Naukowcy z Uniwersytetu Toronto w swojej pracy opublikowanej w Canadian Medical Association Journal zwrócili uwagę, że braki witaminy C są coraz częściej widoczne w zamożnych społeczeństwach Ameryki Północnej.

W badaniach podkreślili, że to schorzenie absolutnie nie powinno być postrzegane jako relikt XVIII wieku.

Szkorbut, znany również jako gnilec lub cynga, to choroba spowodowana niedoborem kwasu askorbinowego w organizmie. Kiedyś szczególnie dotykał marynarzy, którzy długo nie mieli dostępu do świeżej żywności. Obecnie przypadki szkorbutu są relatywnie rzadkie, aczkolwiek nadal występują, szczególnie w krajach o ograniczonym dostępie do owoców i warzyw.

Niewystarczający poziom witaminy C to ukryte niebezpieczeństwo

Klinicyści powinni zwracać szczególną uwagę na pacjentów z niskim statusem socjoekonomicznym, zwłaszcza tych, którzy mają trudności w zakupie żywności.

Autorzy badań podali przykład 65-letniej pacjentki, która trafiła na ostry dyżur z trudnościami w poruszaniu się. W wywiadzie medycznym ujawniono, że odżywiała się głównie zupami w puszkach, konserwami rybnymi, chlebem tostowym i serami. To pokazuje na „złożony przykład braku bezpieczeństwa żywnościowego”.

Jak objawia się szkorbut?

Szkorbut objawia się zmęczeniem, krwawiącymi dziąsłami oraz dużymi zasinieniem skóry. Długotrwały brak witaminy C prowadzi do poważnych komplikacji zdrowotnych, takich jak krwawienia wewnętrzne, zniszczenie czerwonych krwinek, a w skrajnych przypadkach – śmierć.

Autorzy badania zauważyli, że choroba częściej dotyka młodych pacjentów, w większości chłopców z rodzin o niskich dochodach – 64,2 proc. z nich zostało jednocześnie zdiagnozowanych jako pacjenci ze spektrum autyzmu.

W USA chorują na szkorbut

Chociaż w Kanadzie brakuje statystyk dotyczących wzrostu liczby przypadków szkorbutu, ten problem staje się coraz bardziej zauważalny w Stanach Zjednoczonych.

W badaniu opublikowanym w Journal of the AAOS przeanalizowano dane 19 milionów dzieci w amerykańskich szpitalach. Okazało się, że w ciągu czterech lat liczba przypadków szkorbutu wzrosła trzykrotnie – z 8,2 do 26,7 przypadków na 100 tys. dzieci między 2016 a 2020 rokiem.

Miłosz Magrzyk

źródło zdjęcia: Canva

Kategoria: Wiadomości

Data publikacji: 2024-10-10