Iluzjom optycznym ulegamy na co dzień, choć rzadko zdajemy sobie z tego sprawę. Szprychy pędzącego roweru stoją w miejscu lub kręcą się do tyłu? Czarny wyszczupla?

W internecie można znaleźć całe zbiory rysunków prezentujących złudzenia optyczne - są świetną rozrywką ale bywają też niezłym wyzwaniem. Czy możemy się nauczyć patrzeć tak, aby zobaczyć to, co jest naprawdę? A może wcale nie powinnismy tego robić? W końcu całe nasze postrzeganie świata przypomina oglądanie optycznych trików.

Szczególnie silną skłonność mamy do dostrzegania twarzy. Widzimy je nawet tam, gdzie ich nie ma, na przykład Matka Boska „objawia się” na szybie, ludzką fizys identyfikujemy na zdjęciu powierzchni Marsa czy w masce samochodu. Jesteśmy nawet gotowi określić, jaki „wyraz twarzy” ma auto. Ta tendencja to cena za nasze uspołecznienie -  olbrzymi i niedostępny innym zwierzętom ewolucyjny sukces -  i  możliwość szybkiego reagowania na emocje osób, z którymi przebywamy.

Choć ludzki mózg jest niesamowitą i wciąż zaskakującą naukowców konstrukcją, jednej rzeczy nie potrafi - otóż patrząc na  znaną iluzję optyczną przedstawiającą królika/kaczkę czy kieliszek/ludzki profil nie jesteśmy w stanie dostrzec obu tych rzeczy na raz - widzimy albo królika albo kaczkę, albo kieliszek albo profil. Bywa to irytujące, zwłaszcza, gdy próby namówienia naszego mózgu do współpracy się nie udają, ale jeśli chcecie przeżyć naprawdę obezwładniającą umysł i zmysły przygodę , musicie wybrać się do nowojorskiego Museum of Illusions. To prawdziwy kalejdoskop przywidzeń, złudzeń i  iluzji po wizycie w którym świat wydawać się Wam będzie jednym wielkim optycznym trikiem.

To miejsce, w którym iluzje znane z rysunków stają się faktem - a co najlepsze, sami możemy ich doświadczyć na żywo! Każdy, kto  oglądał w telewizji bądź w internecie znany trik z olbrzymem i krasnalem w jednym pokoju często był przekonany , że ma do czynienia z manipulacją lub efektami specjalnymi. Nie, drodzy Państwo - to nie oszustwo - to nauka! Którą nota bene teraz  przetestować na sobie w Muzeum Iluzji. W tym niezwykłym muzeum nie tylko doświadczymy iluzji, ale także dowiemy się jakie mechanizmy za nimi stoją, jakie psikusy potrafi sprawić nam nasz mózg i że  oczy naprawdę potrafią nas okłamać.

Dowiemy się także, jak wykorzystywać podobne sztuczki w codziennym życiu oraz …przestaniemy ufać lustrom! Czy wiedzieliście, że twarz, którą codziennie oglądamy w lustrze nie jest tą samą, którą widzą otaczający nas ludzie? Otóż lustra kłamią a w Museum of Illussions, jeśli będziemy na to gotowi, poznamy swoją prawdziwą twarz.

Ale to nie wszystko - będziemy mogli wędrować po suficie, zaglądać do nieistniejącej studni bez dna, położyć swoją głowę (SAMĄ głowę) na talerzu oraz podziwiać potęgę hologramów ( i wierzcie mi, w o wiele większej skali, niż te widoczne na banknotach czy kartach kredytowych ). Jednym słowem wybierając się do Museum of Illusions, nie jest ważne czy masz lat 9 czy 99 - poczujesz się jak na wielkim, ekscytującym placu zabaw, gdzie nie tyle podziwiasz eksponaty, ale także  na własnych zmysłach doświadczasz ich działania. Każdy z nas z pewnością pamięta swoje zdziwienie na widok magicznych sztuczek iluzjonistów -po wizycie w tym wyjątkowym muzeum z pewnością łatwiej nam będzie wytropić mechanizmy ich trików. I pamiętajcie, drodzy Czytelnicy - wybierając się do Museum of Illusions  miejcie naładowane aparaty fotograficzne i telefony - tam po prostu nie da się nie robić zdjęć!

Museum of Illusions
77 Eighth Avenue, New York, NY
Bilety: $15 - $19, rodzinne $53
newyork.museumofillusions.us

Zuza Ducka

Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem

Data publikacji: 2019-04-10