PLUS

Baner

Amerykańska renta na otarcie łez

Amerykańska renta na otarcie łez

Początek roku jest okazją do załatwienia zaległych spraw, spłacenia długów, pogodzenia się z ludźmi.

Niektórym osobom na sercu leży fakt, że zostawili w Polsce żonę albo męża. Oto, co można teraz uczynić.

Przykład z życia

Na początku lat osiemdziesiątych Adam wyjechał do USA na dorobek. W Polsce panowała bieda, sklepy były puste, dolar miał niesamowitą wartość. Adam planował popracować parę lat, zarobić na budowę domu i wrócić do rodziny. Stało się jednak inaczej. Małżeństwo się rozpadło, dzieci urosły nie znając ojca. Teraz Adam ma w Stanach drugą rodzinę, jego żona Anna pozostała w małym polskim miasteczku i nigdy sobie życia nie ułożyła. Kiedyś były łzy, pretensje, potem rozwód i alimenty na dzieci, a gdy córki dorosły - pozostał chłód. Schorowana Anna jest zbyt dumna, by przyjmować pomoc od Adama i żyje z małej renty inwalidzkiej. Adama dręczy poczucie winy.

Adam nie cofnie minionych lat, ale może zapewnić byłej żonie dostatnią przyszłość. Jeżeli małżeństwo trwało co najmniej 10 lat, to rozwiązaniem jest małżeńska renta Social Security.

Renta małżeńska

Anna, jako była żona amerykańskiego pracownika, jest uprawniona do renty Social Security z tytułu związku małżeńskiego, niezależnie od tego, gdzie mieszka. Nie tylko ona. Polsko-amerykańska umowa emerytalna, która weszła w życie 1 marca 2009 roku, dała pozostawionym w Polsce rodzinom szansę na renty rodzinne Social Security. Ciągle jednak tysiące Polaków nie wie, że należą im się pieniądze z Ameryki.

Mieszkający w Polsce członkowie rodziny amerykańskich pracowników (wdowy, wdowcy, małżonkowie, byli małżonkowie, dzieci) mogą być uprawnieni do pobierania świadczeń rodzinnych Social Security na takich samych zasadach, jak gdyby mieszkali w USA. Członkowie rodziny nie muszą być obywatelami amerykańskimi, posiadaczami zielonej karty, ani nie muszą mieć nawet numeru Social Security, ażeby pobierać w Polsce świadczenia rodzinne (family benefits), do których się kwalifikują.

Kiedy ex-małżonek dostanie rentę

Rozwiedziony małżonek amerykańskiego pracownika (żona, mąż) może otrzymać rentę tytułem małżeństwa, jeżeli pracownik jest w pełni ubezpieczony, a własna emerytura Social Security małżonka byłaby mniejsza od renty. Ponadto muszą zostać spełnione wszystkie poniższe warunki:

  • małżonek osiągnął wiek co najmniej 62 lat,
  • małżeństwo trwało co najmniej 10 lat,
  • małżonek nie zawarł drugiego związku,
  • pracownik ma co najmniej 62 lata lub pobiera rentę inwalidzką; jeżeli pracownik ukończył 62 lata, ale dalej pracuje, to małżonek nabywa praw do świadczeń tytułem małżeństwa dwa lata po rozwodzie.

Przepisy dotyczące wysokości świadczeń dla byłych małżonków i obecnych małżonków są podobne. Rozwiedziony małżonek dostanie tyle, co obecny małżonek: połowę świadczeń pracownika, pod warunkiem, że zacznie pobierać świadczenia w pełnym wieku emerytalnym, który wynosi teraz 66 lat. Jeżeli przejdzie na rentę wcześniej, jego świadczenia zostaną permanentnie pomniejszone od 1 do 30 procent.

Pracownik nie musi wyrazić zgody na pobieranie renty przez byłego małżonka, a renta ta nie pomniejszy emerytury pracownika ani jego rodziny. Pracownik nie musi nawet wiedzieć, że jego była żona (mąż) otrzymuje świadczenia.

Uwaga: W odróżnieniu od żony, rozwiedziona żona (albo mąż) nie może pobierać świadczeń wyłącznie z powodu opieki nad nieletnim dzieckiem. Z drugiej jednak strony, była żona nie musi czekać, aż jej "ex" zacznie pobierać emeryturę. Wystarczy, że pracownik osiągnie wiek 62 lat i miną dwa lata od rozwodu.

Kto składa wniosek

Czy Adam może złożyć w Social Security wniosek o rentę dla swojej byłej żony? Nie. Anna musi zrobić to sama, ale niekoniecznie w USA. Może udać się do Wydziału Świadczeń Federalnych w amerykańskiej ambasadzie albo konsulacie w Warszawie albo w Krakowie. Nie potrzebuje zgody byłego męża, ani jego numeru Social Security. Potrzebuje tylko dowód tożsamości, swoją metrykę urodzenia oraz akt małżeństwa i rozwodu dokumentujące co najmniej 10-letni związek.

Niektórym wydaje się, że świadczenia byłej żony spowodują redukcję emerytury męża albo renty jego żony numer dwa. Otóż nie. Jeżeli Adam powie byłej żonie o czekającej jej rencie, jego dobry uczynek nie będzie go nic kosztował.

Ile wyniesie renta

Wysokość renty zależy od wysokości emerytury pracownika oraz od wieku małżonka. W pełnym wieku emerytalnym (66 lat) Anna dostanie połowę emerytury byłego męża. Potrącony jej będzie w USA amerykański podatek dla nierezydentów (non-resident tax) w wysokości 25.5%, a w Polsce - polski podatek dochodowy wraz ze składką na Narodowy Fundusz Zdrowia (ok. dwudziestu procent). Konsul wyjaśni, jak uniknąć tego podwójnego opodatkowania. Osobom, które nie osiągnęły pełnego wieku amerykańskiego (66 lat), potrącona jest tzw. redukcja aktuaryjna maksymalnie do 30 proc. Więcej wyjaśniam w książce pt. Emerytura reemigranta w Polsce.

Po śmierci pracownika

Powiedzmy, że Anna nie wiedziała o swoim uprawnieniu do renty Social Security, a jej mąż w Ameryce zmarł. Czy to znaczy, że straciła swoją szansę? Bynajmniej. Rozwiedziona żona (mąż) również może być uprawniona do świadczeń pośmiertnych, pod warunkiem, że związek małżeński z pracownikiem trwał przynajmniej 10 lat, że ma ona co najmniej 60 lat i nie wyszła ponownie za mąż przed ukończeniem 60-ki. Jeżeli wdowa wyszła ponownie za mąż przed 60-ką, to może kwalifikować się do renty po amerykańskim pracowniku po zakończeniu tego związku (śmierć, rozwód).

Nieletnim dzieciom zmarłego pracownika i matce nimi się opiekującej może należeć się renta rodzinna. Więcej informacji witrynie www.ssa.gov.

Elżbieta Baumgartner

Kategoria: Porady > Finanse

Data publikacji: 2017-01-03

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.