PLUS

Baner

Historyczne spotkania

Historyczne spotkania

Wizyta papieża Franciszka tuż przed nami, czas zatem na papiesko-prezydenckie ciekawostki.

Żaden papież nie pobił, z oczywistych powodów, rekordu Elżbiety II spotkań z amerykańskimi prezydentami (12), ale wynik Jana Pawła II (5) też jest niczego sobie, zwłaszcza zważywszy na to, że historia spotkań papieży i prezydentów nie sięga jeszcze nawet stu lat.

To, że pierwsze spotkanie między urzędującym papieżem, a urzędującym prezydentem miało miejsce dopiero w 1919 roku, a zatem 130 lat od ustanowienia tego drugiego urzędu, nie powinno dziwić. Do lat 60. XX wieku papieże niechętnie opuszczali Watykan, więc o żadnych międzynarodowych podróżach nie było mowy. Nie żeby prezydenci USA byli o wiele lepsi - pierwszym urzędującym prezydentem, który wybrał się w podróż za granicę był dopiero Teddy Roosevelt w 1906 roku, który postanowił zobaczyć na własne oczy Kanał Panamski. Do Europy zawitał jednak jako pierwszy jego następca - Woodrow Wilson - który w styczniu 1919 roku popłynął na Paryską Konferencję Pokojową, negocjować Traktat Wersalski. Zanim dojechał do Paryża, zahaczył o Rzym i tam spotkał się z Benedyktem XV. Zdjęć z tego spotkania brak.

Nie znaczy to, że Wilson był pierwszym prezydentem w ogóle, który spotkał się z biskupem Rzymu. Byli prezydenci i owszem, podróżowali po świecie (czyli wtedy głównie do Europy) i czasem zaglądali do Rzymu. W 1855 roku Piusa IX odwiedziło aż dwóch eksprezydentów (co prawda osobno), co prawda z tych o których mało kto pamięta: Martin van Buren i Millard Fillmore. 

Po Wilsonie następne spotkanie miało miejsce dopiero czterdzieści lat później, kiedy dobrego Jana XXIII odwiedził Dwight Eisenhower. Z niewiadomych dla nas przyczyn wydawano z tej okazji znaczki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich:

Trzy lata później nieoficjalną wizytę we Włoszech złożyła Jackie Kennedy, która razem z siostrą, panią Radziwiłłową, leciała do Indii. Rzym oszalał na punkcie "królowej Ameryki", ale Jackie, jako katoliczce, wypadało też złożyć wizytę papieżowi. Anegdota głosi, że Jan XXIII podobno bardzo się denerwował przed spotkaniem z Pierwszą Damą, że palił papierosa za papierosem (papież Jan XXIII był nałogowym palaczem), na głos powtarzając sobie różne wersje powitania - "pani Kennedy" albo "Madame". Kiedy otwarto drzwi, uśmiechnał się, rozłożył ramiona i zakrzyknął "Jacqueline!".

Jej mąż, John F. Kennedy, pierwszy (i jak na razie jedyny) katolicki prezydent USA, nie spotkał się już z Janem XXIII, ale z jego następcą, Pawłem VI. Rozmawiali podobno o prawach człowieka.

JFK niecałe pół roku później zginął w zamachu, ale Paweł VI jako pierwszy papież odwiedził Amerykę, gdzie wygłosił przemówienie przed Zgromadzeniem Generalnym ONZ. Przy okazji, spotkał się z Lyndonem Johnsonem. Na zdjęciu niżej - obaj panowie przed nowojorskim hotelem Waldorf-Astoria, gdzie zatrzymał się papież (1965 rok).

Richard Nixon odwiedził Watykan dwukrotnie, w 1969 i 1970 roku. Przy jednej z okazji zostawił Pawłowi VI małą flagę USA, która w czasie jednej z misji Apollo znalazła się na księżycu, a także mało gustowny podarunek w postaci figurki ptaszka.

Ostatnim - czwartym - prezydentem, którego spotkał Paweł VI był Gerald Ford, który - jak widać na poniższym zdjęciu - kontynuował politykę Nixona także w kwestii eleganckich prezentów.

Jan Paweł I, jak doskonale wiadomo, nie zdążył się spotkać prawie z nikim - w przeciwieństwie do podróżującego Jana Pawła II, który już w 1979 roku odwiedział Amerykę, m.in. składając wizytę Jimmy'emu Carterowi w Białym Domu. 

Z Ronaldem Reaganem Jan Paweł II widział się co najmniej cztery razy, z czego raz na Alasce - prezydent wracał z Chin, papież leciał do Korei. 

Jan Paweł II spotykał potem już wszystkich - Busha ojca, Billa Clintona (który w czasie audiencji podobno głównie zajmował się podziwianiem fresków) i Busha syna. W 2005 roku wszyscy trzej uczestniczyli, zresztą, w papieskim pogrzebie.

George W. Bush jest w dodatku pierwszym prezydentem, który miał okazję spokać się z dwoma papieżami. Żaden inny prezydent nie podróżował tak wiele razy do Watykanu. Jana Pawła II Bush widział kilkukrotnie, a Benedykta dwa razy, wręczając mu z okazji pierwszego spotkania - a jakże - interesujący podarunek.

Rekord Busha nadal nie jest pobity. Nawet rządzący obecnie Barack Obama nie jest w stanie go wyrównać. Obecny prezydent wraz z małżonką spotkał się raz z Benedyktem XVI w Watykanie w 2009 roku i raz z papieżem Franciszkiem w 2014 roku. 

 KG

 

Kategoria: Ciekawostki

Data publikacji: 2015-10-01

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.