
Stan Nowy Jork rozpoznaje dwa rodzaje rozwodów: sporne i bezsporne.
We wcześniejszym artykule przedstawiłam Państwu rodzaje powodów, które należy wybrać do pozwu rozwodowego. W pozwie również wypisujemy swoje dane, małżonka/i i naszych dzieci. Dodajemy też swoje żądania, czyli warunki podziału opieki na dziećmi, alimenty na dzieci, możemy żądać alimenty na siebie, a przede wszystkim mamy prawo domagać się podziału wspólnego majątku. Taki pozew po złożeniu w sądzie i otrzymaniu już oficjalnego indeksu sądowego, musimy wręczyć osobiście małżonce/małżonkowi. Najlepiej, aby dokument ten dostarczył goniec, a jeśli nas nie stać, to ktoś ze znajomych, chociaż ten pierwszy może być bardziej wiarygodnym świadkiem. Dlatego, że jeśli nasz małżonek/a zignoruje pozew, którego pierwsza strona zawiera informację, że mają 20 dni na odpowiedź na nasze żądania, będziemy mogli ubiegać się o orzeczenie rozwodu, pomimo braku odpowiedzi. Wtedy osoba, która osobiście wręczyła ten pozew musi przed notariuszem publicznym podpisać oświadczenie zawierające informację: kiedy, gdzie i komu wręczył/a dokument. Przed notariuszem, czyli pod przysięgą. Kiedy małżonek, któremu dostarczono pozew nie odpowie lub właściwie nie ma majątku, czy dzieci, to nie ma większego problemu, aby druga strona podpisała orzeczenie zgody i sąd może podpisać orzeczenie rozwodowe bez pojawienia się stron w sądzie. Można uznać tą opcję za rozwód bezsporny.
Jednak kiedy małżonkowie nie zgadzają się na warunki pozwu i postanawiają walczyć, to sprawa zaczyna się całkowicie zmieniać.
Stan Nowy Jork rozpoznaje dwa rodzaje rozwodów: sporne i bezsporne.
Sporny powstaje wtedy, gdy pozwany/a odpowiadają na pozew nie zgadzając się z naszymi warunkami rozwodu, a jeszcze dodatkowo składają kontr warunki. Zaczynając od prób porozumienia się stron i propozycji jakiejś ugody, często taki rodzaj rozwodu sedno swojej sprawy kończy w sądzie. Nie rzadko sądy w Nowym Jorku przeprowadzają procesy sądowe o podział opieki na dzieckiem/dziećmi, czy podział majątków. Zanim dojdzie do procesu to czasem kilka lub kilkanaście miesięcy, a zdarza się nawet, że kilka lat. W międzyczasie strony muszą wymienić się dokumentami, jakie mają w posiadaniu. Z takich dokumentów małżonkowie mogą się o sobie na prawdę dużo nowego dowiedzieć. Często przez takie informacje spór staje się jeszcze większy i ostrzejszy.
Jak się jednak uda dojść do kompromisu i negocjacje zakończą się pomyślnie, to strony mogą spisać umowę, która powinna zawierać rozwiązania wszystkich warunków rozwodu. Również powinno się przewidzieć możliwe wydarzenia i sytuacje w przyszłości, w których możemy się znaleźć. Najczęściej chodzi tutaj o emeryturę, czy prywatne plany emerytalne, żeby nie trzeba było odszukiwać byłego małżonka/ę. Umowa taka powinna również rozwiązywać problematykę opieki nad dziećmi, podział wizytacji, spędzania świąt, jak również wysokość alimentów na dzieci i jeśli przysługują, to alimentów na małżonka/ę.
Rozwód bezsporny, jak łatwo się domyślić z jego nazwy, jest zupełnie mniej drastyczny od spornego. Jest to rozwód, gdzie obydwie strony doszły do tych samych wniosków, że skoro nie chcą ze sobą być, to po co jeszcze mają walczyć. Obydwie strony podpisują się pod swoimi oświadczeniami o rozpadzie małżeństwa. Strony mogą również podpisać umowę wydzielającą majątki, alimenty itd. W takim przypadku żadna ze stron nie musi ani razu pojawić się w sądzie. Nasz adwokat składa wszystkie dokumenty w sądzie od początku do końca.
Jaki będzie nasz rozwód, czy będzie ugoda, czy spór, w dniu składania pozwu tego nikt tak do końca naprawdę nie wie.
Joanna E. Nowokuński, Esq.
Kategoria: Porady > Prawne
Data publikacji: 2016-05-04