Praktycznie każda panna młoda suszy swój bukiet ślubny, żeby zachować go na pamiątkę. Na każdym pogrzebie mamy jakieś kwiaty, czy to od rodziny, czy od znajomych. Często po pogrzebie pojawia się pytanie co zrobić z kwiatami.

Wiadomo, że część zostawiamy w kościele, czy na grobie, niektóre kwiaty rodzina zabiera do domu. Nasz dom pogrzebowy współpracuje z firmą w Michigan, która z kwiatów z pogrzebu robi tzw. Bead Keepsakes. Z kwiatów można zrobić takie produkty jak różańce, wisiorki, naszyjniki, bransoletki. Dom pogrzebowy wysyła do takiej firmy specjalnie spakowane kwiaty, które zostaną przetworzone na produkty. Dla osób wierzących najczęściej jest zamawiany różaniec, niektórzy zamawiają nawet kilka, żeby wręczyć w prezencie najbliższym. Różaniec z kwiatów z pogrzebu na pamiątkę jest bardzo fajnym pomysłem na prezent. Kolor zależy od koloru kwiatów i praktycznie każdy jest unikalnie inny.

Po dostarczeniu kwiatów, płatki kwiatowe są starannie suszone, przetwarzane i mieszane z innymi składnikami, dzięki czemu tworzony jest trwały i wodoodporny koralik. Następnie każdy koralik jest starannie zwijany, suszony i powlekany. Po całkowitym wyschnięciu koraliki są starannie ręcznie nawlekane. Przemiana z kwiatka w pamiątkę ma wiele etapów, więc wymaga czasu, żeby każdy koralik był dobrej jakości. Proces ten trwa około 8-12 tygodni, więc lepiej wcześniej sobie zamówić. Firma ta trzyma wysłane kwiaty do 3 lat, więc nawet po jakimś czasie można jeszcze zamówić dodatkowe produkty. Kwiatów nie można przesyłać w foliowym woreczku, trzeba je wysłać zapakowane w papierze, chyba że są już ususzone. Chodzi o to, aby nie zapleśniały i nie straciły koloru.

Izabela Van Tassel

Kategoria: Ciekawostki

Data publikacji: 2022-07-20