Czy odnaleziona przed laty obrączka trafi do właścicieli?

Po huraganie Sandy Angela Bokserman znalazła zgubioną obrączkę na parkingu Sheepshead Bay, Brooklyn. "Zauważyłam małe żółte kółko, kiedy się pochyliłam aby je podnieść okazało się, że to obrączka" – powiedziała. "Są na niej wygrawerowane inicjały „From MF to ....” – niestety dwie drugie litery są nieczytelne. Ale widnieje także data 10-29-55.  Przypuszczam, że ta obrączka należy do jakiejś starszej osoby, która miała ubrane rękawiczki i kiedy je zdejmowała wchodząc do sklepu przypadkowo mogła zgubić swoją obrączkę". Angela rozwiesiła ulotki z informacją o znalezionej obrączce i ze swoim numerem telefonu.

Niestety nikt do niej nie zadzwonił. Zgłosiła się także z problemem na policję. Policjanci poprosili, aby pozostawiała ją na komisariacie, ale kobieta nie zgodziła się. Na własną rękę kontynuowała poszukiwania właściciela obrączki, przez wszystkie lata nosząc ją w portfelu.

"Daty na obrączce oznaczają datę ślubu, więc wkrótce zbliża się 60 rocznica tego wydarzenia. Nawet jeśli właściciel tej obrączki nie żyje, chciałabym oddać ją dzieciom lub wnukom tej osoby, ponieważ to bardzo cenna pamiątka" - powiedziała Angela.

To apel do wszystkich osób, które mogłyby pomóc w odnalezieniu właściciela obrączki. Każdy kto mógłby pomóc w tej sprawie może zadzwonić pod numer telefonu  (917) 260-7664.

Kategoria: Ciekawostki

Data publikacji: 2015-10-07