PLUS

Baner

Pytanie od czytelnika

Pytanie od czytelnika

Kiedy rodzice nie potrafią się porozumieć i ustalić sprawiedliwych wizytacji pomiędzy sobą, to wtedy należy udać się do sądu rodzinnego.

Jestem ojcem dwóch córek w wieku 7 i 9 lat. Nie mamy rozwodu, ale nie mieszkamy razem. Ostatnio żona bardzo utrudniała mi wizyty z córkami. W ubiegłym miesiącu wyjechała do swojej matki, która mieszka w Pensylwanii. Nie mam auta, a ponadto nie mogę być w obecności teściowej bez awantury. Co mam zrobić, aby ustalić wizyty z córkami w Nowym Jorku i czy mogą one u mnie zostać na dłużej niż jeden dzień? Łukasz P. Ogólnie, jeśli dzieci mieszkają w stanie Nowy Jork to rodzic, z którymi mieszkają dzieci (tzw. residential parent) nie ma prawa bez zgody drugiego rodzica wyprowadzić się poza granice tego stanu lub na odległość, która by obciążyła sposób podróży dla rodzica posiadającego wizytacje z dziećmi. Rodzic, z którym nie mieszkają dzieci jest traktowany przez prawo tak samo jak i rodzic, z którym mieszkają dzieci. Sąd ceni związek między rodzicami i dziećmi jako najważniejszy w stosunkach, więc nawet wymarzona praca w innym stanie lub Europie nie wystarczy jako powód do przeprowadzki z dziećmi bez zgody drugiego rodzica. Jednakże inaczej wygląda stanowisko residential rodzica, jeżeli drugi rodzic rzadko lub nigdy nie spotyka się z dziećmi. Sąd zawsze będzie brał pod uwagę co jest najlepsze dla dziecka/dzieci (best interest of the child/children), a nie dla kariery matki lub wygody ojca. Sądy nowojorskie, które rozpatrują sprawy dotyczące opieki nad dziećmi zawsze są za tym, aby dzieci mogły mieć widzenia z obojgiem rodziców. Rozwód między mężem i żoną nie oznacza, że nasze dzieci też się rozwodzą z rodzicem.

Kiedy rodzice nie potrafią się porozumieć i ustalić sprawiedliwych wizytacji pomiędzy sobą, to wtedy należy udać się do sądu rodzinnego lub w pana przypadku można również udać się do sądu powiatowego (tzw. Supreme Court) poprzez złożenie pozwu rozwodowego. Jednak jeśli nie jesteśmy gotowi na rozwód, wystarczy złożyć petycję o określenie wizytacji oraz z petycją o powrót dziecka do Nowego Jorku.

Czasami słyszę od matek “chce aby mąż zniknął z naszego życia”. Owszem, jest to stanowisko zrozumiałe, jeżeli w domu była przemoc lub znęcanie się psychologiczne lub fizyczne. Natomiast sąd nie zaakceptuje takiego stanowiska jeżeli mąż rozwodzi się, bo jest z inna kobietą. Albo mąż sądzi, że dzieci powinny być z nim, bo kobieta odchodzi od “rodziny”, gdyż zamierza żyć z innym mężczyzną. Jak już pisałam w poprzednich artykułach, “wina” nie jest rozpatrywana przez sąd. Powód rozwodu nie jest istotny. Więc nie warto wydawać pieniądze na kogoś, kto będzie śledzi naszego małżonka aby udowodnić zdradę.

Wracając jednak do pana pytania, ma pan prawo domagać się powrotu dzieci do Nowego Jorku, aby pan mógł widywać się z córkami. Ponadto, podczas rozprawy można też ustalić wizytacje z dziećmi. Rodzic, z którym dzieci nie mieszkają, ma prawo do widywania się z dziećmi. Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań sądowych, to wizytacje przeważnie ustalone zostają co drugi weekend od piątku po szkole dzieci do niedzieli wieczorem lub poniedziałku rano. Również w tygodniu, w którym nie wypada weekend, rodzic ma prawo do wizyty z dziećmi przynajmniej jeden dzień w tygodniu wieczorem, a nawet na noc. Podczas takiej sprawy sądowej można również ustalić wszelkiego rodzaju święta na cały rok, czy nawet lata. Na przykład jednego roku dziecko spędza z nami Wigilię i Sylwestra, a drugiego Boże Narodzenie i Nowy Rok itp. Na pewno łatwiej jest żyć w sytuacji, kiedy wiemy jak to będzie z wizytacją, szczególnie podczas świąt.

Joanna Ewa Nowokuński

Kategoria: Porady > Prawne

Data publikacji: 2017-08-22

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.