
Amerykańscy ekonomiści zwracają uwagę, że narastający deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych może być oznaką utraty globalnej dominacji gospodarczej.
Pomimo, że rosnące zapotrzebowanie na importowane towary działa korzystnie, przeciwdziałając ryzyku recesji.
Przedsiębiorstwa w obawie przed wzrostem ceł intensyfikują import. To pomaga im utrzymać tempo wzrostu gospodarczego. Dane z lipca wskazują, że luka handlowa osiągnęła najwyższy poziom od ponad dwóch lat.
Na miarę rekordu
Z raportu Biura Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu wynika, że deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych w lipcu wzrósł i osiągnął 78,8 miliarda dolarów – najwyższy poziom od maja 2022 roku. Ekonomiści Reutersa spodziewali się wzrostu do 79 miliardów dolarów, podczas gdy w czerwcu deficyt wynosił 73,1 miliarda dolarów. Oznacza to, że handel netto będzie prawdopodobnie ograniczał wzrost PKB w trzecim kwartale 2024 roku.
Mimo to Thomas Ryan z Capital Economics uważa, że nie ma powodów do paniki, ponieważ wzrost deficytu jest efektem silnego popytu wewnętrznego, co oddala perspektywę recesji.
Handlowe przepychanki z Chinami
Jednym z najbardziej „wrażliwych politycznie” aspektów amerykańskiego deficytu handlowego jest relacja z Chinami. W lipcu deficyt handlowy z tym krajem wzrósł o 4,9 miliarda dolarów, do 27,2 miliarda dolarów. Import z Chin do USA wzrósł o 3,9 miliarda dolarów, natomiast eksport do Chin spadł o 1 miliard dolarów.
W odpowiedzi na tę sytuację administracja prezydenta Joe Bidena ogłosiła plany nałożenia dodatkowych ceł na chińskie produkty, w tym na samochody elektryczne, akumulatory i technologie fotowoltaiczne. Te inicjatywy mogą jeszcze bardziej zaostrzyć relacje handlowe między oboma krajami.
Przyzwyczajenie to druga natura człowieka
Wzrost importu chińskich towarów stawia wyzwania przed amerykańskimi producentami, którzy muszą konkurować z tańszymi produktami z Azji. Christopher Rupkey, główny ekonomista FWDBONDS, stwierdził, że uzależnienie USA od chińskich towarów niełatwo będzie zredukować.
Politycy mogą dążyć do zmniejszenia zależności od Chin, jednak atrakcyjne ceny chińskich produktów i długoletnie nawyki zakupowe konsumentów są poważną przeszkodą w realizacji tych celów.
Miłosz Magrzyk
źródło zdjęcia: Canva
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2024-09-06