Stany Zjednoczone przygotowują się na rekordowy import oleju rzepakowego, który w 2024 roku ma wynieść aż 3,7 mln ton. Co wpłynęło na tak widoczny wzrost zapotrzebowania na ten surowiec?

Kluczowym czynnikiem była decyzja amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA), która uznała olej rzepakowy za odpowiedni do produkowania biopaliw.

Paliwo z oleju

Biopaliwa są wytwarzane z biomasy pochodzącej z roślin, substancji zwierzęcych czy mikroorganizmów. Dzieli się je w następujący sposób:

I generacja biopaliw:

• konwencjonalne, dostarczone przez naturę,
• oparte na fermentacji organicznej,
• źródła: rzepak, kukurydza (w USA),
• produkty: bioetanol, biodiesel.

II generacja biopaliw:

• niewytwarzane z roślin spożywczych,
• bardziej złożony proces produkcji, wyższa wydajność energetyczna,
• źródła: odpady rolnicze, rośliny nieznajdujące spożywczego zastosowania.
• produkty: biowodór, biopaliwa syntetyczne, metanol.

III generacja biopaliw:

• najwydajniejsze energetycznie, w fazie prototypowej,
• trzydziestokrotnie efektywniejsze niż biopaliwa I i II generacji,
• źródła: algi, żywiące się CO2 i promieniowaniem słonecznym,
• produkty: olej z mikroalg, lepszej jakości niż olej rzepakowy.

Pod koniec 2022 roku EPA ogłosiła, że olej rzepakowy spełnia wymogi redukcji emisji gazów cieplarnianych o co najmniej połowę dla różnych typów paliw, w tym biokerozyny, oleju napędowego i oleju opałowego. Ta decyzja wpłynęła na dynamiczny rozwój rynku biopaliw w Stanach Zjednoczonych.

Skokowy wzrost

Dane z sezonu 2018/19 pokazują, że USA importowały wtedy nieco poniżej 1,8 mln ton oleju rzepakowego, natomiast według najnowszych prognoz Departamentu Rolnictwa (USDA), import w nadchodzącym sezonie osiągnie około 3,7 mln ton. Oznacza to, że w 6 lat import tego surowca nie tylko się podwoił, ale również osiągnął rekordowy poziom.

Nie tylko sektor biopaliw napędza wzrost importu oleju rzepakowego do USA. Rośnie również jego spożycie w codziennej diecie Amerykanów.

Dzięki umowie o wolnym handlu oraz bliskości geograficznej z Kanadą, największym eksporterem rzepaku i oleju rzepakowego, amerykańscy konsumenci mają łatwiejszy dostęp do tego produktu.

Udział USA w kanadyjskim eksporcie oleju rzepakowego tylko w 2023 roku wzrósł z 50–60 proc. do 91 proc.

Miłosz Magrzyk

źródło zdjęcia: Canva

Kategoria: Wiadomości

Data publikacji: 2024-07-11