Prawo rodzinne w stanie Nowy Jork nie faworyzuje żadnej płci w sprawach dotyczących opieki nad dziećmi.

Okazuje się, że ojciec ma tyle samo do powiedzenie co matka w sytuacji, gdzie trzeba ustalić z kim dzieci będą mieszkały po separacji lub rozwodzie. Prawo rodzinne w stanie Nowy Jork nie faworyzuje żadnej płci w sprawach dotyczących opieki nad dziećmi. Reprezentowałam wielu ojców, którzy okazali się wspaniałymi rodzicami, którym sędzia przyznał opiekę nad dziećmi. Podobnie jak matki, są to ojcowie którzy pracują, gotują i wychowują dzieci.

Często ojcowie wahają się wystąpić o zostanie residential parent, czyli rodzicem, z którym dzieci mieszkają po separacji/rozwodzie, bo są przekonani, że sąd faworyzuje kobiety. Jednakże coraz częściej ojcowie z duma okazują, że byli zaangażowani jako rodzic w życiu dzieci i nie zamierzają zostać weekendowym tatą, tylko dlatego, że rodzice nie będą mieszkać pod jednym dachem.

Z różnych powodów matki ograniczają lub zabraniają spotkań między ojcem i dziećmi po separacji. Czasami matki niesłusznie kierują się gniewem i oczerniają ojca przed dziećmi. W dodatku rozmawiają z dziećmi o związkowych problemach czasami tłumacząc, że “tata nas zostawił”. Zaznaczam, że takie rozmowy są zabronione przez sąd. Podczas trwania rozwodu często sąd orzeka zakaz, który zabrania rodzicom rozmawiać na temat rozwodu z dziećmi lub oczerniać drugiego rodzica. Sąd zakazuje negatywnych komentarzy o drugim rodzicu w obecności dzieci dlatego, że to ma wpływ na związek rodzicielski z dziećmi. Jeżeli są dowody, że dzieci są negatywnie nastawione wobec drugiego rodzica, sąd ma prawo przekazać opiekę nad dziećmi temu rodzicowi, aby mógł naprawić związek rodzicielski z dziećmi.

Gubiąc się w uczuciach nienawiści i zemsty za często dzieci są używane jako pionki między rodzicami, którzy nie potrafią zrozumieć, że dobro dzieci powinno być priorytetem. Dzieci nie powinny być wciągane w bagno dorosłych, gdzie są zmuszone do rozmów o swoich rodzicach z adwokatami przyznanymi im przez sąd lub z psychologami. Prawda jest taka, że dzieci kochają obojgu rodziców i nie wiedzą jak się mają zachowywać, bo nie chcą wybierać między rodzicami. Dzieci nie powinny być zmuszone do takich “decyzji”. Rozwód lub separacja między rodzicami nie jest też rozwodem z dziećmi. Dzieci mają prawo kochać i przebywać tak samo z tatą, jak i z mamą lub dziadkami.

Grafik wizyt z dziećmi może być ustalony przez rodziców. Sądy wolą, aby rodzice decydowali o tym jak i kiedy dzieci będą widywały się z tatą lub mamą. Bardzo często, a szczególnie jak dzieci są jeszcze małe, ojcowie widują się z dziećmi co drugi weekend, od piątku do niedzieli, i w tygodniu zabierają je na kolacje. Każdy rodzic też ma prawo spędzać urlopy z dziećmi. W lato najczęściej rodzice spędzają do dwoch tygodnie z dziećmi. Nie ma przymusu, aby wyjechać gdzieś na urlop. Tu chodzi, aby dzieci mogły spędzić czas z ojcem, a to już jego decyzja jak ten czas będzie wykorzystany. Często też dzieci polskiego pochodzenia wyjeżdżają do Polski na wakacje. W takich przypadkach rodzice ustalają na jak długo dzieci lecą do Polski i czy z rodzicem czy też z dziadkami.

Każda para rodziców powinna uczestniczyć w wychowywaniu dzieci po separacji lub rozwodzie. Oczywiście są przypadki, że jeden z rodziców nie jest zainteresowany dziećmi i nie ma z nimi kontaktu, jednakże często konsultuje się z ojcami, którzy dzielnie walczą o właściwe relacje ze swoimi dziećmi. Niejednemu zakręciła się łza w oku podczas konsultacji opowiadając o utracie wizyt i związku z dziećmi, bo matka zabrania wizyt.

Joanna Ewa Nowokuński, Esq

Kategoria: Porady > Prawne

Data publikacji: 2017-10-03