Wszyscy wiemy, że Nowy Jork jest nie tylko stolicą biznesu, kultury i najlepszych restauracji, ale także prawdziwą ziemią obiecaną dla miłośników… barów! W mieście, które nigdy nie śpi są ich przecież setki!

Duże i małe, tłoczne i kameralne - każdy z nich ma swoich wiernych  klientów, którzy nie wyobrażają sobie weekendu bez wpadnięcia tu na piwo, drinka lub po prostu na lemoniadę albo gorącą czekoladę. Jeśli nie macie jeszcze  swojego ulubionego miejsca na nowojorskiej mapie wieczornych rozrywek, bądź  ciekawi Was prawdziwie amerykańska „kultura barowa”, z pewnością zainteresuje Was nasz przewodnik po barach, które właśnie teraz  - kiedy za oknem zimno i śnieżnie - oczarują każdego zimową, świąteczną atmosferą. W końcu wszyscy wiemy, że w Nowym Jorku - niezależnie od pory roku - nie da się nudzić!

Winter Garden w hotelu Standard

Nie uda się Wam w tym roku wybrać na narty? Zawsze marzyliście o wyprawie w Alpy? Jesteście fanami opowieści z Narnii lub zaczytujecie się w książkach o carskiej Rosji? W takim razie jedno jest pewne - musicie odwiedzić Hotel Standard na East Village. Hotel słynie ze swojego ogrodu zimowego - bogate dekoracje sprawiają, że przekraczając jego progi naprawdę przenosimy się w czasie i przestrzeni! Napijecie się tu grzanego wina lub całą grupą zasiądziecie w jurcie, by wspólnie raczyć się wybornym fondue. A to wszystko popijając rozgrzewające napoje w stylowych filiżankach. Brzmi jak pomieszanie z poplątaniem? Owszem - ale bardziej urokliwego i przytulnego zimowego bałaganu nie doświadczycie nigdzie indziej!

Winter Garden, The Standard East Village, 25 Cooper Square

Clicquot Chalet w  restauracji  Mr. Purple

Jeśli przed karnawałową imprezą pragniecie wprowadzić się w odpowiedni nastrój - koniecznie odwiedźcie Clicqout Chalet w restauracji Mr. Purple mieszczącej się na 15 piętrze hotelu Indigo przy Orchard Street. Bar sam z siebie słynie ze wspaniałych widoków i ekstrawaganckich drinków, natomiast w sezonie świątecznym zamienia się w nowoczesną wariację na temat górskich  klimatów i narciarskich kurortów rodem z Aspen. I nie straszne Wam będą zimowe chłody - futra, kominki, fondue  i bar z samym szampanem! Plus widok na panoramę Manhattanu, który zdaniem niektórych przebija najpiękniejsze górskie widoki.

Mr. Purple w hotelu Indigo, 180 Orchard Street

Apres w hotelu Arlo Soho

Jak zima to zima! Dziedziniec nowoczesnego hotelu w zimie zamienia się w prawdziwą górką chatę! Nie obawiajcie się jednak - zimno nie będzie Wam tutaj straszne! Na gości czekają podgrzewane drewniane  kabiny, brzozy(!)  i gorący hot toddy! Naprawdę mieszkając w Nowym Jorku nie trzeba wydawać pieniędzy na bilety samolotowe  - całą wspaniałą zimową Europę mamy przecież  na miejscu!

Arlo Soho, 231 Hudson Street

Midwinter Nights’ Dream w PHD Terrace

Sen Nocy Letniej w zimowej odsłonie? Tylko na PGH Terrace mieszczącym się na szczycie Dream Hotel! Cóż wspanialszego niż podziwianie rozgwieżdżonego nieba nad Manhattanem  połączone z sączeniem Peppermint Mohito, bądź rozkoszowanie się czekoladowymi ciasteczkami maczanymi w Bourbon Milk Punch! A to wszystko wśród setek lśniących bielą świateł, soczystej zieleni roślin i kwietnych labiryntów? Tego zaczarowanego zimowego ogrodu nie będziecie chcieli opuszczać!

PHD Terrace, 210 W 55th Street

The Late Late’s Tacky Christmas Takeover

Jesteście zwolennikami tradycji i nie dla was nowoczesny świąteczny design? Jeśli tak, to z miejsca zakochacie się w zimowej odsłonie popularnego pubu Late Late. Dzięki uroczym, tradycyjnym dekoracjom poczujecie się tutaj jak u mamy! Kameralna atmosfera i świąteczny nastrój wprowadzą Was z pewnością w doskonały humor- zwłaszcza, jeśli skosztujecie wyjątkowych koktajli, będących zimowymi wariacjami nieśmiertelnych klasyków. Aha - w zimie w Late Late mile widziane  są wszystkie - nawet te najbardziej „obciachowe” - świąteczne swetry!

The Late Late, 159 E Houston Street

Rolf’s

Jeśli kiedykolwiek byliście ciekawi jak byłoby znaleźć się w środku choinki  - nie możecie przegapić tego miejsca! Pamiętajcie - świąteczne drzewka  to wynalazek niemiecki, więc nigdzie indziej jak tylko w niemieckim barze poczujecie się jak w barwnym choinkowym raju! Jest tu głośno, wesoło i bardzo kolorowo, i pamiętajcie ;  jeśli - mimo tłumów - przedostaniecie się do baru koniecznie skosztujcie specjalnych sezonowych drinków

Rolf's, 281 Third Avenue

Zuza Ducka

Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem

Data publikacji: 2020-01-16