PLUS

Baner

Dlaczego jedno mieszkanie stoi puste, a inne nie?

Dlaczego jedno mieszkanie stoi puste, a inne nie?

Często właściciele mają pretensje do pośredników nieruchomości, że nasze mieszkanie stoi nie wynajęte

Samo miasto New York City i jego pięć ogromnych gmin posiada dużo mieszkań na wynajem, jak również posiada wielu szukających nowego zamieszkania. Pomimo tego, że czasem w sezonie jest mniej mieszkań, a więcej poszukujących, to zdarza się, że nie każde mieszkanie zostało wynajęte.

Wielu właścicieli czuje się zawiedzionymi, że sąsiada mieszkanie zostało wynajęte, a nasze stoi puste już drugi miesiąc. Często właściciele mają pretensje do pośredników nieruchomości, że nasze mieszkanie stoi nie wynajęte. To wcale może nie być wina pośrednika, ale należy spotkać się z agentem, z którym podpisaliśmy umowę i spróbować poszukać dna całej sprawy i problemu. Tak, jest to w pewnym sensie problem, gdyż kiedy nasze mieszkanie stoi puste kolejny miesiąc, budynek nie zarabia na swoje opłaty, a właściciel nie zawsze ma z czego dołożyć z własnych oszczędności, co może stanowić niemały problem. Warto usiąść i porozmawiać, wysłuchać agenta i może zmienić cenę. Może sąsiada mieszkanie jest niedawno odnowione, może posiada zmywarkę, większy metraż, może pokoje są oddzielnie zamykane, a nie przejściowe. Może sąsiad żądał sumę niższą niż my.

Oglądając telewizję, nawet tą, za którą płacimy niemałe pieniądze, siłą rzeczy oglądamy reklamy. Jedni w czasie reklam przełączają program, inni którzy posiadają kablówkę z możliwością wstrzymywania projekcji, a później przyspieszenia czy cofania, starają się ich nie oglądać. Ale jednak reklamy są. Tak samo w świecie nieruchomości, agent aby w wielu miejscach mógł ogłosić dla państwa wasze mieszkanie, musi za to zapłacić. Niestety nikt nie lubi wydawać pieniędzy, jeśli nie wie, że zyska. Kiedy właściciel podpisuje umowę z jednym agentem na wyłączność wynajęcia owego mieszkania, to w ten sposób zawiązuje się pewna więź. Więź zobowiązująca, że agent doprowadzi do wynajęcia naszego mieszkania, a my nie stracimy dużo na oczekiwaniu nowego czynszu. Jednak kiedy mieszkanie trafia do wielu agentów i nie mamy żadnej umowy, w dodatku stawiamy wymagania niemożliwe do sprostowania, to może tak się zdarzyć, że żaden z agentów nie będzie w stanie wynająć. Nie mam tutaj na myśli wymagań finansowych. Pod względem finansowym, większość szukających mieszkań wie, jakie zarobki musi wykazać, aby starać się o państwa mieszkanie. Niestety wielu właścicieli dyskryminuje pod względem statusu rodzinnego i to stwarza duży problem dla agentów. Bardzo często trafiają się rodziny z wysokimi zarobkami i nie ma dla nich żadnego problemu z płaceniem nawet zawyżonego czynszu, ale no właśnie jest to ale…. i wtedy agent nawet nie może pomóc państwu się wzbogacać, bo wymagania były inne. Ważne czasem, aby posłuchać rad agenta.

Przede wszystkim ważne jest, aby poinformować agenta o pustym mieszkaniu, tak szybko jak tylko sami się o tym dowiadujemy. Agent ma wtedy cały miesiąc, aby działać. Jeśli  w połowie miesiąca agent informuje nas, że nie ma zainteresowania, lub coś innego, warto na spokojnie przemyśleć temat i zastanowić się. Może warto ofiarować miesiąc za darmo, lub aby było milej, to właściciel może pokryć koszty agenta. Matematycznie wychodzi to samo, gdyż jeśli nasze mieszkanie ma stać kolejny miesiąc puste, to może lepiej zaprosić nowego lokatora pomagając mu/jej/im tym jednym miesiącem. Zresztą i pod tym względem rośnie konkurencja dla właścicieli domów przejściowych i zbudowanych dawno, gdyż deweloperzy nowych osiedli, czy bloków nie dosyć, że ofiarują zapłatę za koszty pośrednika, to jeszcze nowemu lokatorowi ofiarują nawet do dwóch miesięcy za darmo. A z resztą to często jest tak jak z loterią, rynek nieruchomości zmienia się każdego dnia, czasem warto zaryzykować, aby sporo wygrać.

 

Kinga Świtajski
Exit Realty MiniMax

Kategoria: Porady > Nieruchomości

Data publikacji: 2017-05-03

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.