
Nowy Jork rozważy usunięcie pomników Jerzego Waszyngtona i utworzy grupę zadaniową ds. odszkodowań w związku z cięciami budżetowymi.
Propozycje te pojawiają się po tym, jak miasto zostało sparaliżowane radykalnymi cięciami budżetowymi wynikającymi z napływu migrantów, który według burmistrza miasta nadwyręża zasoby publiczne.
Punkty te znalazły się w porządku obrad rady miasta Nowy Jork dzisiaj tj. we wtorek, 19 września 2023 r. Komisja ds. Kultury Rady przeprowadzi przesłuchanie publiczne w sprawie środka mającego na celu usunięcie z własności miejskiej dzieł sztuki, które „przedstawiają osobę będącą właścicielem osób zniewolonych lub bezpośrednio odnieśli korzyści ekonomiczne z niewolnictwa lub uczestniczyli w zbrodniach systemowych przeciwko ludności tubylczej lub innych zbrodniach przeciwko ludzkości”.
Kryteria te obejmowałyby takie postacie, jak pierwszy prezydent Ameryki George Washington, holenderski gubernator i osadnik w Nowym Jorku Peter Stuyvesant, a także Krzysztof Kolumb – wszyscy mają pomniki w całym mieście.
Jeżeli Komisja ds. Wzorów Publicznych (PDC) zdecydowałaby nie usuwać dzieła sztuki, wymagane byłoby dołączenie planu umieszczenia „tabliczki wyjaśniającej” obok dzieła sztuki. Propozycja wymagałaby również od PDC konsultacji z Departamentem Edukacji w sprawie zainstalowania tablic na chodnikach lub w innej przestrzeni publicznej sąsiadującej ze szkołami, nazwanej imieniem osoby spełniającej kryteria.
W porządku wtorkowym znajduje się także propozycja utworzenia grupy zadaniowej, która ma „rozważyć wpływ niewolnictwa i niesprawiedliwości wobec Afroamerykanów w Nowym Jorku oraz zadośćuczynienia za takie niesprawiedliwości”.
Inne propozycje wzywają do szkoleń antyrasistowskich dla wykonawców usług społecznych i pracowników miejskich, a także wymagają umieszczenia znaku informacyjnego w pobliżu skrzyżowania ulic Wall i Pearl Street, „w celu oznaczenia miejsca, w którym odbył się pierwszy targ niewolników w Nowym Jorku”.
Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams powiedział w zeszłym tygodniu, że napływ dziesiątek tysięcy migrantów spowoduje „finansowe tsunami”, ponieważ departamenty będą zmuszone obciąć budżety, aby pomieścić nowo przybyłych.
Burmistrz ostrzegł ponadto, że w każdym departamencie miasta prawdopodobnie nastąpią cięcia budżetowe, aby zaradzić oczekiwanej cenie kryzysu migracyjnego wynoszącej 12 miliardów dolarów. /fox.news/
Kategoria: Wiadomości
Data publikacji: 2023-09-19