PLUS

Baner

Nakaz szczepionkowy w NYC

Nakaz szczepionkowy w NYC

Miasto Nowy Jork wprowadziło najbardziej restrykcyjne przepisy covidowe.

Wszyscy pracodawcy sektora prywatnego w Nowym Jorku są w tej chwili zobowiązani do wdrożenia nowo wprowadzonego mandatu szczepionkowego. Od wczoraj są zobligowani do wymagania od swoich pracowników certyfikatu potwierdzającego szczepienie. Nowe przepisy są jednymi z najbardziej restrykcyjnych w całych Stanach Zjednoczonych. Nakaz szczepionkowy obowiązuje od 27 grudnia 2021 roku, ta data nie jest przypadkowa. Wejście w życie nakazu jest związane z okresem poświątecznym, w którym ludzie potencjalnie zakażeni po rodzinnych spotkaniach będą wracali do pracy.

Burmistrz Bill de Blasio zdążył przed swoim odejściem ze stanowiska wprowadzić restrykcje covidowe dla wszystkich 184 tys. firm w mieście, aby ich pracownicy okazali dowód, że zostali zaszczepieni. Jest to pierwsze w USA tego rodzaju zarządzenie w stosunku do firm prywatnych.

"Im bardziej szczepienia powszechne – dostępne dla każdego, tym bardziej prawdopodobne, że pracownicy powiedzą: ok, nadszedł czas. Zamierzam to zrobić. Ponieważ nie możesz przeskoczyć z jednej branży do drugiej lub z jednej firmy do drugiej. To jest coś, co musi być powszechne, aby chronić nas wszystkich" – powiedział de Blasio. Dodał, że przymus szczepionkowy jest najlepszym sposobem, aby uniknąć powrotu do zamknięcia gospodarki i twardego lockdownu. 

Nie ma żadnych ulg – przepisy nie pozwalają pracownikom na rezygnację ze szczepień poprzez regularne testy, tak jak miało miejsce w przypadku proponowanego federalnego mandatu dla pracodawców zatrudniających 100 lub więcej pracowników. Każdy pracownik zatrudniony w sektorze prywatnym na terenie Nowego Jorku musi mieć przyjętą przynajmniej jedną dawkę szczepionki do 27 grudnia. W przeciwnym razie kara $1000 zostanie nałożona na firmy nie egzekwoujące mandatu.

"Częścią życia jest to, że muszą być jakieś konsekwencje" - powiedział burmistrz de Blasio. - "Szczepienia to sposób na wyjście z tej pandemii, a to są odważne, pierwsze w kraju środki zachęcające nowojorczyków do zachowania bezpieczeństwa. Wiemy, że Omikron jest tutaj. (…) Musimy założyć, że się rozpowszechni. Musimy założyć, że będzie to dla nas prawdziwe wyzwanie. – podkreślił ustępujący burmistrz.

Nazwał szczepienia "centralną bronią" przeciwko koronawirusowi. Jego zdaniem będzie można dzięki temu uniknąć wprowadzania innych uciążliwych restrykcji.

Szefowa nowojorskiej izby gospodarczej pochwaliła ten ruch. "Nie sądzę, że będzie to problem, jeśli chodzi o prywatne firmy. Większość z ich pracowników jest już zaszczepiona i wymaga tego samego" - powiedziała Helena Natt.

Z kolei Kathryn Wylde, prezes i dyrektor generalny Partnerstwa na rzecz Nowego Jorku, grupy biznesowej zrzeszającej pracodawców, twierdzi, że nowojorscy pracodawcy nie są przeciwni mandatom szczepionkowym, ale właściciele biznesów chcą uzyskać więcej informacji na temat tego, jak mandat będzie egzekwowany. Dodała, że kolejnym problemem jest chaos prawny - w przeciwieństwie do miasta, stan Nowy Jork nie posiada mandatu szczepionkowego dla prywatnych pracodawców, a mandat szczepionkowy administracji Bidena dla pracodawców zatrudniających 100 lub więcej pracowników został wstrzymany przez sąd. „Istnieje obawa o brak koordynacji federalnej, stanowej i miejskiej polityki zdrowotnej. "Protokoły zdrowia publicznego ogólnie, a mandaty szczepionek, powinny być skoordynowane i spójne ze sobą" - twierdzi Wylde.

Miasto Nowy Jork rozszerzyło także obowiązek przyjęcia jednej dawki szczepionki na uczestników "zajęć pozalekcyjnych wysokiego ryzyka" np. w zespołach muzycznych i sportowych dla dzieci w wieku 5 lat i starszych. Wymóg, który wcześniej dotyczył tylko dzieci od 12. roku życia, obowiązuje od 14 grudnia.

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2021-12-28

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.