Joe Biden rozważa wznowienie budowy południowego muru granicznego Donalda Trumpa, ponieważ jego administracja nadal boryka się z narastającym kryzysem imigracyjnym, w tym rekordową liczbą nielegalnych osób przekraczających granicę.

Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Alejandro Mayorkas powiedział pracownikom, że budowa może zostać wznowiona, aby wypełnić „luki” w obecnym murze między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem.

Już pierwszego dnia swojej administracji, Biden wydał rozkaz wykonawczy zamrażający fundusze Departamentu Obrony na budowę muru granicznego. Później oficjalnie zakończył nakaz budowy granicy, ale pojawiły się obawy, dokąd trafią fundusze, które zostały już przeznaczone na projekt muru granicznego.

Obecnie administracja Bidena ma do czynienia z rekordową liczbą migrantów przybywających codziennie do południowej granicy, a ośrodki przetrzymywania rządu federalnego są „rozciągnięte do granic możliwości”, zgodnie z niezależnym raportem sporządzonym po wizycie w tych miejscach.

Mayorkas powiedział pracownikom Immigration and Customs Enforcement (ICE) podczas spotkania w zeszłym tygodniu, że Biden odwołując budowę pozostawił „pole do podejmowania decyzji” o wykańczaniu „luk w ścianie”. Te luki pozwalają migrantom na przedostanie się do USA pieszo, prawdopodobnie zaostrzając trwający kryzys.

11 lutego Biden zakończył stan zagrożenia na południowej granicy wprowadzony przez Trumpa, który został wydany dekretem wykonawczym z lutego 2019 roku.

Biden mówił: „Budowa masywnego muru obejmującego całą południową granicę nie jest poważnym rozwiązaniem politycznym. To strata pieniędzy, która odwraca uwagę od prawdziwych zagrożeń dla naszego bezpieczeństwa wewnętrznego ”.

Pojawiły się natychmiastowe obawy co do legalności odwrócenia, a eksperci twierdzili, że zatrzymanie przez Bidena finansowania, które było już odpowiednie w zatwierdzonym przez Kongres finansowaniu muru, może być nielegalne.

Obecnie wydaje się, że Biden mógł zmienić swoją decyzję, kontynuując budowę ściany - przynajmniej w niektórych częściach. Agencje graniczne i imigracyjne walczą o znalezienie miejsc dla masowej liczby migrantów.

Administracja Bidena przysięga, że zawracają większość dorosłych i rodzin i twierdzą, że nie będą zawracać dzieci przybywających na granicę bez opieki.

Rekordowa liczba 19 000 nieletnich bez opieki przybyła do południowej granicy w marcu, podczas gdy tysiące dorosłych także ryzykują życie, próbując dostać się do USA przez Meksyk.

Obiekty na granicy są przepełnione migrantami, z których część osiąga prawie 2000% swojej powierzchni.

W raporcie złożonym w sądzie federalnym w Los Angeles, dwóch inspektorów wyznaczonych do monitorowania stanu dzieci w areszcie, szczegółowo opisuje „poważne przeludnienie”, które jest kolejnym problemem w środku pandemii koronawirusa. Zdystansowanie społeczne było „funkcjonalnie niemożliwe”, stwierdzili eksperci, nazywając przeludnienie „nie do utrzymania”.

Trump spotkał się z dużą krytyką z powodu kryzysu granicznego pod jego rządami, w którym rodziny były rozdzielane do różnych obiektów po przybyciu na granicę. Warunki zostały potępione jako nieludzkie, ponieważ dzieci były przedstawiane w klatkach.

Wydaje się jednak, że warunki nie były tak złe, jak za rządów Bidena, który od czasu objęcia urzędu wstrzymał budowę murów granicznych i wprowadził łagodniejszą politykę imigracyjną.

Po opuszczeniu Waszyngtonu w styczniu, za prezydentury Trumpa ukończono około 460 mil muru granicznego z funduszy skierowanych po tym, jak ogłosił na granicy stan wyjątkowy, aby środki Pentagonu mogły zostać wykorzystane na budowę. Podczas ostatnich kilku dni jako prezydent, Trump odwiedził swoją ścianę, aby uczcić ukończenie 400 mil - gdzie również zapisał swoje nazwisko na papierze przymocowanym do ściany ze swoim słynnym odważnym podpisem.

Podczas kampanii, Biden obiecał, że wszyscy migranci ubiegający się o azyl otrzymają go w USA. Doprowadziło to do tego, że kiedy tylko Biden został zwycięzcą wyborów prezydenckich, z Ameryki Środkowej wyjechało kilka karawan do USA. Od czasu objęcia urzędu przez Bidena kryzys na granicy przybrał na sile.

W lutym agenci CBP napotkali 100 441 nielegalnych imigrantów, w tym 9 457 małoletnich migrantów bez opieki.

Dane rządowe pokazują, że w marcu CBP złapało 171 000 migrantów na granicy Stanów Zjednoczonych z Meksykiem, co jest najwyższą miesięczną sumą od dwóch dekad. Funkcjonariusze graniczni napotkali co najmniej 19 000 dzieci bez opieki.

Kategoria: Wiadomości > USA

Data publikacji: 2021-04-08