W sierpniu warto wybrać się na letnie Pow Wow, czyli festiwal tańca i muzyki indiańskiej.
Wielu z nas jako dziecko oglądało filmy lub czytało książki o Indianach. Na pewno każdy z nas zna przygody o Winnetou lub oglądał film Ostatni Mohikanin. Jednak jacy są prawdziwi rdzenni mieszkańcy Ameryki? Nie można przecież swej wiedzy opierać jedynie na książkach Karola Maya i filmach o Dzikim Zachodzie. Tak naprawdę wcale nie nazywaliby się tak jak dzisiaj, gdyby nie Krzysztof Kolumb, który myślał, że dopłynął do wschodnich wybrzeży Azji (według ówczesnego nazewnictwa – do Indii). 
Żeby poznać ich kulturę i tradycje warto wybrać się na letnie Pow Wow, czyli festiwal tańca i muzyki indiańskiej. Impreza odbędzie się w Anthony Wayne Recreation Area, Harriman State Park w dniach 6 i 7 sierpnia. Dorośli i dzieci, których urzekła historia i kultura rdzennych mieszkańców Ameryki, mogą nie tylko spróbować indiańskiego jedzenia czy nabyć wyroby indiańskiego rękodzieła, ale także spotkać się z członkami plemion Sioux, Navajo, Winnebago, Cherokee i Mohawk. Odważniejsi mogą skosztować burgerów z mięsem bizona, gulaszu z dziczyzny, zupy kukurydzianej czy smażonego chleba. Na festiwalu odbywają się również wystawy żywych ptaków drapieżnych i przejażdżki na kucykach. Jednak główną atrakcją każdego Pow Wow jest muzyka i taniec, która jest dosłownie sercem festiwalu. W konkursach Pow Wows grupy taneczne reprezentujące różne społeczności regionalne rywalizują ze sobą w kategoriach od malucha do dorosłego. W rytmach donośnego bicia bębnów oceniane są zdolności taneczne, stroje tancerzy oraz historia przekazana w tańcu. Na festiwalu reprezentowane są grupy rodzime z całego świata, np. grupa polinezyjska ukazała w ubiegłych latach kulturę wysp Hawajskich, Tahiti, Samoa i Nowej Zelandii. Co jeszcze warto wiedzieć o tej jakże barwnej społeczności? Poniżej przedstawiamy parę ciekawostek, które choć trochę przybliżą wam interesującą kulturę i tradycje Indian przed zbliżającym się festiwalem.
Indiańskie malowidła na skórze - tatuaże na skórze dla Indian są jak odświętny strój, a każda kreska związana jest z tradycją plemienia. Czerwone kreski na skórze, to nic innego jak zastosowany barwnik z nasion onoto, który zmywa się przy pierwszej kąpieli, no chyba że zmieszamy go z łojem, wtedy wytrzyma nawet kilka dni. Czarne kreski to natomiast barwnik z utartych owoców huito, potrafi pozostać na skórze do 2 tygodni.
Yerba Mate i Koka – ten pierwszy specyfik to indiańskie święte ziele i tzw. „mocna herbata stworzona przez naturę”, odkryta przez Indian Guarani (na terenie dzisiejszego Paragwaju), drugi specyfik natomiast (uwaga to nie to samo co powszechnie znana kokaina!) to liście, które Indianie stosują tak jak my herbatę czy tytoń.
Biżuteria - kępki piór, naszyjniki z muszelek czy kłów, poprzekłuwane np. rybimi ośćmi nosy, uszy, czasem wargi i policzki to bardziej rozpoznawalne zdobienia Indian. Ale nie każdy wie, że stosują także brokat i cień pod oczy, który jest wykonany ze srebrzystego pyłu znajdującego się na skrzydłach motyla Morpho.
Kobieta w społeczności Indiańskiej
Indianki uwielbiają biżuterię, zależy im na wyglądzie zewnętrznym, np. zielem mydlanym szorują zęby tak, aby były nieskazitelnie białe. Co ciekawe młode kobiety niewiele znaczą, ale kiedy się zestarzeją bywają groźne, tak bardzo że nawet szaman woli im nie wchodzić w drogę.
POW WOW - Anthony Wayne Recreation Area, Harriman State Park, NY
Stony Point, NY 10980 (Exit 17, Palisades Parkway)
6-7 sierpnia, 2016 — 11 a.m. – 8 p.m.
Wielkie wejście tancerzy o godz. 1 pm. i 4 pm.
Bilety w cenie: $12 dorośli, $8 dzieci, seniorzy (65+) - $10, bezpłatne wejście dla dzieci do lat 5, opłata za parking $8
Więcej informacji na stronie www.redhawkcouncil.org
Kategoria: Podróże > Weekend z PLUSem
Data publikacji: 2016-07-26
