Mieszkaniec Lodi, 32-letni Brandon Bialek został aresztowany w związku ze śmiercią 28-letniego przechodnia.
Według dokumentów więzienia Bergen County Brandon Bialek jest oskarżony o świadome oddalenie się z miejsca wypadku oraz zatajenie dowodów dotyczących sprawy.
Brian Rossi pochodzący Teaneck został potrącony 5 stycznia 2018 roku. Do wypadku doszło w Moonachie na Route 46 East w pobliżu skrzyżowania Industrial Avenue i Teterboro Walmart.
Policja z Moonachie została wezwana na miejsce zdarzenia około godziny 5:50. Brian Rossi został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia.
Śledczy stwierdzili, że dowody znalezione na ulicy wskazują, iż pojazdem był czarny Ford Focus z 2012-2015. Zgodnie z raportem na aucie zostały po wypadku uszkodzenia z przodu, w tym połamany reflektor po stronie pasażera i zniszczone lusterko.
Policja ustaliła, że sprawca uciekł na wschód Route 46. Pradopodobnie do wypdaku doszło ponieważ chciał uniknąć zatrzymania się na czerwonym świetle.
W toku dochodzenie prokuratura ustaliła, że Brandon Bialek jest pracownikiem laboratorium w Bergen County Utilities Authority. Posiada samochód marki Ford Focus z 2013. 20 lutegto, we wtorek mężczyznie postawiono zarzuty spowodowania śmiertelnego wypadku.
Brat zatrzymanego, Brian Bialek, który również mieszka w Lodi został oskarżony o utrudnianie śledztwa i zatajenie informacji na temat poszukiwanego.
Zmarły Brian Rossi był najmłodszym z szóstki rodzeństwa, miał pięć starszych sióstr. Studiował psychologię edukacyjną, miał wiele pasji i zainteresowań.
Kategoria: Wiadomości > Metropolia
Data publikacji: 2018-02-21