PLUS

Baner

Rekord kryminalny w sprawach imigracyjnych

Rekord kryminalny w sprawach imigracyjnych

W stanie Nowy Jork aresztowanym może zostać każdy i praktycznie za wszystko niezgodne z przepisami prawa.

Co stanie się później z naszą sprawą i jak ona się zakończy, zależy od nas samych, jak również naszego adwokata. To on jest znawcą prawa i przepisów. Do niego należy wytłumaczenie nam konsekwencji naszych czynów i doradzenie, w jaki sposób powinniśmy doprowadzić naszą sprawę do końca. Ważnym pytaniem, jakie adwokat powinien nam zadać, już na pierwszym spotkaniu, jest informacja dotycząca naszego statusu imigracyjnego w tym kraju. Absolutnie nie ma sensu kłamać przed adwokatem, że posiadamy na przykład zieloną kartę, kiedy jej nie mamy. Dlaczego jest to istotne?

Jest to niesamowicie ważne, ponieważ od tego czy mamy tutaj uregulowany status imigracyjny czy nie, zależy droga i kierunek, jaki trzeba obrać w rozwiązaniu naszej sprawy. Oczywiście adwokat powinien pomóc nam rozwiązać ją w jak najmniej inwazyjny sposób dla nas, ale czasem jednak nie da się uniknąć rekordu w notatkach kryminalnych. Każda sytuacja jest inna i jeszcze inne można osiągnąć rozwiązanie. To, że adwokat nie jest w stanie wyczyścić kompletnie naszej sprawy, wcale nie oznacza, że jest kiepski. Jak również, to, że adwokat zaleca, abyśmy na przykład uczestniczyli w jakimś programie antyalkoholowym, gdy byliśmy zatrzymani podczas jazdy autem pod wpływem alkoholu. Nawet jeśli program ten ma trwać kilka miesięcy, rok, czy ile jest potrzebne, aby nasza sprawa zakończyła się jak najmniejszym rekordem, lub całkowicie bez niego, to naprawdę warto posłuchać jego racji i przemyśleć, o co tak naprawdę w naszej sprawie chodzi.

Czasem ludzie myślą, że przyznanie się do winy, szybko załatwi sprawę i wszystko pójdzie w niepamięć. Niestety tak się nie stanie, jeśli nie jesteśmy jeszcze obywatelami USA. Nawet zielona karta nie chroni nas tutaj przed rekordem kryminalnym. Tak, dokładnie tak jest. Zielona karta to tylko pozwolenie wydane przez kraj, abyśmy mogli tutaj legalnie mieszkać i pracować, jak również po określonym czasie mieć możliwość starania się o status obywatela. Kiedy się na to zdecydujemy i okaże się, że mamy rekord kryminalny, to nasza aplikacja o ten status może zostać odrzucona. Co więcej, zielona karta, wcale nie chroni nas przed otwarciem sprawy deportacyjnej przeciwko nam. Bardzo często przyznając się do winy i decydując się na kilkuletni program nadzoru kuratora, w Nowym Jorku tak zwany z ang. „probation program” możemy na końcu programu zostać zatrzymani do deportacji.

Klienci zadają pytania: „Czy jeśli kiedyś byłem aresztowany i może mam jakiś rekord, to czy muszę podawać tę informację do Urzędu Imigracyjnego?”. Odpowiedź jest jedna, tak. Jeśli chodzi o urząd imigracyjny, to przed nim niczego się nie ukryje, nie ma na to szans. Nawet jeśli nasza sprawa zakończyła się odrzuceniem i odciski palców zniknęły z bazy danych, to nie zniknęły z bazy danych imigracyjnej. Zawsze będą wiedzieć, że byliśmy aresztowani. Jeśli w aplikacjach w zapytaniach o bycie kiedykolwiek aresztowanym będziemy kłamać, nie będzie to dobrze świadczyć o naszym charakterze, jako uczciwego człowieka. Czy zostaliśmy za owo aresztowanie ukarani i mamy rekord kryminalny, to już druga i odrębna sprawa. Dlatego nawet Urząd Imigracyjny rozróżnia te dwie kategorie. Aresztowanie, a rekord to dwie inne rzeczy. Czy samo aresztowanie będzie miało wpływ na naszą sprawę imigracyjną? To zależy, ale w większym stopniu pewnie nie. Natomiast, czy wynik zakończenia sprawy ponownym aresztowaniem i rekord kryminalny ma znaczenie w sprawach kryminalnych, zdecydowanie tak.

Joanna Ewa Nowokuński, Esq.

Kategoria: Porady > Prawne

Data publikacji: 2020-02-26

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.