Czy status imigracyjny może mieć wpływ na alimenty małżeńskie w sądzie rozwodowym (Supreme Court)?
Status imigracyjny w sądzie rozwodowym, tak jak w sądzie rodzinnym, nie ma znaczenia w kwestii założenia sprawy rozwodowej. Aby sąd rozwodowy w Nowym Jorku (Supreme Court) miał jurysdykcję nad sprawą rozwodową, wymagana jest stała rezydentura w stanie Nowy Jork przynajmniej dwa lata przed złożeniem pozwu rozwodowego w sądzie. Miejsce ślubu cywilnego nie ma znaczenia, a data ślubu kościelnego nie jest istotna (może być ona brana pod uwagę podczas podziału majątku). Osoba, która jest tu nielegalnie może wystąpić o rozwód, podobnie jak i obywatel czy rezydent z zielona kartą. W żadnym formularzu nie trzeba zaznaczyć statusu imigracyjnego. Ale trzeba podać numer social security.
Jak już opisałam w ostatnim odcinku, który zawierał informacje na temat alimentów na małżonka, w pierwszej kolejności przy sporze o alimenty, brane będą pod uwagę zarobki obu małżonków. Jeżeli różnica w zarobkach jest szeroka, to sąd bierze pod uwagę czynniki, które miały wpływ na różnicę sumy zarobków. Sąd rozpatruje czynniki takie jak, poświęcenie się wychowywaniu dzieci, wiek, zdrowie, długość związku małżeńskiego, wiek dzieci i czy są samowystarczalne finansowo, czy małżonek musi poświęcić się nauce lub szkole, żeby wrócić do pracy, aby ustalić sumę i długość alimentów. Sąd może też wziąć jakiekolwiek czynniki, które przynajmniej w opinii sędziego powinny być brane pod uwagę w ustalaniu sumy i okresu alimentów. Jeśli małżonek zostawił karierę za granicą i przyjechał, aby być z ukochaną, to jeśli żona po kilku latach stwierdzi, że mąż cudzoziemiec jej nie odpowiada lub nie może rozkręcić tu kariery jak w swoim kraju, to sąd może wziąć pod uwagę utratę sukcesu finansowego, ale nie sam status imigracyjny. Wielu nielegalnych radzi sobie finansowo i często zarabia więcej niż obywatele lub rezydenci. Status imigracyjny na pewno stwarza ograniczenia finansowego rozwoju, szczególnie w tymczasowym ustroju politycznym (America First), ale nie jest głównym powodem problemów finansowych. Chęć do pracy jest bardziej istotna.
Warto zaznaczyć, że małżonek nie posiadający tu pobytu i nie rozliczający się ze wszystkich dochodów, też ma obowiązek płacenia alimentów na małżonka po rozwodzie jeżeli sąd stwierdzi, że się takie mu należą. Status nielegalnego nie uchroni nikogo przed opłatami alimentów na dzieci ani na żonę lub męża. To, że ktoś się nie rozlicza, bo jest nielegalny i nie ma numeru social security, nie znaczy że sąd nie ma sposobu ocenić właściwej sumy alimentów na małżonka. Jeżeli małżonek się nie rozlicza albo zaniża zarobki, sąd się kieruje wydatkami na utrzymanie rodziny przed założeniem rozwodu po to, aby wyliczyć sumę alimentów, która pozwala drugiej osobie żyć na mniej więcej takim samym poziomie życia jakim żyła podczas maleństwa. Jest oczywiste, że szybciej dorabiają się małżeństwa z dwoma dochodami, ale sąd też nie pozwoli, żeby niekorzystnie finansowo ustawiony małżonek był pozbyty całkowego godnego poziomu życia po rozwodzie.
Jeżeli jesteśmy ofiarą przemocy domowej, to nie znaczy, że nie mamy praw. aby złożyć oskarżenie przeciwko małżonkowi na policji, a następnie u prokuratury lub podczas rozwodu czy w sądzie rodzinnym. Status imigracyjny ofiary nie jest istotny, ale oskarżonego jest ważny w rozstrzygnięciu sprawy w sądzie karnym. Zakończenie sprawy karnej przeciwko nam ze skutkiem, który nie naraża nas na konsekwencje imigracyjne jest bardzo istotny, tym bardziej jeżeli mamy dzieci w Stanach. Sposób zakończenia sprawy rozwodowej prawie nigdy nie ma wpływu na nasz status imigracyjny (chyba, że zielona karta była udzielona na podstawie małżeństwa z obywatelem), jednakże sprawa karna i jej sposób zakończenie jest bardzo ważny dla osoby, która nie jest obywatelem USA.
Joanna Ewa Nowokuński, Esq.
Kategoria: Porady > Prawne
Data publikacji: 2017-05-02
