PLUS

Baner

Superwtorek 2

Superwtorek 2

Donald Trump umocnił swą pozycję lidera republikańskiego wyścigu prezydenckiego, wygrywając wtorkowe prawybory w przynajmniej trzech z pięciu głosujących tego dnia stanów.

We wtorkowych prawyborach Partii Republikańskiej i Demokratycznej głosowano w pięciu stanach: Północnej Karolinie, Ohio, Illinois, Missouri i na Florydzie. W republikańskich prawyborach głosowano także na Marianach Północnych, terytorium zależnym Stanów Zjednoczonych .

Donald Trump wygrał na Florydzie, w Illinois, Karolinie Północnej, a także na wyspach Mariany Północne. W stanie Missouri po podliczeniu 99 proc. głosów jego przewaga nad Tedem Cruzem jest zbyt mała (41,0 do 40,7 proc.), by mu zaliczyć to zwycięstwo.

Na Florydzie (gdzie obowiązuje zasada "zwycięzca bierze wszystko", czyli wszystkich 99 delegatów przypadających na ten duży stan) Trump zdobył 46% głosów, podczas gdy Marco Rubio o prawie 20 punktów procentowych mniej. Dla pochodzącego z tego stanu Rubio była to bolesna porażka, która de facto przekreśliła jego szanse na nominację. "Skoro Boży plan nie przewiduje, bym został prezydentem w 2016 roku, a może i nigdy, zawieszam swoją kampanię" – powiedział Rubio.

W Ohio, w którym także obowiązuje zasada “zwycięzca bierze wszystko”, zwyciężył John Kasich (gdzie jest gubernatorem), którzy po przeliczeniu 91 proc. głosów zdobył 46,4 proc.

Po wycofaniu się Rubio, Trumpowi pozostało już tylko dwóch rywali: ultrakonserwatywny senator Cruz i gubernator Ohio John Kasich.

Ale każdy delegat na koncie Cruza czy Kasicha utrudnia Trumpowi zdobycie 1,237 przed konwencją. Dlatego prawybory GOP – w przeciwieństwie do Demokratów – potrwają jeszcze wiele tygodni.

Po wtorkowych prawyborach Trump zagwarantował już sobie 621, Cruz 396, a Kasich 138 delegatów na konwencję GOP - podliczył "NYT".

Hillary Clinton z łatwością wygrała na Florydzie, w Ohio, Karolinie Północnej i w Illinois. W Missouri po podliczeniu 99 proc. głosów jest praktycznie remis: Clinton zdobyła 49,6 proc., a Bernie Sanders 49,4 proc. - podała telewizja CNN.

Jak szacuje "New York Times", była pierwsza dama zagwarantowała już sobie około 1,5 tys. delegatów z 2383 niezbędnych do zdobycia nominacji Demokratów na listopadowe wybory prezydenckie.

Szanse Sandersa, by dogonić Clinton, są minimalne. Pojawia się teraz pytanie, z którym z Republikanów przyjdzie jej zmierzyć się w wyborach prezydenckich.

- Wygramy i sprawimy, że nasz kraj znowu będzie wielki i bogaty - powiedział Donald Trump we wtorkowy wieczór, przekonany, że zagwarantuje sobie nominację Republikanów w listopadowych wyborach prezydenckich.

Hillary Clinton natomiast na Twitterze podziękowała za poparcie. - Zrobiliśmy to. Dziękuję - napisała.

Wybory w USA to najdroższa kampania prezydencka na świecie. Tylko na same ogłoszenia w telewizji Donald Trump przed prawyborami Partii Republikańskiej na Florydzie wydał 2 miliony dolarów. To tylko jeden stan i tylko prawybory. Trudno sobie wyobrazić dalsze koszty.

Kategoria: Wiadomości > USA

Data publikacji: 2016-03-17

Baner
Ogłoszenia/classifieds
Ogłoszenia Zobacz ogłoszenia >>
Baner
Baner
Baner
Baner
Plus Festiwal

Podoba Ci się nasza strona?
Polub nasz profil na Facebooku.