jednak trzeba pamiętać, że efekt ten uzyskać można jedynie dzięki mistrzowskiemu cięciu autorstwa Krzysztofa Słowińskiego proponowane przez jego firmę Christopher Designs. Diamenty Crisscut stwarzają bowiem zupełnie nową jakość, a ich niezrównany blask, wewnętrzny ogień i głębia sprawiają, że naprawdę łatwo dla nich stracić głowę!