„One apple a day keeps the doctor away“ – wystarczy jedno jabłko dziennie by trzymać lekarza z dala mówi stare angielskie powiedzenie. Powstało ono zanim współczesna nauka przebadała ten pyszny owoc i odkryła kryjące się w nim zdrowotne właściwości.
Jabłko to nie tylko smakowity i zdrowy owoc. Przez tysiąclecia ludzie przypisywali mu różne niezwykłe czy magiczne właściwości – przypominjmy choćby jabłko z rajskiego ogrodu, które skutecznie skusiło naszych prarodziców czy złote jabłka z ogrodu Hesperyd, o które tak walecznie zabiegał grecki heros - Herkules. Do Polski jabłonie dotarły najprawdopodobniej w czasach wczesnego średniowiecza natomiast do Ameryki Północnej – wraz z osadnikami z Europy w wieku XVII.
I to właśnie tutaj, w Stanach Zjednoczonych powstała fantastyczna rozrywka związana z jabłkami – „Jabłkobranie“ czyli rodzinne wizyty na farmach połączone z własnoręcznym zrywaniem owoców.
Jesień to tradycyjny czas dojrzewania jabłek i dyń, więc warto zarezerwować sobie choćby jeden dzień, by wraz z rodziną i przyjaciółmi zapewnić sobie nie tylko dawkę wspaniałej zabawy na świeżym powietrzu, ale i potężny ładunek witamin.
Najlepszym sposobem na to, aby poczuć jesień w pełni jest wycieczka do gospodarstw i sadów, w których znajdziemy soczyste, pachnące jabłka oraz pękate dynie. Oto lista najlepszych przystanków dla wypełnionych zabawą weekendów, uginających się pod komfiturami stołów i wyśmienitego jabłecznika z kruszonką.
W stanie Nowy Jork:
Applewood Orchards & Winery
Farma oprócz dziesięciu rodzajów jabłek (Macintosh, Cortland, Red Delicious, Honeycrisp, Gala czy Golden Delicious) ma także bujne pole dyniowe, pachnące ogrody różane i ziołowe oraz bardzo dobrze zaopatrzony (w słoiczki dżemów i galaretek) sklep. Podczas gdy dzieci korzystają z weekendowych przejażdżek na sianie czyli tzw. „Hayrides”, doglądają kur, królików i owiec, rodzice mogą w tym czasie delektować się domowym winem w miejscowej winnicy. Ponadto w mieście Warwick, na którym znajduje się farma, 4 października odbędzie się Applefest (www.warwickapplefest.com), z muzyką na żywo i konkursem pieczenia szarlotki.
82 Four Corners Rd, Warwick (845-986-1684, applewoodorchards.com).
Otwarte codziennie od 9am do 5pm od 5 września do końca października. Darmowe wejście i darmowy parking.
Dr. Davies Farm
Farma rozłożona na 35 akrowej posiadłości w Hudson Valley jest domem dla ponad 4000 jabłoni. Wybudowana w 1891 roku przez Dr. Lucy Virginię Davies i jej męża Artura znajduje się mniej niż pół godziny od George Washington Bridge. We wrześniowe i październikowe weekendy dla dzieci organizowane są specjalne przejażdżki przyczepą po farmie zakończone zbieraniem dyń (koszt $5). Pojazd z przyczepką zatrzymuje się przy specjalnie przygotowanych grządkach, na których są poumieszczane cukrowe dynie ($3 każda).
306 Route 304, Congers (tel.: 845-268-7020, www.drdaviesfarm.com).
Farma otwarta codziennie w godzinach 10am-4pm.
Barton Orchards
Centrum tej 122-hektarowej farmy wypełnionej 25 odmianami jabłek jest ponad 220-letni dąb biały. Oprócz tradycyjnego zbierania jabłek i dyń oraz przejażdzek „Hayrides” jest także małe zoo, w którym dzieci mogą zobaczyć np. emu, 5 akrowy labirynt kukurydzy, olbrzymi drewniany dom i ciuchcię z drewna oraz nawiedzony dom otwarty aż do Halloween. Jeśli to nie wystarczy, aby zachwycić najmłodszych, wystarczy udać się do parku rozrywki, który oferuje mnóstwo różnorodnych atrakcji dla dzieci, takich jak dmuchane domki, zjeżdżalnie rurowe długie na 60 stóp czy zawody drużynowe „Hop-a-Long racers”.
63 Apple Tree Ln, Poughquag (Tel.: 845-227-2306, www.bartonorchards.com).
Poniedziałek-piątek: 9am-5pm, sobota i niedziela: 9 am-6pm.
Wstep $3, dzieci poniżej 2 roku życia za darmo (w cenie jest zwiedzanie m.in. małego zoo oraz hayrides)
Wejściówki na tzw. Fun Pass kosztują $9.50 (w cenie jest kukurydziany labirynt, nawiedzony dom i rodzinny park rozrywki).
Koszt jabłek: za ok 10lbs - $15, za ok. 20lbs – $24.
W stanie New Jersey:
Alstede Farms
Ogromna różnorodność warzyw i owoców, w tym oczywiście pyszne jabłka (ponad 30 odmian) i dynie, a także miód, domowej roboty lody i pieczone domowe ciasta. W ofercie przejażdżki na kucykach, „Hayrides”, piramidy z siana i wiele innych atrakcji. Co weekend w dzień odbywają się tzw. Fall Family Fun Days (12pm-4pm), natomiast wieczorami (6pm-10pm) organizowane są m.in. przejażdżki na sianie przy pełni księżyca, wstęp do gigantycznego kukurydzianego labiryntu i skakanie w dmuchanych domkach.
1 Alstede Farms Ln, Chester, NJ (Tel.: 908-879-7189, www.alstedefarms.com)
Demarest Farms
Gala, Macintosh, Delicious i Macoun to tylko niektóre z 18 odmian soczystych, dużych jabłek, które są uprawiane na tej farmie. Od października zaczyna się natomiast zbieranie ogromnych dyni. A jak już się zbierze jabłka i dynie, można wybrać się na spacer po labiryncie kukurydzy, wypić świeżo wciśnięty cydr jabłkowy (szczególnie polecam!), spróbować lokalnych lodów albo odwiedzić przyjazne zwierzęta gospodarskie. Ponadto na farmie można skosztować mięciutkie, pieczone pączki, które (uwaga!) w 2014 otrzymały nagrodę najlepszych pączków domowej roboty (źródło: www.bergen.com).
244 Wierimus Rd, Hillsdale, NJ (201-666-0472, www.demarestfarms.com).
Poniedziałek-piątek: 3pm-4:30pm, sobota: 10am-4:30pm.
Wejście $5, w cenie „Hayride”, dostęp do labiryntu kukurydzy i hodowli zwierząt.
Wightman’s Farms
Jeśli nie lubisz długich kolejek i tłumów, Wightman Farm to doskonały wybór. Przez ponad osiemdziesiąt lat rodzina Wightman uprawia oraz sprzedaje owoce i warzywa w gospodarstwie. W 1922 roku Albert Wightman i jego żona, Laetitia, zakupili pierwszą połać ziemi, która do dziś dzień stanowi farmę Wightmana. Na początku Albert sprzedawał swoje plony w pobliskiej miejscowości Morristown. Stopniowo klienci zaczęli zaopatrywać się w warzywa i owoce przyjeżdzając do gospodarstwa. Nawet dziś niektórzy długoletni klienci pamiętają czasy, gdy owoce i warzywa sprzedawane były pod drzewem morwy naprzeciwko dzisiejszego rynku i starego młynu „Cider Mill”.
Farma oferuje duży wybór jabłek oraz jeden z największych pokazów dyń w stanie New Jersey, a także „Hayrides”, labirynt kukurydzy, świerzo pieczone ciasta oraz tzw. „Pumpkin sling shot”, czyli zawody w strzelaniu z procy do celu, których główną wygraną jest olbrzymia dynia.
1111 Mt. Kemble Ave, Morristown, NJ (Tel.: 973-425-9819, www.wightmansfarms.com).
Poniedziałek-niedziela: 8am-6pm
Członkostwo - $15 (wykupuje się na cały rok, w sezonie daje możliwość wprowadzenia ze sobą do 5 osób).
A jak przygotować się do jabłkowych szaleństw?
Przede wszystkim warto skontaktować się z wybraną farmą i spytać o terminy i godziny jabłkobrania, by uniknąć nieprzyjemnego zaskoczenia na miejscu. Warto też zabrać ze sobą na wszelki wypadek pojemniki na jabłka. Większość farm oferuje je na miejscu, jednak warto się zabezpieczyć. Ważne są buty i ubranie – wygodne i... niezbyt wyjściowe – pogoda, ziemia i trawa mogą bowiem sprawić, że nie będą się one więcej nadawały do użytku. Unikajmy zatem niepotrzebnych stresów! Niektóre farmy dysponują rozbudowanym zapleczem gastronomicznym w postaci sklepów i restauracji, jednak na wszelki wypadek warto zabrać ze sobą piknikowy koszyk. by dodatkowo rozkoszować się urokami posiłku na świeżym powietrzu. Przed rozpoczęciem jabłkobrania możemy dowiedzieć się od pracowników farmy jak profesjonalnie zbierać owoce, które z nich są już wystarczająco dojrzałe i najsmaczniejsze, a które powinny jeszcze poczekać na swoją kolej. Zebrane jabłka zanosimy bądź zwozimy traktorami do budynków gospodarczych, gdzie zostaną zważone i gdzie będziemy mogli za nie zapłacić. Warto zaznajomić się z zasadami panującymi na farmach – zazwyczaj nie można na nie zabierać zwierząt, często trzeba przestrzegać wyznaczonych tras, a także przestrzegać limitu dotyczącego minimalnej ilości zbranych jabłek. Z pewnością trzeba zabrać ze sobą aparat fotograficzny, bo ciekawych i zabawnych momentów na pewno nie zabraknie!
Zatem, zbierajmy na zdrowie!
Joanna Kropiewnicka
Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem
Data publikacji: 2015-09-23