Pierwszy zgon w NJ po ukąszeniu komara z wirusem Zachodniego Nilu

Pierwszy śmiertelny przypadek po ukąszeniu komara z wirusem Zachodniego Nilu został odnotowany w Paterson. 29 sierpnia zmarł 65 letni mieszkaniec Passaic County. Jak donoszą urzędnicy Centers for Disease Control and Prevention jest to pierwszy śmiertelny przypadek od 2013 roku. W tym roku odnotowano dwa zakażenia wirusem w Passaic Coutny oraz po jednym w powiatach Bergen, Burlington, Camden, Gloucester i Middlesex.

Ugryzienie przez komara zarażonego wirusem Zachodniego Nilu może mieć poważne skutki. Jak dochodzi do zarażenia? Komar przenosi wirusa gryząc zakażonego nim ptaka, a następnie człowieka. Nie wszystkie osoby ugryzione przez zakażonego komara chorują, statystyki podają, że u około 80% osób ugryzionych przez zakażonego komara nie wystąpią żadne objawy. Jednak choroba może mieć bardzo poważny przebieg u osób z osłabionym układem odpornościowym i u starszych. Pierwsze objawy zakażenia wirusem Zachodniego Nilu pojawiają się zwykle w ciągu 3-14 dni od czasu ugryzienia i są nimi: słabość mięśni, gorączka, drgawki, splątanie, pogorszenie wzroku, brak czucia, paraliż, stan śpiączki. Do łagodniejszych objawów (często mylonych z przeziębieniem) należą: ból głowy, gorączka, bóle mięśni, nudności, wymioty, wysypka na klatce piersiowej lub innych częściach ciała oraz powiększone węzły chłonne. 

EW

Kategoria: Wiadomości > Metropolia

Data publikacji: 2015-09-04